W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Mając za sobą wspaniałe wyjazdowe rezultaty osiągnięte przez Manchester United, Ashley Young przeczuwa, że spotkania na Old Trafford będą kluczowymi meczami w wyścigu o tytuł mistrza Anglii.
» Anglik zanotował bardzo dobry występ w niedzielne popołudnie
Pierwsze spotkanie u siebie United wygrało z West Bromem, spotkanie dające pierwsze miejsce w tabeli. Skrzydłowy chce nadrobić punkty zdobyte w Teatrze Marzeń w nadchodzących tygodniach.
- Powiedzieliśmy sobie, że jak przebrniemy przez wyjazdowe mecze, ustatkujemy się na resztę sezonu. Zrobiliśmy to, teraz liczy się nasza forma u siebie. Wielu ludzi prawdopodobnie nie powiedziałoby, że będziemy przed Manchesterem City, ale my w to wierzyliśmy i wywieraliśmy presję tak długo, jak trwała nasza dobra passa – wyznał Anglik w wywiadzie dla MUTV.
Ashley otrzymał od Sir Alexa Fergusona słowa uznania.
- Myślę, że wrócił do swojej formy. Nie grał przez 2 miesiące, powrót do rytmu meczowego trochę trwa. Brakowało tego w meczu z Ajaxem, ale w czwartek zagrał dobrze, a dzisiaj był wspaniały – zachwalał go Fergie.
Young zapytany o to, czy czuł radość z jego jednego z lepszych występów od czasu transferu z Aston Villi, odpowiedział wymijająco mówiąc o skupieniu się na pracy w United.
- Cieszyłem się. Nie wiem, czy ten mecz był moim najlepszym, lecz byłem zadowolony z mojego występu. Ważniejsze było zdobycie trzech punktów i to właśnie zrobiliśmy. Wiedzieliśmy, że będzie to trudne, że nie odstąpią nogi od piłki. Musieliśmy ich złamać i od momentu strzelenia pierwszego gola wiedzieliśmy, że zrobimy więcej. Stworzyliśmy sobie dużo okazji. Niektórych nie wykorzystaliśmy, ale jesteśmy wniebowzięci zdobyciem trzech punktów – zakończył Ashley.
Pemek93: CHociaż nie w konkretnej formie to i tak najlepszy boczny pomocnik w naszej druzynie moim zdaniem i jestem pewny, ze jeszcze nie raz pokaże klase, chyba wszyscy znaja jego kiwki i rajdy na lewej stronie, a co do tematu to było w tym sezonie kilka spotkan na OT, ktore bezsensownie przegralismy np. z Blackburn ale licze na klase i doswiadczenie no i mistrza oczywiscie.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.