W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Piłkarze United wyjdą w niedzielę na murawę White Hart Lane przekonani, iż Tottenham nie jest w stanie ich pokonać, gdyż takie przekonanie jest im wpajane przez sir Alexa Fergusona od lat, wyznał były napastnik z Old Trafford Louis Saha.
» Louis nie wierzy, iż Koguty są w stanie pokonać United
33-letni Francuz zmierzy się ze swoim byłym klubem podczas pojedynku w północnym Londynie, mając świadomość, iż Koguty bardzo potrzebują kompletu punktów, jeśli chcą nadal wierzyć w zdobycie mistrzostwa kraju.
Jednak Saha pomimo ogromnej chęci wygrania, zdaje sobie sprawę, że podopieczni Harry'ego Redknappa stoją przed prawie niewykonalnym zadaniem, ze względu na niespotykaną motywację i determinację United.
- Kiedy sir Alex wysyła swoich piłkarzy na boisko, daje im taką pewność siebie, iż są oni przekonani, że nikt nie jest w stanie ich pokonać - wyznał Louis. - Nie nakłada na zawodników żadnej dodatkowej presji, wszystko robi w bardzo naturalny sposób.
- Drużyna, która wyjdzie dziś na boisko Tottenhamu będzie myślała, iż jest nie do pobicia. Pod tym względem Harry Redknapp i sir Alex są bardzo podobni do siebie, dają swoim podopiecznym tak wiarę we własne możliwości.
- Również sposób w jaki przygotowują się do spotkań jest pod wieloma względami identyczny. Oczywiście zawsze chodzi o zdobywanie kolejnych pucharów i tutaj jest ta różnica. Kiedy patrzysz na to, czego przez ostatnie 25 lat dokonał sir Alex dochodzisz do wniosku, że bardzo dobrze wywiązuje się ze swoich założeń - zakończył Francuz.
gigsss01: od poczatku nie lubilem Sahy :D a jak gralem w jakies symulatory pilkarskie to zawsze go wywalalem z ManU :P i Dialby sa niepokonane a ta wpadka z Citizens to wypadek przy pracy i tyle :D
patryk211290: Niektórzy wypowiadający się tutaj to banda niedouków. W jakim momencie tego całego tekstu Saha powiedział coś negatywnego na nasz klub? W jakim momencie wypowiedział się w sposób niewłaściwy na temat naszego managera? Ludzie albo przeczytajcie sobie tekst z 10 razy albo w ogóle się nie logujcie i nie piszcie tutaj takich bzdetów bo się tylko ośmieszacie.
ashley18: @Vip14, widać zę chyba ta 14 to wiek. Przeczytaj ze zrozumieniem. Przecież on w superlatywach sie wypowiedział o Alexie, że wpaja im wygraną a oni mają to w głowach wygrywają :) Nie miał nic złego na myśli...
hitman90: Każda strata punktów może w tym momencie kosztować mistrzostwo. Przed MC ciężkie mecze z CFC i Arsenalem. Jeśli do tego czasu MU nie przegra, piłkarze City poczują na prawdę dużą presję i wtedy trzeba czekać na ich potknięcie. BTW....AVB zwolniony z Chelsea!
xCleverley: ta, Tottenham jeśli chce marzyc o mistrzostwie musi wygrac, a bd tracic wtedy nadal 10 pkt, United bedzie tracic 5 pkt ale to już szans u nas nie będzie ..
Szewc: Niby dlaczego po mistrzostwie? City ma jeszcze mecze z nami i z Chelsea, w których mogą spokojnie stracić 6 pkt. Nie przesadzajmy. To jest Anglia i tu każdy może wygrać z każdym. Wierzyć trzeba do końca, do ostatniego meczu, do ostatniej szansy!
Veon: Jak przegramy to wcale nie będzie po mistrzostwie. TO NIE LA LIGA gdzie liczą się tylko 2 zespoły, tu jeszcze wiele się może zdarzyć. MU musi zmierzyć się z Tottenhamem, a City z Arsenalem i Chealsea. Pozatym każdy słabszy zespół jest w stanie rywalizować z najlepszymi i przy odrobinie szczęścia odebrać im punkty. TU NIE HISZPANIA by już mówić kto wygra ligę.
RadsonRadson: Nie rozumiem dlaczego piszesz tak o lidze hiszpańskiej . Przecież dość nie dawno Barca przegrała z Ossasuną . Wiadomo , że w Anglii każdy może wygrać z każdym ale w La lidze też są niespodzianki . Jak by tylko 2 drużyny wygrywały to Barca nie traciła by do Realu 10 pkt .
Veon: Bo niespodziański w lidze hiszpańskiej zdarzają się obecnie bardzo rzadko. Zresztą od 2 sezonów Barca i Real zdobywały tam ponad 90 punktów a 3 zespół (Valencia) miał "zaledwie" 71 punktów (w obu zeszłych sezonach).
Zauważ też że Barca traci tyle piunktów tylko przez sporo remisów a nie porażek.
RadsonRadson: To , że liga angielska jest lepsza i bardziej zacięta to nie ulega wątpliwości . Ale od czasu do czasu w Hiszpanii też są niespodzianki .
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.