Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Amos zdowolony ze swojego występu

» 1 lutego 2012, 09:29 - Autor: lewd13 - źródło: manutd.com
Ben Amos był bardzo zadowolony z tego, że we wtorkowy wieczór mógł wreszie zadebiutować w Premier League - trzy lata po oficjalnym debiucie w pierwszym zespole Czerwonych Diabłów.
Amos zdowolony ze swojego występu
» Amos chciałby grać częściej
Wychowanek kubu z Old Trafford jak do tej pory w swojej karierze wystąpił tylko w 5 spotkaniach Carling Cup i w jednym Ligi Mistrzów. Występ w pierwszym składzie po tym jak kontuzji doznali David de Gea i Anders Lindegaraard, był zapewne niesamowitym doświadczeniem dla młodego bramkarza.

- To świetne uczucie. Czekałem dużo czasu na występ w tym sezonie i nareszcie to się udało. Mam nadzieję, że będę grał częściej - przyznał Amos dla MUTV.

- Oczywiście to było nerwowe doświadczenie, ale to jest pomocne być troszeczkę zdenerwowanym przed wyjściem na boisko. Zagrałem swoje i uzyskaliśmy dobry rezultat.

Po swoim debiucie w Premier League Amos ma nadzieję, że będzie jego kolejny występ nastąpi wcześniej i nie będzie musiał czekać tak długo. Mimo wszystko Amos twardzo stąpie po ziemii i jest świadomy, że jego los leży w rękach innych bramkarzy.

- Jestem gotowy grać na tym poziomie cały sezon. To jest frustrujące kiedy szansa nie przychodzi, jednak ty musisz być cały czas gotowy do gry. Kiedy ta szansa się nadarzy to jesteś od razu wysłany na boisko, to jak to było ze mną dzisiaj.

- Wszystko co mogę zrobić, to wyjść i pokazać się jak najlepiej, wywierać presję na innych bramkarzach, aż w końcu dostanę swoją szansę. Tak naprawdę końcowa decyzja należy do menadżera - podsumował Amos.


TAGI


« Poprzedni news
Ferguson zachwycony wygraną
Następny news »
Sir Alex o kontuzjach, karnych i Ravelu

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (19)


Vervvis: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.02.2012 17:14

Wg mnie Amos to wieli talent i on powinien grac w pierwszym ;] De Gea dopiero z Tomkiem powinien walczyc o rezerwy ! ;p
» 1 lutego 2012, 17:14 #19
Olo: Śmiałbym się gdyby po wydaniu 20 mln na dwóch bramkarzy okazało się że nasz wychowanek jest najlepszy z nich :) Ja tam mu kibicuję, lubię wychowanków.
» 1 lutego 2012, 14:12 #18
Kluczyk: na chelsea amos.. no nie wiem czy sobie poradzi ;/ oby david sie wykurowal
» 1 lutego 2012, 10:54 #17
xCleverley: De Gea jaka kontuzja haha . :D
» 1 lutego 2012, 10:49 #16
czerwonydevil: Nie rozumiem co tu śmiesznego? Chyba straciłem poczucie humoru, bo nie bawi mnie kontuzja/choroba naszego bramkarza ;(
» 1 lutego 2012, 12:29 #15
karaseek: Śmiej się śmiej ale ciekawe jaka by była twoja reakcja na jakiejś stronie damskich piłkarek gdzie było by napisane :

Zawodnik : Ania Kowalska
Kontuzja : Ciąża
Kiedy : 29.01.2012
Powrót : 29.10.2012

P.S Każda niewydolność do gry to kontuzja także nie ma się z czego śmiać ;)
» 1 lutego 2012, 13:11 #14
ironia: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.02.2012 13:37

Żadna kontuzja. Przecież De Gea może grać z gorączką :d przecież to nic takiego. Niech wraca na Chelsea.
» 1 lutego 2012, 13:36 #13
Pennn: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.02.2012 17:19

ironia jakbyś nie wiedział gorączka powoduje osłabienie organizmu, o by nie miał siły na nic, ledwo by kopną piłkę. Miej gorączkę 39 stopni i idź grać w piłkę przez 90 po 15 minutach odechciało by ci się lub byś się opierdzielał
» 1 lutego 2012, 17:19 #12
Sorata: TO była Ironia Penn :)
» 1 lutego 2012, 19:04 #11
ironia: Pennn

spójrz na mój nick...
» 1 lutego 2012, 21:20 #10
Jah03: Dla mnie na ta chwile Lindegaard Amos dopiero później De Gea ... David musi się jeszcze ograć .... czytaj wypożyczenie ( ale z drugiej strony wydaliśmy na niego tyle kasy i dać go na wypożyczenie .... nie bardzo ) No ale Manchester Utd to nie szkółka niedzielna tylko drużyna walcząca już o 20 mistrzostwo Anglii i nie ma czasu na błędy
» 1 lutego 2012, 10:38 #9
czerwonydevil: Hahaha... Ostro mnie rozbawiłeś. Amos lepszy od De Gei? Kogoś się tu żarty trzymają... Taak. Amos lepszy jest, z pewnością. Oceniasz to po jednej interwencji nie do końca udanej. Gdzie De Gea ma jeden z największych (o ile nie największy) % obronionych strzałów. I to nie byle jakich. Zdarzyły mu się babole, ale akurat od Amosa to De Gea jest o wiele, wiele lepszy...

I tak, De Gee na wypożyczenie bo nie ograny, koleś który miał pewne miejsce w 11 Atletico, jest nie ograny. ale Amos który ma 5 występów w CC i 1 w Lidze, jest ograny. Po prostu świetnie...
» 1 lutego 2012, 12:27 #8
Gwyn: Największy % obronionych strzałów ma Lindegaard.
» 1 lutego 2012, 14:58 #7
czerwonydevil: Ale przez bardzo długi okres, to De Gea miał ich najwięcej w lidze. A poza tym, nie oszukujmy się, ale Anders rzadziej występował przeciw najlepszym w PL, niż David..
» 1 lutego 2012, 15:56 #6
Pennn: Gwyn a ile ma interwencji Lindegaard średnio na mecz? takich poważnych? 1-2? jak De Gea broni to 5-6 gdzieś o tym pisali ale nie pamiętam gdzie.
» 1 lutego 2012, 17:22 #5
Kris91: Też myślę że mógł bronić Kuszczak ale Amos to kolejny z moich ulubieńców i wierzę że jeśli weźmie sie za robotę to może on zostanie numerem 1
» 1 lutego 2012, 10:05 #4
mikifiki: W sumie to nie miał okazji żeby się wykazać. Stoke waliło po bandach reklamowych z 20-30 metrów, więc interweniować nie musiał. Jedno pewne wyjście do piłki z dośrodkowania.
A, bym zapomniał! Jeszcze jedna niepewna interwencja w drugiej połowie, kiedy za pierwszym razem nie złapał piłki, ale w sumie sytuacja bez większego zagrożenia.
» 1 lutego 2012, 09:55 #3
lukasmatrix125: no nie wiem, lepszy byłby kuszczak
» 1 lutego 2012, 09:51 #2
Olo: Waść raczysz prawić farmazony.
» 1 lutego 2012, 14:11 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.