Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Tego dnia: Świat usłyszał o 'Busby Babes'

» 24 listopada 2011, 14:25 - Autor: Biafra - źródło: manutd.com
Piłkarski świat po raz pierwszy użył określenia Busby Babes dokładnie 60 lat temu, kiedy menadżer Manchesteru United - sir Matt Busby zdecydował się postawić na Rogera Byrne'a oraz Jackiego Blanchflowera.
Tego dnia: Świat usłyszał o 'Busby Babes'
» Sir Matt Busby odniósł liczne sukcesy ze swoim młodym zespołem
24 listopada 1951 roku dwójka młodych graczy wzięła udział w zakończonym bezbramkowym remisem spotkaniu z Liverpoolem, a jedna z gazet nazwała piłkarzy United Busby Babes, pomimo, iż nawet sam menadżer wolał przydomek Czerwone Diabły.

22-letni wówczas Byrne na stałe zadomowił się w drużynie, która w sezonie 1951/52 zdobyła mistrzostwo kraju, występując głównie jako lewy skrzydłowy, lecz Roger był również bardzo szanowanym bocznym obrońcą oraz kapitanem United aż do katastrofy w Monachium w 1958 roku. Blanchflower, mający wtedy zaledwie 18 lat, zadebiutował również na pozycji skrzydłowego, jednak dzięki swojej wszechstronności zastąpił w finale Pucharu Anglii w 1957 roku bramkarza Czerwonych Diabłów - Raya Wooda, który doznał kontuzji.

Jackie na swój kolejny występ musiał poczekać aż do kwietnia przyszłego roku, lecz od debiutu wspomnianej dwójki sir Busby coraz częściej stawiał na młodych piłkarzy. W sezonie 1955/56 Busby Babes ponownie zostali mistrzami Anglii, mając wówczas drużyną złożoną w większości z graczy poniżej 20 roku życia.

Monachijska tragedia przerwała zaledwie 29-letni żywot Byrne'a oraz zakończyła karierę Blanchflower, bowiem z powodu licznych obrażeń nie był on w stanie dalej grać w piłkę nożną. Wkład Rogera i Jackiego w sukcesy Manchesteru United nie zostanie nigdy zapomniany...

24 listopada 1951 roku,
FC Liverpool 0:0 Manchester United


Skład United:
Crompton, Carey, Byrne (na poniższym zdjęciu), Blanchflower, Chilton, Cockburn, Berry, Pearson, Rowley, Downie, Bond.


TAGI


« Poprzedni news
Jones chce wywrzeć presję na City
Następny news »
Evra zdradza przepis na klasowego obrońcę

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (6)


Klimaa: Były to niesamowicie zdolne "dzieciaki",w dzisiejszych czasach wydaje się to nieprawdopodobne.
» 24 listopada 2011, 23:58 #6
Wielbicielka: Tak poza tematem to dzisiaj też jest 20 rocznica śmierci Freddie'go Mercury'ego:( To był niesamowity facet..mam nadzieję, ze to Manchesterowi United zaśpiewa "We are the Champions" po finale ligi mistrzów:)
» 24 listopada 2011, 22:57 #5
Deluxe: Parę dni temu oglądałam film 'United' m.in. o katastrofie samolotu z 1958 roku, naprawdę polecam, bo film na wysokim poziomie wg mnie i sporo mi przybliżył z historii drużyny, której wciąż się uczę.
» 24 listopada 2011, 21:39 #4
bunio3219: Piękne zdjęcie.
» 24 listopada 2011, 18:24 #3
rvn10: Patrząc na te zdjęcia sprzed pół wieku, wydają się takie magiczne. Tak jak legendarne Busby Babes.
» 24 listopada 2011, 16:54 #2
diablon: R.i.P :(
» 24 listopada 2011, 14:41 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.