krzych419: A ja myślałem że to ten prawdziwy Tomasson opisał Grocha :) Tym felietonem udowodniłeś ponad wszelką wątpliwość że nie znasz się na piłce... Wielu myślących podobnie do Ciebie dzieciaków (bez obrazy i prosiłbym bez ostrzeżeń) nazywa mnie oraz ludzi myślących podobnie do mnie - trolami, hejterami oraz innymi już niecenzuralnymi epitetami. Jest to na prawdę żenujące, bo toczenie internetowych wojen z kimś, kogo się w ogóle nie zna i nic się o tym kimś nie wie to czysta głupota, nieprawdaż ? Wracając do meritum sprawy, Hernandez jest bardzo słabym piłkarzem. Przeanalizujmy uczciwie i obiektywnie jego grę w kilku podstawowych aspektach, dodatkowo pokuszę się o ocenienie ich w skali 1-10 :
Gra w powietrzu : Bardzo, ale to bardzo słaba. Nie jest on absolutnie żadnym zagrożeniem w pojedynkach główkowych. Strzelił chyba dwa gole z główki, ale było to w sytuacjach, jak sam wcześniej wspomniałeś 'gdy niezawodna piłka sama wpadła do bramki'.
Ocena - 1
Siła : Tutaj akurat nie potrzeba komentarza, pogłoski jakoby rzekomo Grochu przypakował są mocno przesadzone.
Ocena - 1
Technika : Piłka odskakuje mu zwykle na 2, 3 a w ostatnim meczu bywało że i na 6 - 7 metrów. Strzelać z dystansu absolutnie nie potrafi, podobno w Gladalaharze mu to się udawało, ale tam pewnie nawet ja bym strzelał więc...
Ocena - 3
Gra zespołowa : Mam tutaj na myśli to, czy jego obecność na boisku wpływa pozytywnie na grę kolegów, czy potrafi rozegrać jakąś akcję, odpowiedź jest bardzo prosta, choć pewnie dla wielu nie do przyjęcia, ale nie.
Ocena - 3 [za rzekome akcja z Rooneyem, których nie widziałem, ale też nie mogę zaręczyć że ich nie było]
Szybkość : Tutaj nie jest źle, ale CR7, Lennonem, Walcottem czy choćby Welbeckiem to on nie jest...
Ocena - 6
Psychika : Chłopak skromny, ułożony choć bąbelki wody sodowej powoli zaczynają uderzać. Nie jest jednak wielkim wojownikiem, mogącym porwać drużynę do boju.
Ocena - 5
Wykańczanie akcji : No tutaj jest niezły, przyznaję. Potrafi się znaleźć, potrafi strzelić z różnych pozycji a także różnymi częściami ciała, ale czasem zdarzy mu się zmarnować setkę, wiem że każdemu się zdarza...
Ocena - 9
Daje nam to dość słabą średnią 28 podzielić na 7 daje nam to dokładnie 4, w dziesięcio stopniowej skali, to jest cały Chicharito, przeciętny średniak nic więcej. Gdyby ktokolwiek inny grał na ochłapach jak on strzeliłby tyle samo bramek jak nie więcej. Nikt nie broni mu strzelać z metra do pustej, ale mógłby coś jeszcze wnieść w grę a tego nie robi i raczej nie będzie... Możesz mnie nazywać hejterem i prosić adminów o bana dla mnie może Ci to poprawić humor, ale gry Chicharito raczej nie poprawi... Szanujcie innych i ich poglądy, gdyż mamy 2012 rok a nie średniowiecze !