ericcantona93: Generalnie większość zawodników zagrała na typowe 6.
Jeśli kogoś wyróżnić to Ferdinanda - miał dziś bardzo groźnego napastnika, a dał sobie radę, bo Suarez nie istniał ( no może raz ale to przypadek, że ta piłka się tak odbiła)
Hernandeza - zrobił dokładnie to czego oczekiwał od niego SAF. złoty chłopak, to jest nowy Solskjaer, powtarzam to już chyba po raz setny ;)
No i oczywiście De gea - dziś zawodnik meczu... ALE nie możemy popadać w huraoptymizm, bo prawda jest taka, że od bramkarza grającego w takim klubie takie występy powinny być normą (tak też było u VdS).
Ogólnie mecz naprawdę, dobry w wykonaniu diabłów - taktycznie rewelacja.
Ofensywy nie ma co oceniać i nie ma co narzekać, bo SAF chciał dzisiaj wywieźć remis i swój plan wykonał.