Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Chicharito ratuje Manchester United na Anfield Road

» 15 października 2011, 15:39 - Autor: matheo - źródło: DevilPage.pl
Manchester United zremisował z Liverpoolem FC 1:1 (0:0) na Anfield Road w hicie 8. kolejki Premier League. The Reds objęli prowadzenie za sprawą Stevena Gerrarda, a stan rywalizacji w 81. minucie wyrównał Javier Hernandez.
Chicharito ratuje Manchester United na Anfield Road
» Manchester United zremisował z Liverpoolem FC 1:1 na Anfield Road w hicie 8. kolejki Premier League. The Reds objęli prowadzenie za sprawą Stevena Gerrarda, a stan rywalizacji wyrównał Javier Hernandez.
Kto był najlepszym piłkarzem Manchesteru United w meczu z Liverpoolem FC?
Przed pierwszym gwizdkiem sędziego nie było kibica Czerwonych Diabłów, który nie przecierałby oczu ze zdumienia po sprawdzeniu wyjściowego składu mistrzów Anglii. Sir Alex Ferguson posadził na ławce rezerwowych Wayne'a Rooneya, Javiera Hernandeza, Andersona i Naniego.

W pierwszym kwadransie gry na Anfield Road mieliśmy sporo niedokładności i strat po obu stronach. Po postawie zawodników widać było jak duża jest stawka derbów północno-zachodniej.

Czerwone Diabły pierwszą składną akcję wyprowadziły dopiero w 16. minucie. Lewą stroną zaatakowali Ashley Young i Patrice Evra. Po dośrodkowaniu Francuza najwyżej w polu karnym wyskoczył Phil Jones, ale uderzył piłkę obok bramki Jose Reiny.

Najlepszą okazję na zdobycie bramki mieli w pierwszej połowie gospodarze. W 34. minucie Liverpool strzał z dystansu oddał Charlie Adam. Jonny Evans zablokował jednak piłkę tak niefortunnie, że ta spadła pod nogi Luisa Suareza. Urugwajczyk następnie wkręcił w ziemię Irlandczyka, ale strzelił prosto w De Geę.
Chwilę później również było gorąco w polu karnym Manchesteru United. Z groźnym dośrodkowaniem Stevena Gerrarda dobrze poradził sobie jednak De Gea.

Czerwone Diabły przed przerwą miały jeszcze jedną niezłą sytuację podbramkową. Na połowie boiska piłkę efektownym wślizgiem przejął Park. Koreańczyk podprowadził futbolówkę pod pole karne The Reds, ale jego strzał był bardzo niecelny.

W przerwie sir Alex Ferguson nie zdecydował się na zmiany, ale musiał powiedzieć swoim piłkarzom kilka mocniejszych słów. Drugą połowę Manchester United zaczął bowiem z dużym impetem. Aktywny był zwłaszcza Ashley Young, który dwukrotnie strzelał na bramkę Reiny.

W 50. minucie liverpoolczycy egzekwowali rzut rożny. Piłka trafiła do Dirka Kuyta, który nastrzelił futbolówkę na rękę Jonny'ego Evansa. Sędzia nie dopatrzył się przewinienia Irlandczyka i nie wskazał na 'wapno'.

Długo na Anfield Road nie działo się nic emocjonującego aż do 68. minuty. Tuż przed polem karnym Rio Ferdinand lekko zahaczył Charliego Adama i sędzia odgwizdał faul Anglika. Do piłki podszedł Steven Gerrard i chwilę później wpakował ją do siatki. Nie bez winy przy trafieniu kapitana Liverpoolu był Ryan Giggs, który stał w murze i odchylił się przy strzale przeciwnika.

Na boiskowe wydarzenia błyskawicznie zareagował sir Alex Ferguson. Szkot wprowadził na plac gry Wayne'a Rooneya i Naniego, którzy zmienili odpowiednio Park Ji-sunga i Ashleya Younga. Kilka minut później Phila Jonesa zmienił Javier Hernandez i Manchester United grał trzema napastnikami.

Zmiany pozwoliły odzyskać Czerwonym Diabłom inicjatywę. W 81. minucie rzut rożny egzekwował Nani, dośrodkowanie na dalszy słupek przedłużył Welbeck, a tam znakomicie znalazł się Chicharito, który strzałem głową uciszył Anfield.

Liverpool prowadzenie mógł odzyskać tuż po wznowieniu gry. Na drodze gospodarzy stanął jednak David de Gea. Hiszpan kapitalnie interweniował po piekielnie uderzeniu Dirka Kuyta.

De Gea w roli głównej wystąpił również w doliczonym czasie gry, kiedy popisał się kapitalną paradą po technicznym uderzeniu Jordana Hendersona.

Liverpool atakował do końcowego gwizdka sędziego, ale Czerwonym Diabłom udało się przetrwać napór gospodarzy. Choć Manchesterowi United po raz kolejny nie udało się zdobyć Anfield Road, to z remisu mistrzowie Anglii muszą być zadowoleni.

Liverpool FC – Manchester United 1:1 (0:0)
Bramki: Steven Gerrard 68' – Javier Hernandez 81'

Liverpool: Reina - Kelly, Carragher, Skrtel, Jose Enrique - Kuyt, Lucas (Henderson 57'), Adam, Downing, Gerrard - Suarez

Man Utd: De Gea - Smalling, Ferdinand, Evans, Evra – Young (Nani 69'), Jones (Hernandez 76'), Fletcher, Park (Rooney 69') – Giggs - Welbeck


TAGI


« Poprzedni news
Kara Rooneya nie zaskoczyła Fergusona
Następny news »
Oceny pomeczowe: De Gea najlepszy!

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (206)


krzych419: @fatherinho Przepraszam, nie wiedziałem że strzelano do Ciebie za komuny oraz że masz tyle lat - ja tych czasów nie pamiętam. Cieszę się natomiast, że zrozumiałeś dzięki mojej metaforze na czym polega wolność słowa i że jest to cenne prawo. Trzymaj się i bez nerwów !
» 17 października 2011, 22:20 #195
masrzisz: zauwazyliscie ze ostatnio Young cos spuscil z tonu : (
» 17 października 2011, 14:27 #194
DevilPhan: powinniście się cieszyć że remis wywieźliście bo mogła być powtórka z zeszłej rundy..
» 17 października 2011, 14:12 #193
DevilPhan: powinniście się cieszyć że remis wywieźliście bo mogła być powtórka z zeszłej rundy..
» 17 października 2011, 14:11 #192
krzych419: Ja bardzo lubię Chicharito, co nie zmienia faktu że jest on słabym piłkarzem i nie powinien grać w PL, bo jest na to za cienki. Ucieszyłem się jak strzelił gola i to bardzo :) Dopiero po 3 dniach zobaczyłem że dzieci zgodnie okrzyknęły go bohaterem, choć zagrał tylko 15 minut i chyba raz dotknął piłki - dla mnie to trochę za mało na takie miano...

Dar do strzelania goli !? Co ty gadasz !? To jest wymysł dziennikarzy, nie ma czegoś takiego ! Zadam ci pytanie z kim chciałbyś być w drużynie z Xavim i Iniestą, którzy potrafią świetnie podawać, tworzyć grę, czy może z Grochem i Super Pippo Inzaghim, którzy nic nie potrafią, poza wpychaniem piłek do pustej ?

Jak ci się nie podoba to co piszę - nie czytaj ! Każdy ma prawo do wyrażania swojego zdania ! Widzę że w twoim domu z łezką w oku wspomina się czasy PRL-u, kiedy to cały naród miał jedno zdanie odnośnie polityki, sportu, wszystkiego i wszyscy byli szczęśliwi. To już nie wróci, więc się uspokój.
» 17 października 2011, 14:33 #191
monnie: Krzych419 - złapałam się za głowę po przeczytaniu Twojego komentarza. jestem w szoku. jeśli Chicharito jest za słaby na PL... nie, przeczytam jeszcze raz, bo nie wierzę... może źle przeczytałam...

"Ja bardzo lubię Chicharito, co nie zmienia faktu że jest on słabym piłkarzem i nie powinien grać w PL, bo jest na to za cienki."
Nie, no dobrze przeczytałam.

Tak, jak zgadzam się z Tobą w kwestii 'pseudobohaterstwa' Hernandeza (dla mnie też nie wykazał się niczym szczególnym W TYM SPOTKANIU) tak nie ogarniam reszty, nawet, jeśli słyniesz z kontrowersyjnych komentarzy.

Koles - jedyni kibice Farcy, których szanuję, to moi znajomi. Na was też przyjdzie pora.
» 17 października 2011, 23:58 #190
hitman90: kwejk.pl/obrazek/572194/aktor,z,lfc.html,
KONIECZNIE ZOBACZCIE TO :)
» 16 października 2011, 23:07 #189
PrzemekM: niezłe to :P
» 17 października 2011, 12:16 #188
NanoUnited: no niestety cała europa widzi że futbol barcelony przynosi korzyści :(
» 17 października 2011, 12:22 #187
Fabio: to jest BPL ,czy PD ,bo oglądając ten filmik mam wątpliwości !!
niestety takie zachowania to domena piłkarzy z krajów płd. Ameryki ,przykre:( ale prawdziwe
» 20 października 2011, 06:35 #186
jimmyyy8: każdego diabła trzeba szanować, jednak szlag mnie trafia jak widzę grę Park Ji Sunga. W każdym meczu w jakim wystąpi biega jak kurczak po wybiegu i próbuje te swoje marne wślizgi na rywalach. To dobry rezerwowy, ale tylko tyle. Nie można go wystawiać na takie mecze bo to się nie godzi :) Oprócz zabójczej kondycji nie oferuje nam nic.
» 16 października 2011, 22:44 #185
RooMU: a coś mnie kusiło, żeby zatypować 1-1, no ale pech, to pech...:O
» 16 października 2011, 22:33 #184
krzych419: Ja mam tylko jedno pytanie, od kiedy to dostawienie głowy i wepchnięcie piłki do pustej bramki z odległości 3 metrów nazywane jest bohaterstwem i 'ratowaniem' czegokolwiek ? Chciałem przypomnieć redaktorom że pierwszą główkę przy tym kornerze strącił Welbeck, natomiast Nani (lub ktoś inny) znakomicie dograł... Ale kto by o tym pamiętał !? Jest bohater, jest sensacja, wszystkie dzieci się cieszą...
» 16 października 2011, 22:05 #183
DAMINOS: skończ komentować! proszę cie.
» 16 października 2011, 22:23 #182
patrykbor2: Hahaha krzych jestes zalosny. :D Ten komentarz sobie zapisze na dysku bo mnie rozwaliles :D
» 16 października 2011, 22:40 #181
krzych419: @patryk wydrukuj go sobie, opraw w ramki i codziennie się do niego módl... Może za kilka lat posiądziesz choćby krztynę inteligencji jego autora ;)

@DAMINOS i vice versa !
» 17 października 2011, 00:49 #180
spOntan: krzych, a według Ciebie co on powinien zrobić żeby zostać bohaterem meczu? Strzelić bramkę z salta? Czy może podbijając od własnej bramki piłkę przejść całe boisko i wejść z piłką do bramki? Proszę wytłumacz mi to.
Strącenie piłki, czy jej dośrodkowanie z rzutu rożnego nie powoduje jeszcze że drużyna zdobywa gola, naprawdę.
» 17 października 2011, 08:09 #179
NanoUnited: "od kiedy to dostawienie głowy i wepchnięcie piłki do pustej bramki z odległości 3 metrów nazywane jest bohaterstwem i 'ratowaniem' czegokolwiek?

od zawsze, chłopie i nie pisz takich idiotyzmów bo się kompromitujesz.
» 17 października 2011, 12:59 #178
krzych419: Ale to samo zrobiłby Giggs, Welbeck, Vidić, Evans a nawet Maciuś z Klanu, żadna jego zasługa, po prostu stał pod bramką i akurat Welbeck strącił piłkę na tyle dobrze że wpadła mu prosto na dyńkę... Jakbyście grali w piłę to byście wiedzieli że nie ten kto strzela do pustej jest bohaterem, ale z kim ja rozmawiam - wracajcie do fify i objadania się czipsami ! Bez odbioru !
» 17 października 2011, 14:25 #177
spOntan: ty masz rozumowanie 5 latka hahaha

Pa.
» 17 października 2011, 17:10 #176
rafalekmanu: Czy wygrywasz czy nie ja i tak kocham cię w moim sercu jest MANCHESTER i na dobre i na złe!!
» 16 października 2011, 18:21 #175
djgodzilla: też nie wiem co SAF chciał osiągnąć wystawiając taki skład, być może w założeniu chciał wymęczyć Liverpool a w końcówce dobić, nie mam pojęcia, ale popatrzmy na to z innej perspektywy mamy za sobą mecze z czterema teoretycznie najsilniejszymi rywalami (czelsi, tottek, arsenal, liverpool) z czego tylko z Liverpoolem zremisowaliśmy, teraz mecz z City i można powiedzieć, że reszta pierwszej części sezonu z górki, oczywiście to tylko założenia bo przecież wszyscy wiemy jak trudną i wymagającą ligą jest liga angielska, tutaj łatwych rywali nie ma spójrzmy chociażby na takie Stoke
» 16 października 2011, 18:16 #174
koles: i tak jest jeden klub z którym nie możecie wygrac , a on nazywa się FC BARCELONA
» 16 października 2011, 16:53 #173
patrykbor2: Hahaha ten teatrzyk gdzie graja najlepsze aktorzyny w Europie?? :D
» 16 października 2011, 23:06 #172
xandir94: I po co reagujesz na zaczepki barana?
» 17 października 2011, 23:56 #171
krupcia: oj nie był bym tego taki pewien pozycji lidera mecz z City będzie bardzo trudny oby zwycięski Bayern pokazał jak druzynowo ograć mozna
» 16 października 2011, 16:31 #170
poki134: nie rozumiem czemu się czepiacie Giggsa. Młody jest, może popełniać błędy wynikające z braku doświadczenia :)
» 16 października 2011, 15:59 #169
OnlyRedDevils: 17 latek (gdy urodził się De Gea)
» 16 października 2011, 16:46 #168
poki134: no, a de gea to wielki talent jak na roczek
» 17 października 2011, 16:39 #167
Cordell: Po prostu SAF zostawił na City kluczowych zawodników :) Jak by MU wygrywało to żadnych zmian by nie było, chyba że graczy defensywnych.
» 16 października 2011, 15:55 #166
Bartez95: Zgodze sie w pelni z poprzednimi komentarzami SAF popelnil blad i trzeba patrzec wreszcie obektywnie na to spotkanie. Ja tak samo remis a AR bralbym w ciemno! City moze wskoczylo na pozycje lidera ale niech njpierw zagraja z chelsea liverppolem czy chociazby z arsenalem to pogadamy.Ale spokojnie za tydzien znow bedziemy liderem
» 16 października 2011, 14:47 #165
mrowaacmg: Jak dla mnie remis na AR brałbym w ciemno! skończmy te spekulacje o tym meczu i myslmy o nastepnym meczu z City o odzyskaniu 1 m-ca!
» 16 października 2011, 14:22 #164
PatrykSNK: Zgadza sie remis z takim zespołem jak liverpool nie jest kompromitacja ale city objeło fotel lidera i troche mnie to niepokoi ten zespoł bedzie bardzo grozny, moze najgrozniejszym rywlem United w sezonie 11/12 no coz sezon jest długi jeszcze wszytko moze sie zmienic sciskamjy kciuki zeby Uited wróciło szybko na fotel lidera! Glory Man United!
» 16 października 2011, 14:16 #163
Janczar: Brawo David/Brawo Groszek!
» 16 października 2011, 14:06 #162
Metal: No i City pierwsze w tabeli... Na czym ten świat stoi? Mam nadzieje że SAF nie popełni tego samego błedu z City i nie wystawi takiego eksperymentalnego składu.
» 16 października 2011, 13:15 #161
MDuch7: Też mam taką nadzieje jednak City jest mocne w tym sezonie ale myślę że zmiękną gdzieś w styczniu i tylko CFC i MU zostanie ale jednak City do LM się raczej załapie ale co tutaj gdybać zobaczymy co przyniesie nowy sezon bo dopiero 8 kolejek :D
» 16 października 2011, 14:15 #160
Lejn: Moim zdanei błąd Fergusona, taki eksperymentalny skład z Jones'em jako defensywny pomocnik na Liverpool, coś nie tak. Dużo zawodników powróciło mogliśmy wystawić mocniejszą jedenastke.
De Gea
Smalling/Jones-Ferdinand-Jones/Evans-Evra
NANI/Valencia-ANDERSON-CLEVERLEY-Young/NANI
ROONEY-CHICARITO/Welbeck
Nie rozumiem decyzji Fergusona, po zmianach wyglądało to tak jakbyśmy zagrali naszym 2 składem i wpuścili 3 piłkarzy z podstawy.Nani-dobra wrzutka po której padła bramka. Chicarito-Gooool!!. Rooney-jak zwykle waleczny, zrobił więcej dobrego niż Giggs. Nie wiem też co zrobił Giggs przy bramce, wszyscy obwiniają De Gea, ale mur był dobrzy ustawiony. To Giggs odskoczył i zrobiła się dziura,którą Gerrard wykorzystał perfekcyjnie.
Brakowało szybkości w środku pola(anderson,Cleverley), techniki na skrzydłach(nani),rozczarował Young, może czas na Valencie? Obrona bez większych zarzutów, moim zdanie Ferdinand nie faulował ale była to sporna sytuacja, na pewno swoje dołożył Adam. Welbeck nie miał okazji sie pokazać. Dobry mecz De Gea, kilka naprawde dobrych interwencji.Park biegał,biegał ale nic nie wybiegał. Jones nawet nieźle sobie poradził ale widać było, iż nie czuje się najlepiej w środku pola.
Teraz mam nadzieje, że Ferguson wyciągnie wnioski i na City wyjdziemy młodym składem którym postaramy się przejąć gre i pokazać jak może grać UNITED!!
» 16 października 2011, 13:09 #159
michalk86: Raczej nikt przy zdrowych zmyslach nie obwinia DeGei za puszczona bramke, zawalil Giggs i on ponosi pelna odpowiedzialnosc za tego straconego gola.
» 16 października 2011, 13:56 #158
sssexton90: Jestem w szoku ile ren Evra może wytrzymać, to chyba najczęściej faulowany zawodnik naszej drużyny a mimo to rzadko ma kontuzje i cały czas jest w formie. To najczęściej grający zawodnik naszej drużyny w ostatnich latach, nie wiem co byśmy bez niego zrobili. Troche mnie za to martwi forma Younga. Po imponującym początku sezonu nagle przestał błyszczeć a wczoraj był poza 2 fatalnymi strzałami zupełnie niewidoczny. Już Park więcej zdziałał bo miał kilka świetnych przechwytów.

Ogólnie za występ wczorajszy naszych zawodników oceniłbym następująco

De GEA: 9
Evra: 8
Rio: 7
Evans:7
Smalling: 7
Young: 5,5
Fletcher: 7
Jones: 7
Park:6
Giggs: 5
Welbeck: 6

Nani: 6
Rooney: 6
Chicharito cięzko ocenić z powodu krótkiej gry, ale brameczka bardzo ważna.


teraz czas na przekunące zwycięstwo w rumunii i pokaz najwyższych umiejętności w meczu z City, ten mecz będzie bardzo ważny bo jak przegramy bo shity nam odskoczy na5 punktów a chelsea wyprzedzi o 2...
» 16 października 2011, 12:45 #157
axel52: Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.10.2011 12:42

Spójrzmy na to inaczej.
Wielokrotnie przed meczami z Liverpoolem SAF opowiada że są to największe derby Anglii.
i co robi ? zostawia najlepszych na ławie.
Pytam , który klub tak robi w najważniejszych meczach sezonu ?
Chciał dać odpocząć przed meczem z rumunami ?
Jeżeli tak to jest to jakiś dramat niesłychany , bo ci i Nani i Roo i Javier powinni zagrać w tych meczach jak i w w meczu z City od pierwszej minuty bez szkody dla ich kondycji na boga.
SAF z wiekiem staje się jakby jakiś nie wiem dwulicowy.
Gada jedno robi drugie.
Sytuacje z Kuszczakiem i Berbatovem to potwierdzają.
BUŁGAR NIBY WIELCE POTRZEBNY A SIEDZI NA TRYBUNACH.
Kuszczak to samo.
jeżeli gwiazdy w naszym klubie nie moga zagrac 2 pełnych meczy pod rząd bo muszą odpoczywac to ja się pytam o co biega ?
i jeszcze odpoczywają w derbach Anglii.
Możecie skomleć że ja to nikt przy SAF-ie , ale to co wyprawia ze składem ostatnio to wielce dziwne jest
» 16 października 2011, 12:39 #156
Krzysiek198920: lepiej niż ostatnie 3 spotkania, ale dalej passa złej gry trwa .....niech już ten cleverley gra to może się poukłada wszystko.
» 16 października 2011, 12:35 #155
Kossa: Witam.. Ma może ktoś skrót tego jak evra całował herb przy trybunie Liverpoolu? Bo nie moglem oglądać meczu a bramki już widziałem.. z Góry dzięki
» 16 października 2011, 12:28 #154
michalk86: Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.10.2011 13:58

facebook.com/photo.php?v=230974930290628
» 16 października 2011, 13:58 #153
martinez85: Pozwolę i ja się wypowiedzieć :)

Faktem jest, że po włączeniu spotkania zadziwiłem się jaki skład mamy (jak włączyłem była już około 5 minuta spotkania) i do około 15 minuty tak naprawdę zastanawiałem się w jakim do końca składzie my gramy. I wtedy, gdy przy piłce był Fletcher to się dowiedziałem, że gra :) Ale nie o tym...
Skład rzeczywiście mieliśmy taki jakbyśmy grali z zupełnie inną drużyną. Brak w wyjściowej drużynie Rooneya, Naniego i Andersona stanowiło sporą rużnicę w grze. A przede wszystkim widać było, że nie jesteśmy nastawieni na atak, przede wszystkim mieliśmy zremisować, jakby się udało wygrać to super, ale remis braliśmy w ciemno.
Hmm pomysł na pewno dobry - 1pkt to więcej niż 0 jakbyśmy przegrali (zwłaszcza, że ostatnio nie szło na stadionie Liverpoolu. Uzasadnienie defensywnego ustawienia jak dla mnie jest, tylko trochę z wykonawcami trochę mniej, bo jak niektórzy zauważyli Park nie zachwycił (nawet go lubię i zawsze bronię, ale wczoraj klapa). Miałem nadzieję, że Nani wejdzie na podmęczonego przeciwnika, bo Park zabiega lewą stronę Liverpoolu, jednak tak sie nie stało :/. Za Welbecka jako samotne żądło postawiłbym na Rooneya.

Ja widzę swój skład, każdy inny widzi swoje ustawienie, ale nie zapominajmy, że składem decyduje sir Alex i on odpowiada za wyniki. Jeszcze nie dawno cieszyliśmy się z super wyników, teraz przyszedł gorszy okres gry ale co najważniejsze zdobywamy punkty, nie przegrywamy!! i nie zapominajmy, że sezon jest długi, że spotkań bedzie sporo w lidze, lidze mistrzów i pucharach krajowych - nie marudzcie, że gramy padakę - nie da się grać wszystkich meczy pięknie (nie mówię o lidze hiszpańskiej, gdzie przepaść między Realem i Barceloną a reszta jest kolosalna....) dlatego spokojnie dajmy grać drużynie. Ferguson na pewno wie co robi, nie raz pokazywał, że podejmuje trafne decyzje - i za to go wszyscy szanują - ma swoje zdanie i nie boi się go wyrazić zdejmując nawet najlepszego zawodnika, gdy nie idzie. Faktem jest, że czasem wystawia dziwny skład ale wyniki ma bardzo dobre i nie można o tym zapomnieć . GLORY GLORY United !!.
» 16 października 2011, 11:57 #152
Szpakero: Według mnie najlepszym zawodnikiem MU był bez dwóch zdań Patrice Evra . Miał dużo odbiorów i bardzo mało strat . w polu karnym z 3 razy wyręczył De Gee . Ale oglądając ten mecz nie wiedziałem co wyprawia na boisku Ryan Gigss . Cały mecz miał słaby i jeszcze ten wolny po którym padł gol dla Liverpoolu . Zawiodłem się na nim !
» 16 października 2011, 10:07 #151
naniLuis: Mnie ten remis cieszy ,nawet gdy City wygrało .City jeszcze nie grali z poważniejszymi rywalami , dopiero teraz przyjdzie im sie zmierzyc z nami.Miejmy nadzieje ,ze wyjdziemy z tego starcia zwycięsko.
Teraz LM !
GGMU !
» 16 października 2011, 09:55 #150
serducho: Dokładnie. Poważne mecze z Chelsea, Arsenalem i Liverpoolem City gra bodajże w grudniu - i na pewno stracą po drodze punkty.
» 16 października 2011, 11:32 #149
martinez85: Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.10.2011 11:58

Z Fulhamem też stracili punkty, nie ma drużyn nie tracących punktów :)
Siłę drużyny poznaje się na koniec sezonu po osiągniętym miejscu :)
» 16 października 2011, 11:57 #148
Krzysztofer93: Panowie coraz gorzej grają, zero zaangażowania, strzałów a o pressingu to już nawet nie chce mówić. Chyba za dobrze zaczęli bo teraz jest tragedia.
» 16 października 2011, 09:31 #147
Robal: Co SAF odwalił z Roo, Javierem i Nanim:/ w głowie się nie mieści gdyby grali cały mecz spokojna wygrana.
» 16 października 2011, 08:49 #146
Sapphir: SAF chcial zagrac skladem slabszym zeby odniesc pewne zwyciestwo w LM, Anfield to trudny teren i City tez bedzie mialo tam problem. Faktem jest, ze nie bylo rzutu wolnego.. ledwo co drasnol stope szkota. Dobry wynik, potrzebny byl ktos z instynktem i poraz 100 uratowal nam punkty. Bezposredni mecz w moje urodziny z City, bedziemy liderem. Glory !
» 16 października 2011, 08:00 #145
axel52: co to za brednie że SAF chciał zagrać słabszym składem ? z Liverpoolem ?
niech sobie gra słabszym składem z Wigan [ a i to nie bardzo ] a nie w meczu który sam określa jako derby Anglli
» 16 października 2011, 12:26 #144
SYSTEM: Panowie Kolega mi mówił że Liverpoolowi należał się jakiś karny to prawda?
» 16 października 2011, 07:28 #143
martinez85: być może się należał. Jakby sędzia chciał to by gwizdnąć mógł. Ale nam też się należał karny za zagranie ręką w polu karnym piłkarza Liverpoolu.
» 16 października 2011, 09:24 #142
sharon18: zaranie ręką Evansa było jak dla mnie połówką jedenastki. co prawda chował rekę, by piłką w nią nie trafiła i była ustawiona wzdłuż ciała, więc gdybym ja miała zdecydować czy ma być karny cz też nie to bym go nie odgwizdała (nie mówię tak dlatego że jestem kibicem MU).

a co d karnego dla MU to nie moge nic powiedzieć bo akurat zacieła mi się transmisja i tego nie widziałam...
» 16 października 2011, 13:15 #141
kckMU: Ludzie, Ferguson wiedział co robi wystawiając taki skład. 'Łowcy' z Liverpoolu już nie mogli się czaić na takich jak Nani np. Zauważcie ze oni dostali tylko jedną żółtą, więc już niebyli tacy odważni w faulach. Wynik bardzo dobry i odetchnąłem jak po powrocie go zobaczyłem. City uciekło? A pff, niech sobie uciekają - na przestrzeni całego sezonu czeka ich wiele powrotów w tył.

Na Liverpool osobiście czekam na Old Trafford ;> Mieli swoje 5 minut, kozaków przyrżnęli ale nacieszyli się niecały kwadrans.

Ferguson zrobił to kapitalnie. Teraz w Galati wyjdzie pewnie ponownie ten skład, a na wielkie derby m.in. Roo, Nani, Vidic będą iście wypoczęci ;]
» 16 października 2011, 01:23 #140
martinez85: Nie jestem do końca przekonany czy w Galati zagramy takim samym składem, Roo, Nani, vidic, Anderson powinni coś zagrać w Lidze Mistrzów aby nie stracić ogrania. Na pewno nie wystąpią po całym meczu ale sądzę, że kilkanaście minut zaliczą
» 16 października 2011, 12:00 #139
dominunited: Tak doświadczony piłkarz jak Ryan Giggs nie powinien się tak zachować przy rzucie wolnym ...
» 15 października 2011, 23:38 #138
martinez85: Fakt Giggs zachował się nie odpowiedni, ale ustawienie muru też nie było rewelacyjne co było troche winą de Gei (pomimo bardzo dobrego występu wczoraj). Ale wracając do Giggsa słaby mecz wczoraj
» 16 października 2011, 12:01 #137
karas2011: Obejrzałem powtórkę meczu no i.. brawo, brawo! Gracz Liverpool'u ładnie zasymulował przy bramce na 1:0. A Giggs chyba przestraszył się piłki. :)
» 15 października 2011, 23:26 #136
Petrozza52: Van Wolfswinkel 2 gole dziś, dla zainteresowanych
» 15 października 2011, 23:00 #135
Pauleta77: kto zagłosował w tej ankiecie na Rooneya czy Naniego pewnie w ogóle meczu nie widział.. Roo i Nani nic wielkiego nie zrobili by ich uznawać za MoM
» 15 października 2011, 22:17 #134
martinez85: zgadzam się
Odznaczyli się pobytem na boisku :) chociaż Nani więcej się wykazał, ale i tak jak na tytuł gracza meczu nie zasłużył
» 16 października 2011, 09:25 #133
Belzebub: Pieprzycie glupoty ludzie. Gra w polu karnym przeciwnika w wykonaniu Hernandeza to klasa swiatowa. Nikt inny nie mogl tego strzelic, tylko on potrafil znaleźć się w odpowiednim miejscu i czacie. Zrozumcie i zamilczcie, hejterzy.
» 15 października 2011, 21:48 #132
UNCHARTED: Trudny mecz ale cieszę się z tego 1 pkt. A mogło być 0 pkt.
» 15 października 2011, 21:22 #131
xandir94: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.10.2011 20:59

"Chicharito ratuje Manchester United"? Istna bzdura. Jak juz napisal Chicharito jest uzależniony od dyspozycji partnerów, sam nic nie zrobi. Najwieksze gratulacje trzeba skladac De gea'i, bo dzisiaj sie popisal szczegolnie przy obronie strzalu Kuyt'a. Stracil 1 bramke z winy Giggs'a. Dlatego uwazam ze tytul powinien byc "De Gea ratuje Manchester United".
» 15 października 2011, 20:57 #130
hitman90: Dokladnie, racja ale nie w 100%. Hernandez ma to cos, czego brakuje wielu snajperom... przy roznym po ktorym padl gol dla MU byl ciagle w ruchu, praktycznie niemozliwy do upilnowania, w dodatku jak on to zrobil, ze byl dokladnie tam, gdzie pilka poleciala po niecelnym strzale Welbecka...?:)
A co do De Gea.. chlopak robi swietna robote, refleks ma fantastyczny, ale ten blad Giggsa... wciaz mnie to dziwi :)
» 15 października 2011, 23:12 #129
Kantoni: Jestem masakrycznie zadowolony z obecnej obsady podium, czekam na zaciętą rywalizacje tych ekip.
» 15 października 2011, 20:56 #128
axel52: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.10.2011 19:18

skączcie brednie o zmęczeniu zawodników i dawaniu im odpoczywać.
W np. City trzon drużyny gra cały czas [ bo niby czemu nie ] i proszę 4-1 dziś łatwo lekko i przyjemnie.
Zresztą w każdym klubie trzon gra tyle ile się da , tylko nie u nas.
U nas zaczyna się kombinowanie SAF-a.
Skutek ? bez stylu , bez składnych akcji , bez pomysłu .
Naniego i Roo wprowadził chyba tylko licząc na solówkę któregoś z nich bo jakość gry bynajmniej się nie podniosła
» 15 października 2011, 19:14 #127
hitman90: Nie wiem po co takie negatywne komentarze po remisie z Live. SAF przegral na ich stadionie 3 mecze z rzedu i wyciagnal wnioski. Postawil raczej na obrone niz na atak, gdyby nie blad Giggsa przy tym wolnym, nic by Live nie strzelilo. Zreszta zobaczymy, jak za tydzien bedziecie sie jarali po zwyciestwie nad City:)
» 15 października 2011, 19:25 #126
axel52: to nie chodzi tylko o dzisiejszy mecz , ale o kilka ostatnich jakbyś nie zauważył równie drętwych
» 15 października 2011, 19:57 #125
mateuszr20471: axel52---masz sporo racji. Sprawdzil sie nam znakomicie ofensywny styl z poczatku sezonu, ogrywalismy wszsytkich jak chcielismy, a teraz Fergie niepotrzebnie kombinuje. Niech wroci wreszcie Cleverley i Vidic moze wtedy wszystko wroci do normy. No i niech Fergie wreszcie uzupelni nasze braki w srodku pomocy.
» 15 października 2011, 20:07 #124
Exigen: bardzo dobry komentarz ;)
» 15 października 2011, 20:10 #123
Nodi: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.10.2011 20:17

chciałbym Ci nawrzucać, ale niestety jest duzo prawdy w twojej wypowiedz. Wszedłem właśnie sprawdzić, czy po tym meczu ktoś pomyślał tak samo jak ja, że MU gra ostatnio bez tej charyzmy co na początku sezonu. Na pewno po częsci jest to spowodowane tym, że za dużo sobie wyobrażaliśmy po świetnym starcie.
Rzeczywiście teraz nie wszystko błyszczy i bangla tak ja powinno, ale trzymamy dalej wysoki, a nawet najwyzszy poziom w Angli. Może powodem jest troche pokombinowany skład, ale ja mam do SAFa bardzo duze zaufanie i wiem, że zrobił tak a nie inaczej bo ma jakiś w tym cel. Mogę się założyć, że taki skład był bardzo dobrze przemyslany. Wydaje mi się, że nasz menadzer ma bardzo dobrze poukladane w głowie jezeli chodzi o futbol, ten człowiek pewnie nawet zasypiając analizuje jakies sytacje :)
Dlatego też nie zrzucajmy winny na niego, nawet jeżeli faktycznie popełnił błąd, jest to tak samo tylko człowiek. A to posuniecie, czy było złe, czy dobre pewnie okaze sie w najblizszych spotkaniach :)
Tak czy siak, jest to druzyna, która powinna być zgrana i prezentować zbliżony poziom w różnych konfiguracjach, a na dzisiejszy skład wyjsciowy narzekać nie możemy. :) peace!
» 15 października 2011, 20:15 #122
AgEnT: alex52 - zgadzam się w 100 procentach z twoją wypowiedzią !
» 15 października 2011, 21:34 #121
rvn10: A ja się nie zgadzam, tu nie chodzi o granie cały czas tym samym składem, przecież United gra na wszystkich szczeblach rozgrywek i mądre gospodarowanie siłami jest konieczne. City teraz szaleje, ale się wypalą prędzej niż myślicie, za to MU będzie grało znakomicie w przynajmniej dwóch priorytetowych rozgrywkach ;)
» 15 października 2011, 23:04 #120
spOntan: zauważcie też że na początku sezonu graliśmy pełnym składem, a potem regularnie co mecz odpadał nam jeden zawodnik po faulach rywali, tak więc siłą rzeczy taktyka i gra musiała ulec zmianie. Popatrzcie choćby na Jones'a, ten zawodnik wstępnie miał się ogrywać z 2 sezony i potem zostać wprowadzany do składu, a co jest? Gra niejako w United pierwsze skrzypce, i jest wystawiany w prawie każdym meczu.
Axel, w każdym klubie może tak, ale nie w United :) Musisz się przyzwyczaić, że tutaj monopol na władzę ma Ferguson (a nie tak jak w np.Chelsea trochę Romek, trochę trener) i nigdy nie wiadomo co mu się urodzi w tej głowie. Zapewniam Cię że wystawienie takiego składu było czymś podyktowane. Zapewne SAF ma już plan gry na kolejne 10 meczów :)
» 16 października 2011, 10:09 #119
manik1999: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.10.2011 18:24

tera to mamy trochę przejeb$@ bo we wtorek musi United wygrać mecz z Otelul Galati w LM bo jeśli nie to nadal będzieny na 3 miejscu w grupie (no chyba ze Basel wygra z Lisboną), a potem mamy mecz z $ity, a w dodatku $ity dziś wygrało 4-1 więc to oni mają tera miejsce lidera ;/
» 15 października 2011, 18:23 #118
Aro1989: A city gra w LM mecz o wszystko;)
» 15 października 2011, 19:03 #117
Nodi: to "tera" sie porobi ciekawie xD
» 15 października 2011, 20:09 #116
brooodson: sorry kolego ale według mnie jesteś żałosny, teraz bedzie liga mistrzów nastepnie derby z city. wyobraź sobie że gramy każdy ten mecz podstawową jedenastka to się chłopie zajedziemy. specyfika ligi angielskiej jest taka że w każdym meczy trzeba dawać z siebie wszystko a nie może tego robić jedną jedenastka po za tym teraz były mecze państwowe pomyśl chłopie.
Ciekawe co gadałes jak rok temu saf na arsenal wystawił 7 nominalnych obrońców w podstawowym skladzi jesli sie nie myle to z fabio i rafaelem po bokach i oshalem w srodku pomocy i jakoś po wygranej 2-1 pewnie byłeś w nieba wziety jaki to saf jest geniusz.... pamietaj sezon jest długi!
a na temat giggsa to sie nie wypowiadaj bo on nie ma byc czlowiekiem do pierwszej 11. On ma poprostu być jest żywą legenda ciągnie gre jest ostoja drużyny szczególnie dla młodych piłkarzy których jest wielu w drużynie, mogą się od niego uczyć, i ogólnie mnie zdenerwowałeś
» 15 października 2011, 18:31 #115
19barnaba87: Widze ze ty bardziej sie znasz na taktyce od Fergusona. Pewnie, co on tam moze wiedziec. Ty bys to lepiej poukladal..
Prosba, nastepnym razem zastanow sie cztery razy zanim cos napiszesz bo tyle bzdury w jednym komentarzu to jeszcze nie widzialem.
» 15 października 2011, 19:00 #114
axel52: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.10.2011 19:12

żałosny to ty jestes.
To są zawodowi piłkarze , wytrenowani , pod opieką lekarzy ,masażystów z odpowiednimi dietami.
mają grać a nie po kilku tyg. od rozpoczęcia sezonu już SAF zaczyna kombinacje ze składem bo ktoś musi odpocząć.
Takie są efekty mieszania w składzie co mecz .
Żałosny futbol czy to się komuś podoba czy nie.
Oczywiście że rotacje są potrzebne , ale nie na taką skalę jak teraz.
To jest kpina że nie wyszedł Nani , Roo , Groszek.
jak mówił komentator pewnie dlatego , że trzeba ich oszczędzać na rumunów.
no szczena opada.
Z rumunami wejdą w 70 min bo trzeba ich oszczędzać na City.
co to ma być ?
jak powiadam kazdy z nich jest a przynajmniej powinien być przygotowany na grę w każdym meczu i nie ma potrzeby co chwila dawać im odpocząć.
jeszcze raz powtarzam , to są zawodowi gracze i nie mają prawa być zmęczeni po kilku meczach w sezonie , zresztą żaden z nich nie zagrał w kazdym po 90 min
» 15 października 2011, 19:10 #113
Nodi: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.10.2011 20:29

podobał by mi się taki układ :)
lecz jest pewnie wiele czynników dlaczego tak nie gramy.
axel52 , dieta dietą, masaże masażami, ale zaufaj, że 90min + codzienne treningi robią swoje , zawodnicy mogą być mistrzami w biegach kondycyjnych i przygotowani rewelacyjnie fizycznie po wakacjach, ale nie są maszynami :)
racja jest wyśrodkowana tak na prawde, pewnie chłopaki daliby rade zagrać od początku, ale czy na pewno sami tego chcieli? Na tym poziomie na pewno potrafią odpowiedzieć, czy są w 100% gotowi na grę, a myśle, że od takiego pytania zaczyna SAF przygotowując skład na zawody.
» 15 października 2011, 20:24 #112
AgEnT: No ale dlaczego nasi piłkarze muszą odpoczywać w takim meczu jak z Liverpoolem?
» 15 października 2011, 21:38 #111
axel52: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.10.2011 21:58

@nodi co ty piep...sz ?
dla mnie zmęczony to może być górnik po 8 godz na dole a nie piłkarz po treningach , które na dodatek są urozmaicone.
A jak widać na niektórych zdjęciach z treningów bynajmniej nie idą trenować za karę.
zresztą z 90 min ile biegają ? a ile chodzą po boisku ?
więc nie przekonuje mnie to co piszesz tym bardziej że jest początek sezonu i doprawdy takie rotacje w składzie to jakaś kpina.
gdzież mi do SAF-a , ale czy on zdaje sobie sprawę że nie tedy droga ?
» 15 października 2011, 21:54 #110
xCleverley: ma ktoś skrót do meczu?
» 15 października 2011, 18:09 #109
michalk86: Nie rozumiem zachowania Giggsa, jak tak doswiadczony pilkarz moze popelnic tak kardynalny blad?
» 15 października 2011, 18:02 #108
tomek1887: tez tego nie rozumiem nawet pomyslalem sobie ze giggs poprostu bal sie dostac pilka
» 15 października 2011, 18:30 #107
McG: wyjściowy skład to kpina w obliczu piłkarskiego święta jakim miał być ten mecz
» 15 października 2011, 17:53 #106
RobvanKlu5i: To prawda Ferguson za bardzo przekombinował...
Ale na tym polega geniusz Fergusona że jako nieliczny lub jako jedyny szkoleniowiec nie boi się eksperymentować w tak ważnych meczach i sprawia że niekiedy przygotowania taktyczne trenerów przeciwnej drużyny idą w drzazgi bo na danej pozycji gra zawodnik który nominalnie gra całkiem gdzie indziej...
Nie zawsze wychodzi mu to na dobre ale szanuje go za to że się nie boi.
» 15 października 2011, 17:58 #105
tomek1887: mysle ze chcial dac odpoczac niektorym i zagrac defensywnie co udawalo sie do bramki dla live
» 15 października 2011, 18:32 #104
RobvanKlu5i: A czy to prawda że Berbatov zaliczył z trybun asystę przy bramce Chicharito?? :)
» 15 października 2011, 17:51 #103
tomek1887: nie wiem o co ci chodzi
» 15 października 2011, 18:32 #102
profesor999: Mecz nie był na wysokim szczeblu piłkarskim ale 1-1 to coś innego niż 0-1.
» 15 października 2011, 17:32 #101
Krystiano: Pewnie zaraz się posypią hejty, że 'co z ciebie za kibic, jak wygrywamy to dobrze, a jak nie to od razu ten zły, tamten zły', ale trudno.

Ktoś tu napisał że dziadek grał na remis. Nie no serio, ten skład to padaka, ale nie zdziwię się, jak podobnym składem wyjdziemy na Otelul, bo przecież 'za parę dni derby Manchesteru'. Wkurza mnie taka trochę zachowawczość, w Barcelonie czy Realu takie coś jest nie do pomyślenia.

W tamtym sezonie się udało. W tym jednak CFC i przede wszystkim City są zbyt mocni, byśmy mogli pozwalać sobie na wystawianie Parka na skrzydle i grę jednym napastnikiem, co nam ewidentnie nie wychodzi i nie wiem czemu Fergie tak usilnie się tego trzyma. W pierwszych meczach graliśmy klasycznie 4-4-2 i nie było na nas mocnych, dynamiczni skrzydłowi, waleczni i rozważni środkowi pomocnicy no i Rooney z Welbeckiem w ataku, z Berbą i Grochem ewentualnie w zastępstwo. A tu jakieś kombinowanie niepotrzebne.

I podkreślam, że nie jest tak że nagle 'im nie kibicuję, bo im nie idzie', bo ktoś tu chyba myli pojęcia. Bezgraniczna miłość, to chyba też niekoniecznie najlepsze podejście. Cieszę się z remisu, w sumie z L'pool to można było wkalkulować, bo jak by była porażka, to już chyba nawet największym fanatykom puściłyby nerwy ;]
» 15 października 2011, 17:32 #100
dawidmanutd13: Jedna sprawa. "w Barcelonie czy Realu takie coś jest nie do pomyślenia." - zauważ, że liga hiszpańska to zupełnie inny świat niż angielska, w której w każdym meczu trzeba dawać z siebie 100%. Nie można porównywać drużyn z tych dwóch lig.
» 15 października 2011, 21:43 #99
cicero123: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.10.2011 17:30

wynik nie jest zły..jak na mecze na Anfield Road to nie mamy za bardzo prawa narzekać...najbardziej w tym meczu zapadła mi w pamięć sytuacja z Evrą, gdy Suarez go sfaulował..oczywiście kibice LFC wykrzyczeli co o nim myślą..kiedy masażysta sprawdził już, że wszystko jest ok i razem schodzili z boiska Evra popatrzył się na kibiców i pocałował herb MU ;d..to jest Czerwony Diabeł!!;d
PS po meczu był wywiad z Rio..dziennikarz zapytał się czy w tej sytuacji był faul..Rio odpowiedział, że kontakt był, ale chyba nie taki żeby spowodować upadek Adama
» 15 października 2011, 17:28 #98
Nodi: Rio odpowiedział bardzo bezpiecznie dla siebie :)
przy tej predkosci ewidentny rzut wolny, nawet pewnie jakby chciał , to by sie nie utrzymal na nogach.
» 15 października 2011, 20:29 #97
mudzior: Niestety dzisiaj od samego początku zobaczyłem skład Manchester United o najmniejszej piłkarskiej jakości od niepamiętnych czasów a Young, Giggs czy Welbeck czyli ludzie, którzy mieli zadbać o odrobinę tej jakość totalnie zawiedli ... a potem przyszła 81 minuta. Szczęśliwy i ważny remis
» 15 października 2011, 17:26 #96
waldir10: Faktycznie kilkia zaskakujacych zmian w skladzie.
Osobiscie nie szacowalbym takiego ustawienia i mimo, ze wygladalo to jak wygladalo-to w zasadzie nie bylo to wcale takie glupie.

Mocna obrona (brakowalo tylko Vidic'a ale ten w koncu w klubie od dluzszego czasu nie gral, wiec SAF postawil na ogranego nieco Evans'a).
Pomoc-to w zasadzie bym powiedzial 2 defensywnych pom. +2 bocznych pamietajacych takze o obronie (nie bez znaczenia tutaj bylo wiec wystawienie pracowitego Parka jakby w miejsce Naniego... i walczaka, grywajacego ostatnio na obronie Jones'a w srodkowej formacji). Przed nimi DOSWIADCZONY Giggs, ktory ewentualnie mial dograc dokladna pilke czy strzelic... i tylko 1 typowy napastnik.

Ustawienie jednak madre. Mialo byc niespodzianka i sprytna obrona, a wejscie 3ki Nani, Roo, Chicha-mialo szarpnac ofensywe w 2 pol-i w sumie udalo sie strzelic na 1-1.

Na Anfield zwykle jest ciezko i rowniez bylo i dzis-dlatego 1 pkt jest wazny i plan minimum zostal osiagniety, wiec nie ma czego zalowac. Trzeba przyznac, ze Live nacieral, na szczescie bezskutecznie.
Jednak kibicujac Utd-uwazam, ze faulu przed bramkowym rz.wolnym-moglo w rzeczywistosci nie byc. Ferdinand-jesli w ogole dotknal Adama to napewno nie w taki sposob-jaki zaprezentowal upadajacy Charlie A.
» 15 października 2011, 17:25 #95
ManUtdFun: Ja się ciesze z takiego wyniku. Oczywiście przed meczem byłem za tym, abyśmy wygrali, jak pewnie każdy, ale patrząc na przebieg całego spotkania trzeba szczerze powiedzieć, że nie zasłużylismy na zwycięstwo o ile w ogóle zasłużyliśmy na remis... Skład mocno eksperymentalny, nie najsilniejszy, a mimo to umiałpowalczyć ze składem L`poolu. Jak to komentarz powiedział: "Żaden z zawodników United w tym sezonie nie zaczynał meczu w Premier League od początku, zaś w Liverpoou takich piłkarzy jest 6". Cieszy mnie to, bo to pokazuje, że różnymi składami potrafimy na 8 meczów wygrać 6, nie przegrać żadnego i nadal być liderem w lidze, na dodatek mając za sobą mecze z Arsenalem, Lpoolem, Tottenhamem i Chelseą.
Wracając do meczu.. Dobry mecz De Gei, dzieki któremu mamy ten 1 pkt. Walczak Evra, lepszy z minuty na minutę Smallig itd. Widać było wiele niecelnych podać czy to Giggsa czy Fletchera. Welbeckowi nadal brakuje tej pewności siebie, zamiast uderzać on szukał podania co w wielu sytuacjach nic nie dawało drużynie. Dobrze, że Roni, Nani czy Chicha wypoczęli, bo teraz ważny mecz z City, no i w końcu treba wygrać w LM.
Najlepszy dziś zawodnik MU bez wątpienia DE Gea! :)
GLORY GLORY MAN UNITED!!
P.S. Chciałem napisać "oby City przegrało", ale 60 minuta, 3-0 dla Mc, więc niestety tracimy lidera. Oby tylko na tydzień.... :D
» 15 października 2011, 17:18 #94
marek179: "Żaden z zawodników United w tym sezonie nie zaczynał meczu w Premier League od początku" mam pytanie, jezeli nie "zaczynali od poczatku" to kto za nich zaczynal?
» 15 października 2011, 17:24 #93
ManUtdFun: miałem na myśli, że żaden z zawodników nie zaczynał wszystkich meczów od pierwszej minuty, co oznacza, że raz grali od początku, a raz grali wchodząc z ławki rezerwowych :)
» 15 października 2011, 22:32 #92
oldtrafford: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.10.2011 17:10

Bardzo ważny punkt wywalczony z Anfield patrząc na poprzednie dwa lata Manchester przegrywał.Uważam , że drużyna Sir Alexa spisała się na piątkę.
» 15 października 2011, 17:09 #91
SzYnA: nie bede komentował tego meczu w wykonaniu united i ustawienia fergusona bo juz raz zostala moja odpowiedz usunieta, wiec mozna sie domyslec
» 15 października 2011, 17:05 #90
Metal: Dawno nie widziałem tak słabego meczy United. Fergi przekombinował z tym składem, było dobrze to po co to zmieniać?
» 15 października 2011, 17:03 #89
MaroMUTD: Wielka szkoda...można było to wygrać gdyby skład był całkowicie w skuteczności na MAX 'a . No to czekamy do kolejnego meczu ;D
Pozdrowionka ;]
» 15 października 2011, 17:02 #88
Werker888: Krzychu a Ty gdzie? Napiszesz coś o Hernandezie tak jak zawsze? Bo czekam z niecierpliwością. PS. mecz średni, skład odpoczywa na City i dobrze bo to będzie mecz na szczycie.
» 15 października 2011, 17:01 #87
BaltazarGabka: skład to jakiś żart był ;) Park padaka, przechodzili go jak chcieli krok w inną strone przyspieszenie i zostawał w tyle... momentoami to Liverpool grał tak jak my zawsze - czyli spokojnie wychodzimy do prodzu a obroncy rozgrywają piłkę meidzy sobą na wysokości połowy boiska.. Fergie mógł to lepiej rozegrać, ale domyslam się że chciał oszczędzać chłopaków - to jak stracilismy bramkę myślę że ich nauczy na tyle porządnie że już nigdy takie błędu nikt nie popełni jak dzisiaj Giggs
» 15 października 2011, 16:59 #86
near: Nasza gra po wejściu rezerwowych wyglądała niewiele lepiej niż wcześniej. Kilka zrywów Naniego, jeden przebłysk Hernandeza i to w zasadzie wszystko. Po zdobyciu bramki wyrównującej autobus i modły o gwizdek końcowy.
Gdyby L'Pool wykorzystał chociaż połowę swoich sytuacji, powtórzyłby się wynik z marca.
Z gry nie jestem zadowolony, z wyniku przeciwnie :) Mecz z Liverpoolem na Anfield to w mojej opinii najtrudniejsze spotkanie w sezonie, teraz będzie już z górki. Szejkowie z City może i mają gwiazdy, ale nie mają charakteru.
» 15 października 2011, 16:59 #85
axel52: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.10.2011 17:00

mam pytanie do tych wszystkich którzy po każdym nieudanym meczu United bredzą , że najważniejsze są punkty [ czy to jeden lub trzy ].
i tak klepiecie te bzdury .
Nie interere was jak gra wasz ukochany klub ?
a gra padakę od 4 spotkań co najmniej.
Owszem może się zdarzyć słabszy mecz , ale na boga to jest seria teraz.
Takiemu klubowi nie przystoi tak grac co mecz.
O takich rzeczach jak skład to lepiej milczeć.
Jakie oszczędzanie sił na rumunów ?? to jest początek sezonu przecież , żaden z tych zawodników nie powinien narzekać na zmęczenie nawet w lutym a co dopiero teraz.
I gramy sobie co mecz w innym składzie z bezsensownymi eksperymentami [ vide Valencia na obronie ] , jakies zdobycze punktowe są , ale styl żałosny
» 15 października 2011, 16:56 #84
sssexton90: No mnie to bardzo martwi, widać że brak transferu środkowego pomocnika może nas ukarać w tym sezonie. Wydaje mi się, że największy wpływ na tą dyspozycje mają te przebyte kontuzje i duża rotacja składu. Totalnie straciliśmy Zgranie, dzisiaj nie mieliśmy żadnych pomysłów w ofensywie... oby boss szybko sie tym zajął
» 15 października 2011, 17:01 #83
Fabio: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.10.2011 17:04

"axel52" a wg. Ciebie co jest ważniejsze styl czy punkty ?!
Bo dla Mnie odpowiedź jest oczywista i nie zastanawiam się na d nią nawet ani 1 sekundy !!
Najważniejsze są pkt. !!
Nie ważny styl ,ważna WYGRANA ( ewentualnie remis ) !!
Za styl dodatkowych punktów Ci nikt nie przyzna !!
Więc najważniejsze są PUNKTY !!
» 15 października 2011, 17:04 #82
Amarylis: Racja. Pucharu w gablocie nikt nie pyta jakim stylem został zdobyty.
» 15 października 2011, 17:22 #81
axel52: żal mi was
» 15 października 2011, 17:24 #80
Amarylis: Dzięki, ale obejdziemy się bez Twojej żałości.
» 15 października 2011, 21:36 #79
Fabio: Popieram " Amarylis'a "
» 20 października 2011, 06:19 #78
sssexton90: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.10.2011 16:56

Powinniśmy się cieszyć z remisu. Moim zdaniem niestety to liverpool był dziś mocniejszy.

Dziwny skład od początku, Jones na środku zamiast Ando a Rooney, Nani, Chicharito na ławce nie wiadomo czemu. W 1 połowie nasz atak w ogóle nie istniał, dużo niecelnych podań i strat. Welbeck sobie nie radził na szpicy jako jedyny napastnik w ustawieniu 4 5 1. Mieliśmy szczeście, że Suarez w 1. połowie strzelił w bramkarza bo byłoby kiepsko.

Druga połowa była troche lepsza, choć dużo się nie działo. Young próbował coś robić ale widać że jest bez formy. Oby to był tylko jeden słabszy mecz. Bramka dla LFC była przypadkowa, Giggs zachował się katastrofalnie w murze i do teraz jestem w szoku, że takiemu zawodnikowi to się przytrafiło.

Od wejścia Ronneya, Naniego i Chicharito w końcu odżyła nasza ofensywa i przycisnęliśmy gospodarzy. Około 75 minuty jeżeli dobrze pamiętam to powinniśmy mieć karnego bo obrońca gospodarzy zagrał ręką. Lepsza gra dała na szczeście efekt i po rzucie rożnym Meksykanin pokazał że jego instynkt strzelecki jest niesamowity.

Po bramce niepotrzebnie trochę odpuściliśmy, znowu liverpool nas zdominował i stworzył sobie kilka 100% okazji. Kuyt, Henderson mogli spokojnie nam wbić gole. Szczególnie Henderson z główki w końcówce, nie wiem co wtedy robił Evans i Rio :/


Podsumowując widać, że United jest w słabszej formie i brak im tej świeżości i błysku z początku sezonu. Na wyróżnienie dzisiaj jedynie zasłużyli De Gea i obrońcy. Trzeba szybko coś z tym zrobić bo inaczej CITY oraz Chelsea nam odskoczą.
» 15 października 2011, 16:54 #77
DoReK: Usłyszałem sklad to nie uwieżyłem ... Nasze TRIO na ławce .. Gdyby od początku grali gra ułożyła by się inaczej.. Glory Glory...
» 15 października 2011, 16:48 #76
Fredi: Osobiście wyjściowy skład mi sie nie podobał, ale Fergie wie co robi, remis na wyjeździe z liv nie jest zły, z City będzie trudniej, glory MU !
» 15 października 2011, 16:48 #75
wojtek654321: W sondzie jest pytanie "Kto był najlepszym piłkarzem Manchesteru United w meczu z Liverpoolem FC?" A nie kto był bohaterem.
Najlepszym piłkarzem był bezapelacyjnie De Gea.
Bohater - Hernandez.

A co do meczu to nie wiem jakim cudem ale mamy AŻ remis. L'pool powinno robiło z nami co chciało i jak chciało. Cieszmy się, że De Gea wyciągał takie piłki, a momentami przeciwnicy nie umieli wykorzystać 100% sytuacji.
» 15 października 2011, 16:47 #74
philipp77: Z przebiegu meczu remis to dobry wynik. Oczekujmy teraz na City. Uważam, że będzie się działo o wiele więcej niż w dzisiejszym meczu. AVE MU!
» 15 października 2011, 16:34 #73
Bartez95: Ja osobiscie jestem zadowolony z remisu to najwiecej co mogli dzisiaj ugrac.
» 15 października 2011, 16:23 #72
DonKedzior: mysle ze tak ale nie koniecznie rooney, wydaje mi sie ze jest caly czas poruszony ta sprawa z ojcem i faulem w meczu z Czarnogora...
» 15 października 2011, 16:23 #71
philipp77: Też tak sądzę preluki1. Niestety, założenia Ferga były inne, a poza tym trzeba było oszczędzać siły na mecz z Otelul.
» 15 października 2011, 16:33 #70
AgEnT: tylko że z takim przeciwnikiem jak Otelul powinniśmy nawet rezerwowym składem wygrywać po 3-0 ...
» 15 października 2011, 16:58 #69
vip14: Szkoda. Liczyłem że będzie 2:0 dla MU
» 15 października 2011, 16:12 #68
emiltorooney: tez tak myslalem
» 15 października 2011, 16:49 #67
DonKedzior: w City i tak graja same gwiazdy za gruba kase...
» 15 października 2011, 16:11 #66
Zeppelin: Co to ma ku*wa wspólnego z meczem? City to, a w City to sramto.
» 15 października 2011, 16:41 #65
adisman17: Macini też oszczędza gwiazdy jak Ferguson. Gwiazdy na ławce a Aguero na trybunach :) 23 października zapowiada się na wojnę
» 15 października 2011, 16:09 #64
DonKedzior: dobrze ze remis uratowany, Evra mistrz ! prowokator ucalowal herb przy najgorszej trybunie po wygwizdach na niego :D
» 15 października 2011, 16:05 #63
Navarro1989: teraz każdy chwali chica... a tak to wszyscy na niego jadą...
» 15 października 2011, 16:04 #62
master007: taki kraj...
» 15 października 2011, 16:07 #61
biedri123: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.10.2011 16:08

Ludzie są jacy są dlatego nie warto słuchać wszystkiego co mówią inni ;)
» 15 października 2011, 16:08 #60
Navarro1989: no dokładnie kolego. eh Ci sezonowcy....
» 15 października 2011, 16:58 #59
Navarro1989: no to dla tych którzy tak jadą na forum na chicarito: MACIE PREZENT!! :)
» 15 października 2011, 16:03 #58
biedri123: Według mnie Smalling to dziś najsłabszy zawodnik meczu... Pochwała dla Chicharito!
» 15 października 2011, 16:02 #57
Lukixp: kocham Evre:D ucalowal herb klubu przy the kop:D
» 15 października 2011, 16:00 #56
near: przy Main Stand
» 15 października 2011, 16:03 #55
ironia: Uwaga nawołuję.

Gdzie są Ci pseudofani Davida de Gei którzy pisali, że 20 mln wyrzucone w błoto?
» 15 października 2011, 15:59 #54
BeNyUnited: świetny chłopak!
» 15 października 2011, 15:58 #53
adisman17: Brakuje duetu na środku z początku sezonu Anderson-Cleverley nie ma co jak oni grali to aż się chciało grę oglądać. Fletcher gra piach Carrick drewno. Czekamy na wzmocnienie środka pola. Zbyt dużo widać braków jak nie gra Anderson i Cleverley a potrzebny klasowy środkowy :/
» 15 października 2011, 15:56 #52
grobla95: Heh... Pierwszy mecz w typerze wszedł. :)
» 15 października 2011, 15:56 #51
Rarian: To był najtrudniejszy mecz sezonu, zawsze na Anfield cieniujemy, a dzisiaj zagralismy na remis. I dobrze.

Pierwsza połowa bez historii, drugą oglądało się świetnie. Wielkie, wielkie propsy dla De Gei, 3 świetne interwencje (strzał Nurka z pierwszej połowy, strzał Kuyta na wślizgu i lob Hendersona), przy rogu wina Giggsa a nie Hiszpana, jak dla mnie David MotM.
» 15 października 2011, 15:55 #50
oscarinho: Żadna z drużyn nie pokazała dzisiaj nic wielkiego, może lekka przewagę miał Liverpool, ale uważam że remis jak najbardziej sprawiedliwy, szkoda że mur przy straconej bramce się tak zachował, ale dobrze też SAF zareagował po stracie bramki co dało efekt w postaci wyrównania. Słaby mecz Younga. Boki obrony dobrze dzisiaj spełniały swoje zadania, i Evra i Smalling byli dzisiaj pewni. Bardzo dobrze De Gea. W ofensywie pełno niedokładności i braku pomysłu na kreowanie akcji.
» 15 października 2011, 15:53 #49
Mariiusz: Słaby mecz Younga O.o W porównaniu do Giggsa raz w meczu stracił piłkę... Próbował coś ugrać z przodu .
» 15 października 2011, 15:56 #48
Klimaa: Remis jest dla nasz szczęśliwy, Liverpool miał więcej szans (w samej końcówce kilka) na strzelenie bramek. Powinniśmy być wdzięczni że po wejściu Roo, Hernandez i Nani wzięli na swoje barki trudy meczu i udało nam się odnieść korzystny rezultat!
Niestety nie mogę zrozumieć dlaczego Ferguson wysłał od pierwszych minut ultra defensywny zespół (bo inaczej tego nazwać się nie da).
» 15 października 2011, 15:53 #47
AGa18: Moim zdaniem powinniśmy się cieszyć z remisu, chodź bramka dla Liverpoolu była co najmniej sprzeczna, to my i tak nie zagraliśmy dobrze..

Jedynym usprawiedliwieniem może być to że mecz odbywał się na wyjeździe, a przecież każdy chyba pamięta poprzedni sezon i nasze mecze wyjazdowe..

Skład grający od 1' był dla mnie sporym zaskoczeniem, ale myślę że właśnie taki Fergie miał plan, pierwszą połowę zagrać na czysto z tyłu i ewentualnie coś strzelić, a na drugą wpuścić Rooney'a i Naniego i wtedy zagrać mocno ofensywnie..
Wyszło jak wyszło, bardzo chciałam zwycięstwa, ale remis patrząc na dzisiejszą grę naszych jest bardzo dobrym rezultatem..
A jak wam tak bardzo nie odpowiadają taktyki Fergusona to zmieńcie klub i po problemie..
» 15 października 2011, 15:52 #46
KOLIBER: zgadzam się z tobą w 100%
» 15 października 2011, 22:22 #45
Mariiusz: Szkoda tylko że Giggs dziś spalił mecz... Dużo podań niecelnych :) O Smalling-u też szkoda gadać pierwsza połowa to liczba bliska zeru podań które doszły do partnera... 1-1 nic trzeba się cieszyć że nie porażka :)
» 15 października 2011, 15:52 #44
Deluxe: Potwierdza się po raz kolejny, że jednym napastnikiem się meczu nie wygrywa, no a już na pewno nie z Liverpoolem. Chicha po raz kolejny ratuje United. Kocham gościa. Umie się wstrzelić, skubaniec. A De Gea? Rewelacja i już. Giggsy natomiast mnie nie zachwycił. Wręcz przeciwnie.
Glory Glory Man United!!
» 15 października 2011, 15:51 #43
czajka08: wydaje mi sie ze jakby wystawil najmocniejsza jedynastke
De Gea - Evra, Ferdinand, Evans, Jones - Yuang, Anderson, Fletcher, Nani - Rooney, Welbeck lub Hernandez to Manchester wygral by to spotkanie . Strasznie bylem zaskoczony z zestawienia jedynastki .
» 15 października 2011, 15:49 #42
patrykbor2: Bardzo dobrze dzisiaj zagralismy i nie ma co do tego zadnych watpliwosci. Zasmucil mnie Giggs strasznie tym ze rozerwal mur, przez to i wylacznie padla bramka. Ale komu jak komu Ryanowi wybaczyc TRZEBA. Rozczarowal mnie Roo myslalem ze jak wejdzie to odmieni nasza gre. Bal sie widac bylo ze jest strasznie niepewny. No ale cieszy bardzo gol Chicharito. Glory Glory Man United!!
» 15 października 2011, 15:49 #41
dr96chicharito: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.10.2011 15:51

Bez kitu zaczynają mnie już irytować wystawiane przez SAF jedenastki na ostatnie mecze. Z pełnym szacunkiem dla niego, ale do cholery to jest Liverpool, a nie Leeds United, gdzie Ferguson mógł wystawić nawet Owena. Padaka i dno dna. :(
No i oczywiście ogromne brawa dla Davida i Chicha bez których ja tego nie widzę.
» 15 października 2011, 15:49 #40
Kuiczysty17: Jak tylko potrafisz krytykować to radzę zmień Klub!!
» 15 października 2011, 15:55 #39
rooney18810: Ferguson po prostu oszczędza najlepszych zawodników na man city
» 15 października 2011, 15:48 #38
b90: a co za zwycięstwo z City dają więcej punktów?
» 15 października 2011, 15:51 #37
Zeppelin: + dla Ciebie b90
» 15 października 2011, 15:52 #36
przemekol12: Dokładnie. Według mnie taktyka słaba. Gdyby nie De Gea to Nani, Roo i Chicha nie mieliby nawet co ratować. Cieszmy się z tego jak jest.
» 15 października 2011, 15:55 #35
karas2011: Mam do was takie pytanie, co wy pieprzycie, że City wskakuje na fotel lidera, jak oni jeszcze meczu nie grali. O.O Przecież też mogą zremisować/przzegrać.
» 15 października 2011, 15:46 #34
Zeppelin: No nie sądzę żeby z Aston Villą u siebie nawet zremisowali, szczególnie że są zmotywowani stratą punktów MU.
» 15 października 2011, 15:48 #33
tomajunited: Gdzie jest obrona z przed 2-3 lat?
» 15 października 2011, 15:45 #32
karas2011: Brawo SAF, pogratulować. Zamiast wypuścić offensywny skład to postawił na ławkę nasze najwieksze gwiazdy. I w ogóle co to za zmiany były!? Young powinien zostać.. Szkoda gadać, SAF - tak dalej, a będzie po tytule. Wiem, że to początek sezonu, ale SAF robi irytujące zmiany i ustawienia składu.
» 15 października 2011, 15:44 #31
Zeppelin: Hmm, brawo dla Ciebie, wychodzenie ofensywnie na Liverpool jest głupotą, na szczęście SAF nie ma takiego umysłu jak Ty.
» 15 października 2011, 15:45 #30
Korx: To dopiero początek sezonu i można sobie pozwolić na porażkę kosztem sprawdzenia innych zawodników na trudnym terenie. Później przychodzi taki mecz jak z barca i nie ma kogo zmienić, bo nikt nie potrafi zagrać pod presją.
» 15 października 2011, 15:47 #29
piokrop: Co ty piszesz... Zobacz ile sytuacji stworzył sobie Liverpool przed wejściem Roo, Chicha i Naniego, a ile po ich wejściu i wyciągnij wnioski.
» 15 października 2011, 15:48 #28
AgEnT: piokrop odpowiem ci przeciwieństwem.
Spójrz ile sytuacji stworzył Manchester po wejściu Luisa, Wayne'a i Javiera, a ile przed ich wejściem ...
» 15 października 2011, 17:03 #27
Alpinek: AgEnT, weszli tuż po stracie bramki, United musiało wtedy zaatakować.. więc pomyśl trochę bo nie koniecznie musiało być tak jak piszesz
» 15 października 2011, 23:26 #26
axel52: PYTANIE DO MĄDRZEJSZYCH ODE MNIE.
Dlaczego gramy tak skandalicznie słabo w kolejnym meczu /
ofensywa to dno dna.
Defensywa nie lepiej.
91 min Evans stoi i patrzy a Rooney musi walczyć i blokować Suarezowi główkę z której brama jak nic a Evans stoi , ten sam Evans wybija piłkę tak jak wszyscy widzieli
» 15 października 2011, 15:43 #25
kap: To był mecz towarzyski czy o punkty?? Skoro ferguson posadził 4 podstawowych graczy na ławce.. ludzie czekają na takie "CIEKAWE" Mecze, a tu zonk 4 najlepszych na ławce.. bez sensu .
» 15 października 2011, 15:43 #24
lukiton0589: Jedną ciekawą rzecz zauważyłem. Evra odebrał Suarezowi piłkę, a ten mu kopa od tyłu tj Rooney w reprezentacji. Rooney zawieszony, a Suarez uśmiech i gra dalej...
» 15 października 2011, 15:42 #23
maciexxo: Suarez zrobił to podczas walki, a Rooney nawet nie próbował odzyskać piłki.
» 15 października 2011, 15:52 #22
sssexton90: no suarez nie zrobił tego z taką determinacją ale żółtą powinien na pewno dostać.
» 15 października 2011, 16:55 #21
Radosny: Nie jestem żadnym fachowcem ale nie można, NIE MOŻNA !! zabawiać się w eksperymenty w tak ważnym meczu. SAF troche za bardzo ostatnio kombinuje.
» 15 października 2011, 15:42 #20
tom90: To jest przyzwoity wynik- nie ma co płakać, dziś City wskakuje na fotel lidera, za tydzień odbijamy i mamy lidera.
» 15 października 2011, 15:42 #19
RedArmy: Myślę ze ten mecz pokazał ze welbeck nie zasługuje na grę w 1 składzie .
» 15 października 2011, 15:42 #18
master007: smieszny jestes
» 15 października 2011, 15:45 #17
mefp: De Gea i nasz Joker Chicha uratowali ten mecz.
» 15 października 2011, 15:42 #16
rooneyfan: Brawo Nani, brawo Chicharito, brawo United za grę do końca
» 15 października 2011, 15:42 #15
PanFan: remis z Liverpoolem ? to ja juz sie boje co bedzie z ManCity...
» 15 października 2011, 15:41 #14
pawlosik8: Liverpool lepszy od ManCity w szczególności na Anfield
» 15 października 2011, 15:44 #13
Baku95: Mecz meczowi nigdy nie jest równy Anfield to ciężki teren tak samo jak OT dla innych klubów ja o mecz z MC się nie martwię tym bardziej że zagramy innym składem ...
» 15 października 2011, 15:47 #12
creative0015: PanFan nie zapominaj, że z Man City gramy na Old Trafford. Sam wiesz, że Man Utd nie może się przełamać na wyjazdach a Ty trzęsiesz portkami. Dziś graliśmy na bardzo ciężkim terenie i w sumie to remis na tym obiekcie nie jest zły. Zobaczysz, że za tydzień pójdzie o wiele lepiej.
» 15 października 2011, 15:50 #11
Kuiczysty17: Remis jest bardzo dobry,takie mecze się licza!
» 15 października 2011, 15:41 #10
kur3ak: Brawo dla Groszka ! :D
» 15 października 2011, 15:41 #9
PrzemekM: Gratulacje dla Fergusona za wystawienie super składu. gdyby od początku grali m.in. Anderson i Rooney to myślę, że moglibyśmy wygrać ten mecz. Ale mówi się trudno :)
» 15 października 2011, 15:41 #8
patrykbor2: Rooney?? Przeciez on po wejsciu na boisko i tak nic nie gral :D
» 15 października 2011, 15:47 #7
tomek1887: bo mial za malo czasu na zgranie sie
» 15 października 2011, 18:33 #6
adisman17: Dzięki Bogu mamy Chicharito. Jakbyśmy na serio potraktowali ten mecz można było spokojnie 3 pkt zaliczyć. Liverpool grał najsłabszy mecz od kilku lat a my jeszcze gorzej. Szkoda :/ ale ważne, że na +

DE GEA Man of the Match !
» 15 października 2011, 15:41 #5
guodzilla: Wydaje mi się, że oglądałeś chyba inny mecz, bo Liverpool nie grał dziś słabo, tylko był szalenie nieskuteczny, za to Manchester owszem, nie zagrał na poziomie Mistrza Anglii... No cóż, dobrze jest mieć w składzie takiego Hernandeza, który wie, gdzie i kiedy głowę/nogę przyłożyć.
» 15 października 2011, 16:11 #4
chicodegea: cieszmy sie z remisu bo cokolwiek ugra dzis city nasz rezultat jest swietny!!
» 15 października 2011, 15:40 #3
Pomarancz: Staruszek chciał dzisiaj ugrać remis.
» 15 października 2011, 15:40 #2
Baku95: Remis nie jest zły już czekam na spotkanie na OT oj bd się działo
» 15 października 2011, 15:39 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.