W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Rene Meulensteen uważa, że w tym sezonie nikt nie jest w stanie zagrozić Manchesterowi United w wygraniu Premier League.
» Rene Meulensteen pewny ligowego sukcesu
Asystent sir Alexa Fergusona jest pewny swego w typowaniu kandydatów do tytułu. Oprócz Chelsea, również Manchester City jego zdaniem nie jest na tyle dobry, aby zagrozić Czerwonym Diabłom w wygraniu Premier League. Zdaniem Holendra The Citizens mają zbyt małe doświadczenie.
Manchester United natomiast pewnie celuje w 20. tytuł. Póki co podopiecznym Fergusona idzie bardzo dobrze - wszystkie trzy dotychczasowe mecze wygrali i są na szczycie tabeli. Ponadto cieszy wysoka wygrana z Arsenalem, który do łatwych rywali nigdy nie należał.
Meulensteen twierdzi, że United nie mają powodów do strachu przed którymkolwiek klubem z tzw. Wielkiej Czwórki.
- Nadal nie boimy się nikogo w Anglii - powiedział trener dla Daily Star. - City bardzo się wzmocniło, ale my mamy coś, czego im brakuje. My mamy patent na zdobywanie trofeów.
- Mimo to Manchester City jest naszym wielkim rywalem. Za to Arsenal zrobił krok do tyłu, Liverpool ciągle się przebudowuje, a Chelsea dokonała tylko jednego transferu tego lata. Poza tym skład Chelsea jest za stary. Ich tempo jest za słabe na Premiership.
Meulensteen wierzy, że głównym powodem osłabienia Arsenalu było odejście dwóch kluczowych zawodników - Cesca Fabregasa i Samira Nasriego.
- Wygrana z Arsenalem to było coś specjalnego. Ich drużyna wiele straciła wraz z odejściem Nasriego i Fabregasa. Wygląda na to, że Wengerowi na razie nic nie wychodzi - zakończył.
NostraAdamus: no proszę was! Mata to mistrz świata i europy z reprezentacją Hiszpanii, jak dla mnie jeden z lepszych transferów tego okienka! Do tego zestawu Romelu Lukaku który wydaje się stworzony do Premiership więc nie zazdroszczę obrońcom którzy będą z nim się przepychali w polu karnym.
preluki: Moim zdaniem chelsea niemożna skreślać tak szybko oni mają stary skład plus kilku naprawdę dobrych nowych twarzy no i niespodziewanie city które idzie łeb w łeb zapowiada si ciekawa walka.
Klimaa: Zbyt szybko ich skreśla. Chelsea ma stary skład ale co za tym idzie doświadczony dlatego będą groźnym konkurentem. To samo tyczy się Man City - będą chyba naszym najgroźniejszym rywalem.
Vervvis: Nie lubie takiego czegos po co to komu poczekamy zobaczymy... ehh ale dobrze ze nie jest pierwszym trenerem bo to klub moze zgubić no ale coz to rozni Fergiego od innych trenerow :)
rogi: @reddevil1988 - z pewnością na polskim forum allgoals (poszukaj sobie w google i się zarejestruj). Ale na litość boską, dlaczego pytasz o to tutaj? Pod newsem na zupełnie inny temat, do tego w komentarzach? Po to zrobili Wam shoutboxa, żeby tam gadać na luźne tematy, pytać o linki do meczu itp.
Rarian: LFC, Arsenal i Spurs skreślam na wstępie (nie będę tłumaczył czemu, jeśli ktoś uważa, że LFC ma jakiekolwiek szanse na mistrza, podczas gdy nawet ich trener zapowiada walkę o pierwszą czwórkę to naprawdę nie widzę sensu w zgłębianiu tego tematu). Szanse Chelsea oceniam na 15%, City 35%, pozostała pula (czyli 50%) dla nas ;). Może się nam powinąć noga, ale z dużą dozą prawdopodieństwa można założyć, że walka o 20ty tytuł będzie prostsza niż o 19ty.
Chelsealove: W zeszłych rozgrywkach po 4 kolejkach Chelsea wszyscy nazywali mistrzem, a wiemy jak to się skończyło. Może na chwilę obecną ekipy z manchesteru są o pół kroku przed Chelsea, która musi przyzwyczaić się do nowego trenera i stylu gry. Jednak do końca sezonu zostało 35 kolejek. Moim zdaniem nie ma lidera do mistrzostwa. Są 3 godne siebie drużyny i Liverpool, który może piłkarsko jest na minimalnie niższym poziomie za to nie bierze udziału w europejskich pucharach.
AGa18: Nie możemy od razu popadać w samo zachwyt, ponieważ ledwo co trzy mecze za nami.. Gramy pewnie i moim zdaniem na razie o wiele bardziej efektywniej i efektowniej niż w poprzednim sezonie..
Ale nie należy zapominać że to dopiero początek sezonu, oraz że nasi rywali przede wszystkim Man City wzmocnili się i to porządnie.. I to właśnie ich ja obawiałabym się najbardziej..
Damian1991: Dokładnie. Do tego nie zapominajmy jak Chelsea w poprzednim sezonie zaczęła rozgrywki. Wygrywali po 6:0 i również prowadzili w tabeli ze spora przewagą. A potem jak było, wszyscy wiemy.
AGa18: Właśnie o to chodzi -->Damian1991 MU wbrew tym, którzy mówią że nasza gra opiera się tylko i wyłącznie na Rooneyu jakoś nie złamał się i dawał radę całkiem nieźle.. Mogę wyśmiać prosto w twarz wszystkich tych, którzy uważają że nasza obecna pozycja to tylko i wyłącznie zasługa Rooney'a..
Owszem Wayne jest naszym motorem napędowym, jego obecna forma jest wręcz genialna, ale mamy również jedne z najlepszym żeby nie powiedzieć najlepsze skrzydła na świecie.. Zresztą cała drużyna gra świetnie więc nie ma się czego czepiać : )
Koksu:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.09.2011 14:23
Nie popadajmy w sraczkę szczęsliwości,bo się możemy pomylić.Fakty są takie,że jesteśmy pierwsi w tabeli,gramy mocno,szybko i konkretnie.Jesteśmy skuteczni,ale..no właśnie zawsze jest to ale..Ale forma tak jak znalazła się u Roo tak może zniknąc i będzie lipa.Kocham ten zespół,płakałem za niego,krzyczałem,nawaliłem sie,nawet się za niego tłukłem,tak wieć jestem całym sercem i duszą za diabłami,jednak po trzech kolejkach ciężko powiedzieć,że city,liverpool czy chelsea nam nie zagrożą..City ma coraz silniejszą pakę,która może niejednych postraszyć,Chelsea ma doświadczenie,a Liverpool po tylu upokożeniach też może złapać motywację by nas strącić ''z tej pieprzonej grzędy'' xD. Pozdrawiam
profesor999: Głównym faworytem do mistrzostwa jest zawsze aktualny mistrz czyli my za nami powalczą ze sobą Chelsea i Liverpool a czwarte miejsce na koniec mogą zająć city,totennham,czy też arsenal.
micsie03339:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.09.2011 13:38
Jest zbyt optymistyczny,moim zdaniem,największe zagrożenie to-Chelsea i Liverpool,który będzie niezwykle groźny w drugiej części sezonu,według mnie ManC,o ile będzie groźny będzie w bezpośrednich starciach,to wyłoży się w meczach z łatwiejszymi rywalami.....co do Arsenalu,to on może się cieszyć z wywalczenia 4 miejsca,choć ma na to niewielkie szanse,po takim starcie i silnej reszcie stawki ;)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Manchester United vs Burnley. 35. kolejka Premier League
Manchester United – Burnley 1:1. Wynik, który nie urządził nikogo...
Manchester United vs Burnley. Zapowiedź 35. kolejki Premier League
Marcus Rashford reaguje na krytykę: Już dość tego!
