» Nani był najlepszym piłkarzem United w meczu o Tarczę Wspólnoty
David de Gea: O tym meczu Hiszpan będzie chciał raczej zapomnieć. Zbyt wolno zareagował przy strzale Dzeko i nawet jeśli poza tym nie popełniał błędów, to jego debiut będzie kojarzył się głównie z wpuszczonym tuż przed przerwą golem. Ocena: 6.
Chris Smalling: Świetnie poradził sobie na prawej obronie, co jest dobrym sygnałem zważywszy na brak Johna O’Shea i Wesleya Browna. Jego wzrost przydał się przy stałych fragmentach, pomagał też Naniemu na skrzydle. Zdobył gola, który pomógł United wrócić do gry. Ocena: 8.
Rio Ferdinand: W pierwszej połowie nie miał zbyt wiele pracy, ale mógł zachować się znacznie lepiej przy bramce Lescotta. Ocena: 5.
Nemanja Vidić: Podobnie jak Ferdinand, kapitan United nudził się w pierwszej połowie, jednakże wpuszczeni w drugiej odsłonie Evans i Jones zaprezentowali się lepiej od niego. Ocena: 5.
Patrice Evra: Jak zawsze groźny w ofensywie i solidny w obronie. Jego doświadczenie będzie bardzo cenne, biorąc pod uwagę liczbę młodych piłkarzy w Manchesterze United. Ocena: 6.
Nani: Gdy jeden bohater odchodzi, następny wskakuje na jego miejsce. Nani wydaje się być tym, który zapełni lukę po Paulu Scholesie. Zdobył dwa wspaniałe gole i pomógł sir Alexowi Fergusonowi przegonić złe duchy Wembley. Ocena: 9.
Michael Carrick: Wydawało się, że nie zagra. Mimo to w pierwszej połowie udowodnił, dlaczego wybiegł w pierwszym składzie. Był głównym czynnikiem, który pozwolił United uzyskać przewagę w posiadaniu piłki. Dzięki jego dobrym podaniom Czerwone Diabły dyktowały warunki gry, dopóki City nie strzeliło dwóch goli. Ocena: 6.
Anderson: Był jednym z tych, którzy mogli zgarnąć tytuł zawodnika meczu. Miał niespożyte siły i nie dawał defensywie City ani chwili wytchnienia. Jeżeli utrzyma taką formę, to problem Manchesteru United ze środkiem pola zostanie rozwiązany. Ocena: 8.
Ashley Young: Zaliczył imponujący debiut i choć sir Alex Ferguson zapewne oczekuje od niego więcej, to był to bardzo obiecujący początek. Dał United dużo opcji w ataku i nieustannie stwarzał zagrożenie. Ocena: 7.
Wayne Rooney: Po raz kolejny pokazał, że potrafi grać pod presją. Czerpał radość z gry i choć nie wpisał się na listę strzelców, to był w sercu większości udanych akcji United. Ocena: 8.
Danny Welbeck: Jego pojawienie się na murawie było zaskoczeniem, zważywszy na obecność Dymitara Berbatowa. Był pewny i pokazał kilka dobrych zagrań. Obrońcy City szybko przekonali się, że nie mogą zostawić mu zbyt wiele miejsca, bo może się to źle skończyć. Ocena: 7.
Tom Cleverley (za Carricka w 45’): Zaliczył kolejny świetny występ, a jego podania pozwalały United dominować w środku pola. Odegrał kluczową rolę przy pierwszym golu Naniego i powoli wyrasta na następcę Paula Scholesa. Ocena: 7.
Phil Jones (za Ferdinanda w 45’): Im więcej się go ogląda, tym bardziej jest się zachwyconym. Był pewny, silny i poukładany – ma wszystko, co przyszła gwiazda mieć powinna. Ocena: 7.
Jonny Evans (za Vidicia w 45’): Jest jednym z najlepszych młodych obrońców w Europie i musi się starać, aby otrzymać więcej szans na grę w tym sezonie. Tą daną mu dzisiaj w pełni wykorzystał. Ocena: 7.
Rafael (za Evrę w 71’): Kiedy pojawił się na boisku, średnia wieku piłkarzy United zmalała do 22. To straszna perspektywa dla ich rywali. Ocena: 6.
Dymitar Berbatow (za Welbecka w 89’): Pojawił się na boisku zbyt późno, aby można było go ocenić.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.