"Transfer O'Shea jest coraz bliżej"

O’Shea przez wiele lat był podporą obrony Manchesteru United i ma na swoim koncie prawie czterysta występów w czerwonej koszulce. Irlandczyk ma już jednak swoje lata i rywalizacja z Rafaelem o miejsce w podstawowej jedenastce nie układa się dla niego najlepiej. W niezbyt dobrej sytuacji znajduje się również Darron Gibson. Choć w pierwszej drużynie 23-latek zadebiutował już w 2005 roku, wciąż nie może liczyć na regularną grę pod wodzą sir Alexa Fergusona.

Nic więc dziwnego, że obaj zawodnicy chcieliby spróbować swoich sił gdzie indziej. Skorzystaniem z usług wychowanków Manchesteru United zainteresowany jest Sunderland, który w tym okienku transferowym pozyskał już pięciu piłkarzy.

– Bardzo się staramy sprowadzić Johna. Zobaczymy, co z tego wyniknie. Mamy jednak przeczucie, że ten transfer jest coraz bliżej – powiedział Quinn.

Mówi się, że pozyskaniem 30-latka zainteresowane są również Arsenal i Stoke. Nie zniechęca to jednak prezesa Czarnych Kotów, który do pary z irlandzkim obrońcą chciałby zakupić Darrona Gibsona.

– To, że inne kluby również mają chrapkę na Johna jest całkowicie naturalne. My jednak nie zamierzamy zwracać na to uwagi i robić tylko to, co do nas należy. Bardzo byśmy chcieli, aby O’Shea wybrał właśnie nas, ale decyzja należy do niego.

– Rozmowy w sprawie transferu Gibsona nie są jeszcze tak zaawansowane, ale cały czas nad tym pracujemy. Ostatnie dni były dużym krokiem naprzód, lecz przed nami długa droga. Czas pokaże, czy ta misja zakończy się powodzeniem – zakończył prezes Sunderlandu.