W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Gol zdobyty przez Javiera Hernandeza w dogrywce meczu przeciwko Hondurasowi przypieczętował awans Meksyku do finału Złotego Pucharu CONCACAF, gdzie kadra El Tri zmierzy się ze Stanami Zjednoczonymi.
» Groszek zaliczył swoje 21. trafienie w reprezentacji
Popularny Groszek znany jest ze swojej tendencji do zdobywania bramek różnymi częściami ciała. Wystarczy przypomnieć sobie jego trafienie z meczu o Tarczę Wspólnoty przeciwko Chelsea. W środowy wieczór Meksykanin po raz kolejny wpakował piłkę do siatki w dość nietypowy sposób.
Przez pełne 90 minut drużyna z Meksyku nie potrafiła odczarować bramki Hondurasu, mimo, że miała ku temu wiele okazji. Po upływie doliczonego czasu gry na tablicy widniał wynik 0-0.
W dogrywce Meksyk wziął się poważnie do roboty i na efekty nie trzeba było długo czekać. W 93 minucie osiemdziesiąt tysięcy kibiców w euforię wprawił Aldo De Nigris.
Siedem minut później, po górnym podaniu tego samego zawodnika, stojący samotnie przy dłuższym słupku Chicharito z najbliższej odległości umieścił piłkę w siatce. 23-latek uczynił to przy pomocy prawej ręki i biodra, jednakże nawet pomimo wyraźnych protestów honduraskiego bramkarza gol został uznany, a Meksyk wygrał 2-0.
Było to 21. trafienie Hernandeza w kadrze narodowej, 7. w tym turnieju. Środowa wygrana dała jego reprezentacji awans do finału Złotego Pucharu CONCACAF, w którym znalazły się także Stany Zjednoczone.
Deluxe: On jest niewiarygodny, potrafi świetnie się ustawić i odnaleźć w polu karnym, dosłownie tak, jakby piłka po prostu go szukała, to jest niesamowite ;) Taki jego typowy gol, trochę szczęścia i przypadku, ale przede wszystkim umiejętności Chicharito, których nie można mu odmówić ;) No i teraz trzeba tylko wygrać ten finał. Reprezentacja Meksyku jest naprawdę wspaniała, a odkąd gra w niej Chicharito (i gra tak cudownie) lubię ją jeszcze bardziej ;)
Zer0: Chłopak jest niesamowity. Zadebiutował w barwach Meksyku 20 miesięcy temu, w październiku 2009 roku. Dotychczas rozegrał 28 spotkań w reprezentacji zdobywając 21 bramek, co daje średnią 0,75 gola/mecz. Dziesiątkę najlepszych strzelców w historii reprezentacji "El Tricolor" zamyka BenjamĂn Galindo, pomocnik który przez czternaście lat (65 występów) ustrzelił 28 goli. Pierwszy jest Jared Borgetti - 11 lat, 89 występów i 46 bramek. Jeśli Groszek tempo utrzyma, to znajdzie się w Top 10 w ciągu... 10 spotkań. Są naprawdę duże szanse, aby stał się liderem tej klasyfikacji przed ukończeniem 28 lat. Dodając do tego fakt, że jeszcze trzy lata temu był piłkarzem anonimowym można zrozumieć jak olbrzymi progres zanotował. SAF po raz kolejny popisał się swym wyczuciem. Moim zdaniem to właśnie Chicharito powinien grać z "7" w MU.
lukep: Najlepszych napastników w historii cechowało to, że piłka potrafiła ich odnaleźć w polu karnym, a w przypadku Hernandeza to wygląda tak jakby on się w tym polu karnym z piłką przy nodze urodził ;)
Kjebab: po strzeleniu gola Chicharito pokazuje gesty, które w moim odczuciu znaczą, że nie zdobył tego gola ręką- tylko w przepisowy sposób udem bądź biodrem.
pierzunio: wszem i wobec. Do pełni szczescia brakuje jeszcze zwyciestwa z USA, bo króla strzelców juz Chicharito juz ma 7 bramek. a nie sadze zeby nigris ktory ma 4 zdobyl hattricka. :)
Sedan: JoJo - jakiego 25 lipca, o czym Ty mówisz człowieku? Finał jest 25 czerwca w strefie ich czasowej, a w strefie czasu środkowoeuropejskiego jest 26 czerwca o godzinie 3 w nocy. Swoją drogą Chicha już ma praktycznie zapewniony tytuł króla strzelców tej imprezy :)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.