W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 28 maja 2011, 10:51 - Autor: matheo - źródło: The Sun
Edwin van der Sar ma nadzieję, że sobotni wieczór na Wembley będzie wspominał przez długie lata. Holendrowi marzy się mecz podobny do tego z 2008 roku, kiedy w konkursie rzutów karnych zatrzymał Chelsea.
» Edwin van der Sar chce na długo zapamiętać sobotni wieczór
– Zawsze chcesz grać wielkie lub dobre mecze. Na przykład w spotkaniu z Wigan w tym sezonie byliśmy pod presją przez pierwsze 25 minut i dwukrotnie broniłem sytuacje sam na sam. Być może przeszło to niezauważone, bo liga liczy 38 kolejek – tłumaczy Van der Sar.
– W wielkim finale chcesz wielkiego występu, interwencji, którą każdy zapamięta. Tak jak w 2008 roku, to było wspaniałe. Pozostanie to w mojej pamięci na długo.
Van der Sar po finale Ligi Mistrzów udaje się na emeryturę. Jakie ma plany? – Zamierzam w Anglii zrobić uprawnienia trenerskie i prawdopodobnie będę robił coś w Holandii – mówi Edwin.
Deluxe:Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.05.2011 17:58
Życzę mu oczywiście, aby ten mecz był dla niego wspaniały ;) Żeby cudownie bronił, ale też żeby nie musiał zbyt często interweniować na bramce, bo liczę, że nasza żelazna obrona odetnie dzisiaj dostęp do bramki Barcelonie ;D
BELIEVE!
FanaticMU: Fajnie by było gdyby pomógł De Gei aby ten miał ten sam spokój na bramce co Edwin. Bo Edwin to niesamowity bramkarz. Życzę mu dzisiaj wzniesienia pucharu :)
Taurus: O nie chce aby był żaden karny ale jeżeli byłby karny to chciałbym aby on popisał się piękną paradą np w okienko :D
"Van der Sar zatrzymał Barcelonę"
oti: Ciężko będzie znaleźć jego następce. To niewiarygodne ile dla nas zrobił i zrobi-mam nadzieję przemieszaną z pewnością- dzisiaj. Wielka szkoda, że sir Alexa o kilkanaście godzin w '99 wyprzedził Juventus. Macie pojęcie, jaką byłby legendą na Old Trafford, gdyby grał tu 12 lat?
eKB: Szkoda że kończy karierę naprawdę liczę na piękne paarady dzisiejszego wieczoru i oby to jego przeciwnik musiał więcej razy wyciągać piłkę z siatki.
Pewnior: jego cała kariera to juz wielki sukces, będzie mi brakowało jego pewności, spokoju i wybitnego profesionalizmu w grze: ) wspaniały piłkarz wiec mysle ze nie zależnie od wyniku dzisiejszego spotkania należy mu się wielki szacunek za to co zrobil dla naszego ukochanego klubu. Glory Glory Manchester United !
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.