Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

"Nie wszyscy w Anglii będą nam kibicować"

» 24 maja 2011, 14:09 - Autor: Biafra - źródło: manutd.com
Zdaniem sir Alexa Fergusona panujący obecnie podział wśród kibiców w Anglii oznacza, że nie wszyscy w kraju będą kibicować Manchesterowi United podczas sobotniego finału.
» Sir Alex wspomina dawne, wspaniałe czasy
Kiedy w 1968 roku podopieczni sir Matta Busby'ego triumfowali w europejskich rozgrywkach wszyscy Anglicy stali po stronie Czerwonych Diabłów, jednak od tego czasu wiele się zmieniło i obecnie część angielskich kibiców zamierza w finale Ligi Mistrzów dopingować Barcelonę.

- Myślę, że nie tylko w Anglii, ale w całej Wielkiej Brytanii kibice stali po stronie sir Matta. Najbardziej było widoczne to w Szkocji, ze względu na powiązania Busby'ego z tym krajem. Również ja w 1968 z całego serca kibicowałem United - wyznał sir Alex.

- To było coś wspaniałego, widzieć tak zjednoczony naród. Gdy w 1967 roku Celtic grał w finale Pucharu Mistrzów to nawet fani Rangersów wspierali swoich odwiecznych rywali.

- Teraz jest zupełnie inaczej. Żyjemy w kraju, który jest bardzo podzielony. Kibice drużyny z północnej Anglii nigdy już nie będą wspierać zespołu z jej południa. Niemożliwe obecnie jest uzyskanie poparcia wszystkich Anglików - zakończył Ferguson.


TAGI


« Poprzedni news
Sir Alex zamierza podjąć wyzwanie
Następny news »
Mascherano: Nie ma faworyta

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (66)


Danieldanek: Podziały w Anglii są i to oczywiste.

W lidze angielskiej się nienawidzimy, często wyzywamy siebie nawzajem!!

Ale już po sezonie. Odkładamy to na bok.

ARSENAL ZA MANCHESTEREM! Do boju Diabły! Skopać tych miernych aktorów z nędznej kataluunii.
» 24 maja 2011, 22:08 #12
zizi89: Ja mam tak samo, za wyjątkiem liverpoolu i City, bo jakoś nie mogę się przełamać :) ale ogólnie chcę by drużyny z Anglii wygrywały i zamykały usta niedowiarkom że PL jest nalmocniejszą ligą w Europie
» 24 maja 2011, 19:59 #11
PrzemoGGMU: Oby czasy takiej solidarności w Anglii wróciły. To coś pięknego, kiedy najwięksi rywale wraz z kibicami życzą ci zwycięstwa.
» 24 maja 2011, 19:02 #10
Veon: Nie wszyscy w Anglii, ale zdecydowana większość. Barcelona zraziła do siebie większość kibiców angielskiej piłki w meczu półfinałowym gdzie wywracali się przy najmniejszym dotknięciu. I tak mamy większe poparcie kibiców angielskich klubów (mówie tu patrząc na Polske, bo porównania w anglii nie mogę zrobić) niż Barca hiszpańskich gdzie zdecydowana większość kibiców Realu będzie za MU.
» 24 maja 2011, 17:28 #9
amerrozzo: Kibicowałbyś w finale City czy Liverpoolowi?

Macie problemy, kto nam będzie kibicował. A co za różnica? My kibicujemy United, kibice Barcy - Barcie, a reszta się przygląda.
» 24 maja 2011, 16:40 #8
Veon: flinston. Może inaczej. Gdyby klub z Polski grał w finale z zespołem który lubisz z zagranicy. To komu byś kibicował ?
» 24 maja 2011, 17:31 #7
amerrozzo: Ja wiem tylko jedno: gdyby jakikolwiek klub z Polski na jakimkolwiek etapie trafił na MU, byłbym za MU.

Poza tym jestem zawsze za polskimi zespołami, choć już ich nie oglądam. No i łatwo mi być za polskimi klubami, bo kibicuję tylko MU, więc cała reszta jest mi obojętna. Gdybym na przykład był kibicem Zagłębia Sosnowiec, to pewno życzyłbym sobie porażek Ruchu Chorzów w europejskich pucharach. Tak jak kibice Romy cieszyli się z porażek Lazio. I tak można by wymieniać.

Sam fakt, że ktoś jest z tego samego kraju o niczym jeszcze nie przesądza. Jeśli kluby trzymają ze sobą sztamę czy mają wobec siebie raczej obojętny stosunek, to normalne, że w takich chwilach mogą się wspierać. ale jeśli są na ogół do siebie wrogo czy nieprzyjaźnie nastawione, to z zazdrością patrzą na poczynania swoich krajowych rywali i raczej życzą im porażek. Życzyliśmy Liverpoolowi niskiego miejsca, bo obawialiśmy się, że będą sobie nieźle poczynać w LE. Gdyby zależało nam na wizerunku angielskiej piłki, powinniśmy być za Liverpoolem, bo chyba większość z nas ma przeczucie, że w najbliższym sezonie będą o wiele groźniejszymi przeciwnikami niż ostatnio.

Poza tym jakoś nikogo nie dziwi, że Real będzie za MU, a nie Barceloną, chociaż to ten sam kraj. Według logiki niektórych Real powinien bezwzględnie kibicować barcie, bo to przecież jedno państwo. Katalonia, nie Katalonia, ważne że jednak grają pod banderą Hiszpanii.
» 24 maja 2011, 18:23 #6
DEPE: jedynymi kibicami w angli ktorzy moga dopingowac united - a raczej byc neutralni, bo kibicowac to cieszyc sie po golach - a w to watpie - to arsenal i chelsea. wszyscy pozostali beda goraco dopingowac barce.
» 24 maja 2011, 15:53 #5
kriss2802: Voytec, Ryan ma dziś do rozegrania benefisowy mecz Garego Nevilla więc się nie podniecaj,że opuścił poranny trening;] Nie bój się w finale z wami zagra.
» 24 maja 2011, 15:14 #4
ziomboy777: smutna prawda.... rywalizacja weszła juz na taki poziom , że piłka zaczyna dzielić zamiast jednoczyć...
» 24 maja 2011, 14:56 #3
amerrozzo: "Również ja w 1968 z całego serca kibicowałem United" - to mi uświadomiło, jak stary jest Ferguson ;(
» 24 maja 2011, 14:32 #2
hater1993: Czlowieku idz na "swoja" stronke podobne komentarze wypisywac o messim i jego romansach(o ktorych nie slyszales zapewne) albo wybrykach pry swietowaniu.
» 24 maja 2011, 16:04 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.