Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferdinand nie chce na razie grać w innym kraju

» 20 marca 2005, 12:53 - Autor: matheo - źródło: wlasne
Obrońca Manchesteru United – Rio Ferdinand powiedział, że być może w przyszłości skusi się na propozycję gry za granicą. Anglik, który podpisał kontrakt z Czerwonymi Diabłami w 2002 roku jest postrzegany jako jeden z najlepszych piłkarzy w swoim fachu. Nie dziwi zatem fakt, że interesują się nim najlepsze kluby Europy.
Ferdinand nie chce na razie grać w innym kraju
» Manchester United
Agent Ferdinanda, Pini Zahavi kontaktował się podobno z Chelsea Londyn, gdyż ta wyraziła chęć pozyskania utalentowanego defensora. Z planów londyńczyków nic najprawdopodobniej jednak nie wyjdzie.

Środkowy obrońca United i reprezentacji Anglii nie ma najmniejszego zamiaru opuszczać Old Trafford w najbliższej przyszłości. Rio podkreśla, iż jest bardzo szczęśliwy mogąc grać w zespole Sir Alexa Fergusona.

"Pini to wspaniały facet. Ludzie mówią – 'On pewnie pertraktuje z Chelsea i namawia cię do opuszczenia klubu', ale muszę przyznać, że tak nie jest" – powiedział Rio.

"Są inne zespoły, które interesują się mną, a on wtedy pyta mnie co ja o tym myślę. Wtedy ja mu odpowiadam: 'Pini ja nie chcę odchodzić. Nigdzie się nie wybieram'. On rozumie tą sytuację i mówi, że to żaden problem."

"Jako dzieciak zawsze mówiłem, że chciałbym pojechać za granicę. Nie mówię tu jednak o grze dla innego klubu, a kwestii turystycznej. Nie wyobrażam sobie siebie gdzieś indziej, kiedy z United wygrywamy spotkania. Jeszcze nie mam ochoty opuszczać Anglii."

"W przyszłości moje odczucia mogą się jednak zmienić" – dodał Rio.

Ferdinand w wypowiedzi dla Red Issue przyznał również, że niestawienie się na testy antydopingowe we wrześniu 2003 roku było bardzo nieodpowiedzialnym posunięciem. Ośmiomiesięczna dyskwalifikacja, którą odbył Rio z pewnością wiele go nauczyła i w przyszłości nie popełniłby już podobnego błędu.

"Bardzo przepraszam za to, że nie stawiłem się na testy. Tego dnia nie wykazałem się odpowiedzialnością. Jeżeli opuściłem osiem miesięcy sezonu to oczywiście nie byłem odpowiedzialny."

"Takie rzeczy miały już miejsce w przeszłości i piłkarze popełniali takie błędy" – zakończył swoją wypowiedĽ obrońca United.


TAGI


« Poprzedni news
Oceny po meczu z Fulham
Następny news »
Given nie na sprzedaż

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.