Adam11: FiFlaK --> o tym co tu napisałeś mówiłem wiele razy. Myślałem, że po ośmieszeniu Barcelony przez Inter w pierwszym meczu półfinałowym ostatniej LM te komentarze się trochę zmienią.
Nikt oczywiście nie zauważył, że w ostatnim czasie tylko jedna drużyna dwa razy z rzędu doszła do finału LM wygrywając jeden z nich. Barcelona miała nie tylko dwa razy dojść do finału, ale i dwa razy go wygrać. Ba! Słyszałem opinie "poważnych" dziennikarzy, którzy pisali o tym, że Barca jest wstanie wygrać LM nawet 3 razy!
Co do komentowania meczy to również mnie to wpienia.
Najlepsze są momenty kiedy pajace podają stan posiadania piłki:-)
'Proszę państwa proszę spojrzeć - pppposiadanie pppiłki 73% dla Barcelony!"
Oczywiście nikt nie doda, że ta statystyka jest często g*wno warta i mało mówi o tym co faktycznie dzieje się na boisku, ale co tam Barcunia Barcunia Barcunia! Oczywiście większość tych podań jest w środku boiska, a nie rzadko tylko po to, aby nie stracić piłki wykorzystywany jest w tym celu bramkarz do którego posyłane są długie podania z połowy boiska.
Tego typu grę mój kumpel, który od wielu lat kibicuje Milanowi skwitował następująco:
"Nie dość, że cały czas pie*rzą o tym posiadaniu piłki, to jeszcze wmawiają mi, że to jest piękne!":-)
Cóż trzeba chyba do tego przywyknąć jak i do komentarzy tych, którzy łykając wszystko jak pelikany, bezrefleksyjnie przyjmują do wiadomości opinie serwowane nam przez wielu ludzi z mediów.