W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Wygrana ze Stoke we wtorek zapoczątkowała szczęśliwą dla Manchesteru United, 22. kolejkę Premiership. Dzień później, najgroźniejsi rywale Czerwonych Diabłów stracili punkty, umacniając tym samym podopiecznych Fergusona na prowadzeniu w ligowej tabeli.
» Rywale nie popisali się w środowych meczach
Sir Alex Ferguson może powiedzieć, że jest szczęśliwszy niż Arsene Wenger i Roberto Mancini. W pojedynku Arsenalu z Manchesterem City na Emirates padł bowiem bezbramkowy remis. Z całej pierwszej trójki Premiership, najbardziej skorzysta na tym United.
Prawdziwą sensację oglądali kibice zgromadzeni na Molineux Stadium, gdzie Chelsea przegrała 0:1 z Wolverhampton. Do tego, zajmujący 4. miejsce Tottenham Hotspur został, również dość niespodziewanie, pokonany 2:1 przez Everton.
Obecnie z 44 punktami na koncie w lidze prowadzi United. Zaraz za nimi są rywale zza miedzy - City z dwupunktową stratą oraz dwoma spotkaniami rozegranymi więcej. Arsenal, z jednym rozegranym meczem więcej od The Red Devils plasuje się na trzecim miejscu z czterema oczkami straty do lidera.
Jako bonus można potraktować wysoką porażkę Liverpoolu, z którym w weekend United zmierzy się w Pucharze Anglii. The Reds po raz dziewiąty w tym sezonie nie zdołali zdobyć nawet punktu, przegrywając 3:1 na wyjeździe z Blackburn Rovers. Steven Gerrard podsumował okropną noc dla podopiecznych Roya Hodgsona, marnując rzut karny na pięć minut przed końcem meczu.
przemekol12: Arsenal ma właśnie taką tyktykę szybkiego rozgrywania piłki, krótko i chcą "wejść z piłką do bramki" . Na obronę MU to porostu nie działa. Tak już jest z Vidicem czy Ferdinandem. A boki obrony to mamy chyba najlepsze w lidze.
Sapphir: Naprawde szczesliwa kolejka ^^ ManUtd dalej prezentuje swoja forme i zdobywa coraz wiecej w drodze po mistrzostwo kraju. Dla mnie jak zapewne dla wiekszosci Chelsea juz nie ma szans, poniewaz sa w za duzym dole zeby z niego wyjsc ;D ogladalem ich czasem jak na mecz strzelali po 4-6 bramek ale to juz przeszlosc i nie zobaczymy takich wyczynow wkrotce =) City zagralo koszmarnie we wczorajszym meczu i moga mowic o szczesliwym zakonczeniu, ze nie przegrali 3 : 0 ^^ podzial punktow jest dla nas idealny spojzac na tabele Premiership. Czeka nas dluga i wyboista droga po puchar ale wierze w caly United i ich silna wole _/ Glory ;D
SzYnA: wszystko idealnie!! GLORY GLORY MAN UNITED !!, pastuch Wenger jak zwykle sapie.(sory ale straciłem do niego resztki szacunku juz w tym sezonie, narzeka jak stary pryk, to na murawe Olt Trafford co jest śmieszne i niedorzeczne, to na sędziów[jak zwykle gdy nie wygrają], teraz ze City nie grało o zwycięstwo). Można płakać ale liczy się także taktyka, może mancini wiedział ze jak zagrają otwartą piłke to ich skarcą, albo zobacyzł co sie dzialo przez pierwsze 15 min i zdecydował bardziej defensywnie zagrać... co by nie było. idealnie sie ułożyło ;] dobrze będzie oglądac mecz na trybunach z chelsea z 10 punktową przewagą;]
ju-en-aj-ti-i-di -united are the teame for me !! ;]
dawid27154: Ja bym się tak nie cieszył bo skład Arsenalu i ich siła Ofensywna jest bardzo bardzo durza wczoraj oglądając mecz City i Arsenalu i te 3 słupki Arsenalu grali moim zdaniem świetnie i w pierwszej połowie powinni prowadzić z 3 do 0 City miało nie zwyklę durzo szczęścia ale jak Kanonierzy utrzymają taka formę to mogą wygrać prawie z karzdym i nie powinniśmy wpadać w zbyt durzy optymizm.
Devra: duza jak cos ... Patrze ze slabo sie znasz ... grandes dobrze mowi . Nie licza sie slupki bo nie ma bonusu bramkowego za strzelanie w slupki ... licza sie wykorzystane sytuacje ... a nie jak ty myslisz ze kazda ta sytuacje mogli wykorzystac (te co strzelali w slupki) po prostu byli za słabi zeby je wykorzystac.... i zgadaj z swoja nauczycielka aby pouczyła ortografii ..
Klimaa: Dawno nie było takiej sytuacji że jesteśmy o prawie 10pkt lepsi od Chelsea. To jest nasza szansa, a liga pokazuje że stała się naprawdę mocna. Mam wrażenie że z Arsenalem będziemy się bić o mistrzostwo, Smerfy tracą bardzo dużą ilość oczek, będzie im ciężko ją zniwelować, szczególnie w ich antyformie.
Najbardziej mnie cieszy wysoka porażka Liverpoolu ;D
2Fast4You: Na razie to tylko 2 pkt nad city ale myślę że city i Arsenal jak zwykle końcówkę sezonu zepsują ;] Przewaga to będzie wtedy jak byśmy wygrali zaległe mecze z Blackpool (ten trzeba wygrać bo na wyjeździe a ta drużyna jest bardzo nieprzewidywalna) A z Czelsi to wgl trzeba wygrać wiadomo z jakiego powodu ;]
Koksu: I Gareth Bale ma kontuzję.W obliczu meczu z Tottenhamem to bardzo ważna wiadomośc.Haczyk?! - nie wiem jak jest ona poważna.Dodatkowymi chodź minimalnymi atutami jest to że Sagna iZabaleta nie wystąpią przez zawieszenie co zawze osłabi ich składy.No i Diouf zaliczył asystę.Wiem,że na siłe poprawiam sobie humor ale warto ;p.Pozdrawiam
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Tottenham Hotspur vs Manchester United. Ćwierćfinał Pucharu Ligi
Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie
Manchester United vs Bournemouth. Zapowiedź 17. kolejki Premier League
Amorim: Byliśmy lepszym zespołem, ale Tottenham był skuteczniejszy
