W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 5 stycznia 2011, 15:03 - Autor: matheo - źródło: Manchester Evening News
Sir Alex Ferguson z niecierpliwością wyczekuje pierwszego w tym sezonie meczu Pucharu Anglii. Choć będzie to dopiero III runda FA Cup, to na Old Trafford szykują się wielkie emocje, bo rywalem Manchesteru United jest Liverpool.
» Sir Alex Ferguson zamierza w niedzielę odprawić Liverpool z kwitkiem
Menadżer „Czerwonych Diabłów” chce zmazać plamę z poprzedniego roku, kiedy jego podopieczni potknęli się już na pierwszej przeszkodzie – Leeds United (0:1).
– W ostatnim sezonie wynik przeciwko Leeds był zły, szczególnie biorąc pod uwagę rywalizację pomiędzy klubami – przyznaje sir Alex Ferguson na łamach Inside United.
– Z perspektywy czasu wiem, że wybrałbym silniejszą jedenastkę. Tym razem nie popełnię takiego błędu.
W niedzielę dojdzie do rewanżu za pucharowe starcie pomiędzy obiema drużynami z 1999 roku. Wówczas gola dla Liverpoolu zdobył Michael Owen, ale „Czerwone Diabły” i tak wygrały 2:1 dzięki niesamowitemu zrywowi w ostatnich minutach.
– Nie zapomniałem o bramce Michaela Owena. Strzelił gola głową, a w obronie przysnął wówczas Gary Neville. Ostatecznie ich jednak pokonaliśmy – wspomina Ferguson.
Przed meczem z Liverpoolem menadżer Manchesteru United ma jasny cel – po raz kolejny w swojej karierze wznieść w geście triumfu Puchar Anglii. Po raz ostatni „Czerwone Diabły” tej sztuki dokonały w 2004 roku.
– To ważne rozgrywki, więc chęć zwycięstwa i położenia rąk na pucharze oczywiście jest duża. Nie wygraliśmy FA Cup od 2004 roku, a w finale tych rozgrywek nie zagraliśmy od 2007 roku. Chcemy wrócić na Wembley i wygrać – stwierdza Fergie.
Langan124: Ale nam się rywal trafił na sam początek pucharu, ale to może i dobrze bo na samym początku wyeliminujemy groźnego rywala z pucharów i będziemy mieć otwartą drogę do zwycięstwa.
Taurus: Akurat Liverpool mimo że jest niżej wydaje się być trudniejsze niż np Arsenal dlaczego? Bo Liverpool mimo że przegrywa ze słabymi potrafi się mocno zmobilizować na trudniejszego rywala tak jak United, mam nadzieję że będzie wynik na korzyść United np tak jak w meczu ligowym ;) (3:2)
SzYnA: Owena i Hernandeza dać od początku, na skrzydla Naniego niech sie ogrywa po kontuzji i Obertana, środek Fletcher i Carrick ,poźniej bym wpuścił Rooneya o ile zdrowy jak nie to Berbe. Giggsa, Andersona :)
rvn10: Dla Anglików Puchar Anglii jest ważniejszy od LM, jest to puchar bardzo prestiżowy i pasowałoby powalczyć o niego, tym bardziej ,że nie wygraliśmy go od 2004 roku...
ikermikipawel: Moim zdaniem SAF wypuści na ten mecz rezerwę,lecz może zrobić nawet mieszankę z podstawowym składem,lecz mam wielką nadzieję na wygraną.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.