BossManchesterU: To dobry zawodnik. Wiem to, bo widziałem go kilka razy w akcji. Pamiętam kiedy w sierpniu 2008 roku rozgrywał się mecz o Super Puchar Europy pomiędzy United, a Zenitem.Mimo, iż to my byliśmy zdecydowanym faworytem, to przed meczem miałem pewne obawy, co do meczu, które okazały się niestety nie bez konsekwencji, bo pod konie 1 połowy United przegrywało po golu Pogrebniaka(obecnie VFB Stuttgar) dla którego asystował portugalczyk Danny. Na początku 2 połowy było już 2:0, bo gola strzelił po fantastycznej, indywidualnej akcji wcześniej wspomniany Danny, przy ty ośmieszając Ferdinanda i Vidica. Manchester gonił wynik jak szalony, ale udało mu sięto tylko w połowie, bo w 76 minucie kontaktowego gola strzelił stoper United-Vidic. W doliczonym czasie gry gola ręką strzelił Scholes, który oczywiście wyleciał z boiska.
Na więcej nie starczyło już czasu i to niestety Zenit wygrał w pełni zasłużenie. Bohaterem był Danny.
Uważam więc że warto byłoby w niego zainwestować te 15 milinów funtów.
To szybki, dynamiczny zawodnik o umiejętności dryblingu!