W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Środowe derby z City skończyły się kontuzjami kilku piłkarzy United, jednak wszystko wskazuje na to, iż jeden z nich - Patrice Evra da radę wystąpić w sobotę z Aston Villą.
» Francuz najprawdopodobniej wystąpi w sobotnim spotkaniu
Francuz zszedł z boiska w drugiej połowie spotkania z Obywatelami utykając, co jak się okazało było spowodowane urazem kostki. Sztab medyczny United zrobił jednak swoje i Evra od czwartku normalnie trenuje z drużyną, co pozwala sądzić, iż lewego obrońcę zobaczymy w sobotę w wyjściowym składzie.
- Pat trenował dziś normalnie z resztą drużyny, więc optymistycznie spoglądamy na jego sobotni występ - wyjawił w piątek popołudniu Mike Phelan.
W przeciwieństwie do Evry poważniejszej kontuzji doznał prawy obrońca Czerwonych Diabłów Rafael i jego występ w potyczce z podopiecznymi Gerarda Houlliera wydaje się dużo mniej prawdopodobny. W związku z absencją Gary'ego Neville'a na prawej stronie powinniśmy ujrzeć Wesa Browna.
- Rafael wciąż cierpi z powodu stłuczonych mięśni - dodaje Mike. - Zobaczymy jak sytuacja rozwinie się w ciągu najbliższych 24 godzin i wtedy podejmiemy ostateczną decyzję.
Paul Scholes podczas meczu z City zobaczył swój piąty żółty kartonik w tym sezonie co oznacza zawieszenie na najbliższe spotkanie. Natomiast Wayne Rooney z USA do Manchesteru wróci dopiero w przyszłym tygodniu, więc na pewno opuści sobotni mecz z Aston Villą.
- Wayne radzi sobie w Ameryce naprawdę dobrze - przyznaje Phelan. - Ciężko pracuje, ma treningi rano i wieczorem. Nasi ludzie, którzy bacznie go obserwują są bardzo zadowoleni z efektów jego pracy i podejścia do sprawy. Tak więc wszystko jest w jak najlepszym porządku, teraz czeka go tylko lot powrotny do domu. W Carrington ma stawić się w poniedziałek rano, aby poddać się ocenie naszych specjalistów.
- Jesteśmy przekonani, iż teraz Wayne znów będzie brylował - zakończył asystent sir Alexa Fergusona.
kookazoo: Co do Wayna to mam bardzo fajne skojarzenia z dzieciństwa. Jego absencja w Anglii i ciężki trening kojarzy mi się z Dragon Ball'em jak Son Goku trenował kiedy jego towarzysze dzielnie walczyli, a on po treningu przybywał i robił rozwałke.
brzmi to dziecinnie, ale właśnie tak to widzę. Ci co oglądami DB, a podejrzewam, że wielu tu takich, to wiedzą o co chodzi ;]
bLinQ: A skąd to się wziął atak ze strony manusite?
Jeśli tak to mam pytanie: jak strona dla fanów Manchesteru United może w nazwie mieć skrót, który ten klub obraża (manu)?
UnMishii: bLinQ - mnie jako kibica akurat ten skrót nie obraża. Gdyby wszyscy mieli się nie wiadomo jako obrażać za byle jakie słowa, nawet wypowiedziane przez największych wrogów (scousers) to chyba by nie istniało coś takiego jak pokój. Peace!
mario8: ja jestem zarejestrowany na obu stronach i muszę przyznać że devilpage jest lepsze, lepiej wygląda wizualnie i ogólnie rzecz biorąc jest bardziej przystępne. ;D
Martin: mario8 podpisuje się pod tym co napisałeś. Ja na początku również miałem zamiar zostać użytkownikiem manusite dopóki nie trafiłem na DP. Nie ma porównania.. DP bez wątpienia przynajmniej według mnie jest najlepszym polskim serwisem fanów Manchesteru United.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.