Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Machado: Bebe objawi się w United

» 5 października 2010, 21:50 - Autor: JSPark - źródło: tribalfootball.com
Trener Vitorii Guimaraes - Manuel Machado - jest pewny, że Bebe uda się odnieść sukces w Manchesterze United.
Machado: Bebe objawi się w United
» Były trener Bebe upatruje w Portugalczyku zawodnika najwyższej klasy
- Bebe może stać się zawodnikiem najwyższej klasy. Pracowałem z juniorami przez wiele lat, analizowałem poczynania tysięcy młodych piłkarzy, więc naprawdę mam doświadczenie w tej kwestii - tłumaczy menedżer portugalskiego klubu.

- Kiedy Bebe dołączył do naszego ośrodka treningowego w Quiaios, to zetknąłem się z nim po raz pierwszy, chociaż słyszałem o nim już podczas mojego pobytu w Nacionalu. Gdy tylko dołączyłem do Vitorii, na stole leżało już sporo raportów doradzających jego sprowadzenie.

- Jak na piłkarza, który przychodzi z drugiej (właściwie trzeciej) ligi, muszę przyznać, że był sporą niespodzianką - kontynuuje Machado.

- Więc jeśli połączysz jego talent z treningiem z Manchesterze United, to otrzymasz przykład podobny do Ronaldo, czy Naniego. To nic dziwnego, że upatruję w nim zawodnika światowej klasy.


TAGI


« Poprzedni news
Sanchez w United już w styczniu?
Następny news »
Ferguson: Cleverley będzie wielkim piłkarzem

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (20)


NaughtyEvilOne: Osobiście nie napalałbym się na przedwczesną krytykę Bebe. On nie musi umieć świetnie grać, wystarczy, że skauci z nim rozmawiali lub jest wszechstronny, być może szybko się uczy lub ma zdolność do ciężkiej pracy i motywacje. To są cechy najważniejsze przy zakupie piłkarzy, nie ich klasowość, lecz zdolność do postępu. Fergusson nie powołałby Go na LM, gdyby nie był jego pewny. Ufam tej decyzji i zupełnie się o to nie martwię, Wam też polecam :)
» 9 października 2010, 03:11 #19
Martin: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.10.2010 00:34

Szkoda tylko, że teraz nie gra.. mamy kontuzje na skrzydłach więc mógłby coś pokazać, gdyby zagrał 2-3 razy przez 90 minut. Później kiedy w pełni sprawni będą Ryan i Valencia miejsce w wejściowej jedenastce będzie chyba graniczyć z cudem tym bardziej, że jak podejrzewam walka z Chelsea będzie trwała do ostatniego gwizdka sezonu i nie będzie tutaj zbyt wiele miejsca na eksperymenty w składzie. To samo mogę powiedzieć o Obertanie.
» 7 października 2010, 00:33 #18
Deluxe: Dla mnie (i pewnie nie tylko dla mnie) Bebe to wielka niespodzianka. Niewiele jak na razie pokazuje, bo w sumie szans też mało otrzymał, ale nie ma się czego póki co spodziewać. Jednak jest w nim coś, co pozwala mi mieć nadzieję, że to będzie naprawdę klasowy piłkarz i zarazem duma United. Trzeba tylko poczekać. Oby była to prawda.
» 6 października 2010, 16:28 #17
szytter: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.10.2010 16:44

........
» 6 października 2010, 16:43 #16
bouli777: Za tym transferem musi coś lub ktoś stać. Sprawa załatwienie tego transferu jest dosyć śliska i jak na mój gust stawia nasz skauting na bardzo niskim poziomie. Jeżeli to był talent czystej wody (podobno się tak o nim wypowiadają) to dlaczego nikt się nim nie zainteresował przed przyjściem do Victorii? Przeszedł tam za grosze (lub nawet za darmo). My po trzech treningach kupujemy go za 7 mln. Nie twierdzę, że będzie złym graczem, ponieważ życzę mu wszystkiego dobrego w United, ale trochę ten transfer śmierdzi mi polskim piekiełkiem.
» 6 października 2010, 16:13 #15
szytter: to wlasnie cechuje dobry scauting w klubie, ze ludzie go uprawiajacy potrafia znalezc zawodnika tam, gdzie jeszcze zaden inny klub sie na nim nie poznal. Natomiast co do kwoty transferu, jest ona co najmniej zaskakujaca :)
» 6 października 2010, 16:46 #14
Adam11: mervel ----> Kolego zgadzam się z Tobą, że nikt po tak krótkim czasie nie może być pewien czy ktoś ten talent ma czy nie. Pełna zgoda. Z całą reszta sie jednak całkowicie nie zgadzam a porównywanie pierwszego okresu gry Ronaldo do tego co przez te kilkanaście minut zaprezentował Bebe jest kompletnie niedorzeczne choć całkiem zabawne! I Ja nigdzie nie musze tego sprawdzać. Doskonale pamiętam pierwsze kroki Ronaldo w barwach United. Dodam, że od samego początku nie przepadałem za tym graczem co tez nie zmieniło się po dziś dzień. Nie miałem jednak wątpliwości, że ten gość ma olbrzymi talent do gry w piłkę i to do gry na miarę takiego klubu jak United.

W przypadku Bebe sytuacja wygląda zupełnie inaczej. I mimo, że jak pisałem nie mogę być tego pewien bo jak słusznie zauważyłeś jest jeszcze za wcześnie to podobnie jak kiedyś w przypadku Ronaldo mam PRZECZUCIE, że Bebe tych umiejętności na miarę United NIE POSIADA!

Myślę, że podstawowym kłopotem pojawiającym się przy pierwszych ocenach Bebe jest fakt, iż pojawił się w klubie w bardzo dziwnych okolicznościach (ten sławetny „impuls” o którym mówił w wywiadzie Ferguson) – powiedziałbym wręcz irracjonalnych. Cała ta historia, która przypomina bajkę o kopciuszku. Wydaje mi się, że wiele osób wychodzi z założenia, że cała ta sytuacja jest na tyle irracjonalna, że skłania do wniosku, iż tu musi jednak być coś na rzeczy. Innymi słowy, że Ferguson, który jest według mnie jednym z największych menedżerów w historii futbolu klubowego, nie mógł popełnić aż tak wielkiej gafy. Co więcej ogromne przedsiębiorstwo jakim jest klub z Manchesteru nie dopuściłoby do sytuacji, w której 7 baniek było wydane w oparciu o jakieś przeczucia a nie jakieś mierzalne dane. Przez to wszystko wielu fanów nie jest nawet w stanie dopuścić do swojej świadomości tego, że ten transfer to jedna wielka kompromitacja sztabu szkoleniowego.

Nie dziwi więc fakt, że często w komentarzach oceniających Bebe pojawia się argument w stylu: „ten piłkarz misi mieć talent bo inaczej nie grałby w takim klubie jak United”.

Wynika z tego, że o indicatum jakim jest w tym przypadku talent konkretnego gracza świadczy wskaźnik jakim jest gra dla takiego klubu jak United. Moim zdaniem jest to mocno pokręcona logika bo powinno wyglądać to zupełnie inaczej tzn. poszukiwanym indicatum powinna być gra dla takiego klubu jak United a wskaźnikiem pozwalającym ja jego porawne zdiagnozowanie powinien być właśnie TALENT!

Ja póki co w przeciwieństwie opisywanej przeze mnie grupy fanów uważam, że ten transfer kompromitacją sztabu JEST!

Bardzo bym jednak chciał się mylić więc jeśli ten chłopak zrobi karierę w tym klubie z wielką przyjemnością zredefiniuje swoje silne przekonanie.
Póki co najbliżej mi do opinii kolegi Endo, który moim zdaniem słusznie wytyka Fergusonowi i całemu sztabowi szkoleniowemu, że nie wykorzystał tak wielkiej szansy jakim było sprowadzenie do klubu kolejnego niechcianego Holendra w Realu Madryt (mowa oczywiście o VDV).

Na koniec napisze tylko, żebyś mervel nie traktował tego komentarza jako atak bo uważam, że piszesz bardzo sensowne posty. W tym jednak przypadku całkowicie się z nim nie zgadzam.

Pozdrawiam!
» 6 października 2010, 13:48 #13
szytter: pozyjemy zobaczymy, tak jak ktos tam psial nizej. dajmy mu sie spokojnie zaaklimatyzowac, potrenowac troche nauczuc sie twardego angielskiego stylu wtedy mozna go bedzie ocenic.

czy najgorszy...hmmm...kleberson, djemba-djemba to byly jedne z najwiekszych niewypalow, veron tez nie sprawdzil sie ani u nas ani w chelsea takze tez zaliczam go do niewypalow choc zaliczyl kilka ladnych bramek i niekonwencjonalnych asyst :)
» 6 października 2010, 12:00 #12
mario8: myślę że Bebe to będzie największa klapa transferowa w dziejach Fergiego. Za takie pieniądze oczekuje się pewnego poziomu od zawodnika a on go nie ma!
» 6 października 2010, 11:21 #11
leito276: Weźcie z nim skończcie... w ostatnim meczu pokazał swoją wartość... Osoba nie znająca się na piłce pomyśli, że jestem idiotą, ale ktoś, kto chodź trochę ma pojęcie o piłce, zgodzi się ze mną... Ten chłopak zamiast patrzeć na boisko jest skupiony na swoich nogach i piłce.. Ktoś powie, że to z tego powodu iż wykonuje tricki machając nogami? To proszę spojrzeć jak tricki robi Nani, Ronaldo czy nawet Obertan... Prawda jest taka, że Obertan bije na głowę Bebe... Bebe porównał bym raczej do Ji Sung Parka...
» 6 października 2010, 00:12 #10
Adam11: Nareszcie jakiś sensowny komentarz w sprawie tego "wielkiego talentu".
» 6 października 2010, 02:21 #9
mervel: zróbcie przysługę wszystkim tu zebranym i nie ośmieszajcie się ;]
po kilku minutach gry już wiecie czy ktoś ma talent a kto nie ? a to dobre...
to niby czemu ten świetny OBETAN nie gra skoro to TAKI talent? jak on nawet w rezerwach się nie wyróżnia.
nie mam zamiaru bronić Bebe bo za mało go widziałem w akcji i tym bardziej na treningach ( ;] ) ale chyba trochę za wcześnie na jakiekolwiek osądy. jak grał Ronaldo przez pierwsze 2 sezony ? sprawdź i potem się wypowiadaj.
a porównanie Bebe z Parkiem to już w ogóle poezja w czystej postaci
» 6 października 2010, 08:52 #8
leito276: mervel, ok powiedz mi teraz gdzie napisałem, że Obertan to jakiś wielki talent? słucham? czytaj ze zrozumieniem ;) Ja się ośmieszam? Ok, w takim razie widzę, że znasz się na piłce i Twoim zdaniem kontrolę piłki mamy wtedy kiedy w biegu potrafimy policzyć ilość łat na piłce? Bo tego chyba uczy się Bebe... Wyobrażasz sobie rozgrywającego który zamiast patrzeć na boisko i szukać pomysłu na grę jest wpatrzony w piłkę? Przepraszam bardzo, ja nie... Jest skrzydłowym, nie rozgrywającym, fakt... ale co? w takim razie ma piłkę na ślepo próbować wkopać w pole karne? Jedyne czym sobie u mnie plusuje to fakt, że jest na prawdę szybki... No ale cóż... co po szybkości jak może ją osiągnąć tylko bez piłki? W rezerwach niech sobie gra, w podstawie? Ja mówię temu panu do widzenia... Co do sprawy Ronaldo... Tak się składa, że zacząłem kibicować MU jeszcze za czasów Beckhama (był swego czasu moim idolem), na miejsce którego przyszedł właśnie Ronaldo... Zainteresowałem się tym młodym "grajkiem" i wiem jak grał na podczas swoich początków... Potrafił wejść z ławki podczas meczu z Evertonem, zakręcić 3 zawodnikami, dośrodkować i wypracować sytuacje bramkową... Tamtejszy Ronaldo przy teraźniejszym Bebe to tak jak porównanie Rooneya ze Smolarkiem... W Ronaldo widać było ogromny talent od samego początku, a w Bebe nie dostrzegam go do tej pory i raczej nigdy go nie zobaczymy... Prawda jest taka, że Bebe nie jest na tyle dobry by grać w takim klubie jakim jest United. Fakt, na treningach go nie widzę, ale jednak na meczach pierwszej drużyny i na skrótach meczy drużyny rezerw (jest nawet na YT parę osób które robią filmiki typu: Bebe vs Aston Villa czy też ogólnie skróty meczów...) tak. Wracając do Obertana... czemu on nie gra? Bo kosztował mniej... Zawodnik wychodząc na boisko zarabia dla klubu pieniądze... Ronaldo, Kaka, Benzema... Ich cena zakupu zwróciła się Realowi po 4-5 miesiącach... A co premawia jeszcze za Obertanem? A to, że kupiliśmy go z Boredaux czyli jednego z najmocniejszych francuskich klubów, grał w piłkę od małego dzięki czemu wiadomym było, że ma o tym pojęcie, a sam Sir Alex Ferguson po transferze Francuza powiedział, ze przyglądał mu się kilka lat... A co osiągnął Bebe? 5 tygodni przed transferem podpisał pierwszy profesjonalny kontrakt, w żenującym klubie a poza tym grał na mistrzostwach świata bezdomnych czyli totalna amatorszczyzna...

Żeby nie było nie piszę tu by prowokować cię do kłótni, nie mam zamiaru Cię obrażać a jak poczułeś się urażony to Cię serdecznie przepraszam. Chcę po prostu pokazać Ci moje, myślę mocne argumenty które przemawiają za moją teorią twierdzącą, iż Bebe to nie jest żaden talent a po prostu jedna wielka pomyłka... Pozdrawiam.
» 6 października 2010, 15:46 #7
adriann1986: w Eurotrip jest scena z kibolami MU masakra heh
» 5 października 2010, 23:41 #6
Baku95: Siema. Mam pytanie czy znacie jakieś filmy w których pojawia się Man Utd?
Szukam, szukam.... Dzięki za odpowiedzi o ile bd.... hehe
» 5 października 2010, 22:13 #5
anuula91: 'Beyond the promised land' film o sezonie 98/99 i zdobyciu potrojnej korony :)
» 5 października 2010, 23:28 #4
Martin: trzymam kciuki za Bebe ;)
» 5 października 2010, 22:06 #3
SzmuLik: no ja mam cichą nadzieje na eksplozje talentu tymczasowego drewniaka.
i że będzie to kiedys zawodnik pokroju Naniego czy Valencii.
» 5 października 2010, 21:59 #2
OWEN7: oby licze na niego :)
» 5 października 2010, 21:53 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.