W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ryan Giggs jest pełen podziwu dla Javiera Hernandeza. Walijczyk porównał nawet Chicharito do Ole Gunnara Solskjaera.
» Ryan Giggs jest pełen podziwu dla Javiera Hernandeza. Walijczyk porównał nawet Chicharito do Ole Gunnara Solskjaera. – Javier to urodzony strzelec, a tacy nie pojawiają się często – mówi Walijczyk.
Norweski napastnik grając w Manchesterze United był prawdziwym dżokerem w talii sir Alexa Fergusona. Szkot często wpuszczał Solskjaera na boisko z ławki rezerwowych, a ten odwdzięczał się mu licznymi bramkami.
Podobieństwo Hernandeza do Solskjaera było widać w ostatnim meczu Manchesteru United z Valencią. Młody Meksykanin kilkanaście minut po pojawieniu się na murawie rozstrzygnął losy spotkania na Estadio Mestalla.
– Trudno jest nie być podekscytowanym piłkarzem takim jak Javier – mówi Giggs.
– Widzieliśmy to już w latach poprzednich. Często chwaląc danego zawodnika budujemy jego pewność siebie. Po tym co zobaczyłem przed sezonem byłem jednak szczerze podekscytowany.
– Javier to urodzony strzelec, a tacy nie pojawiają się często. Bramką, którą zdobył w meczu z Valencią była wspaniała. Pierwszy kontakt z piłką jak i wykończenie było znakomite. Wszystko było instynktowne, a kiedy to masz, to będziesz strzelał mnóstwo goli.
– Hernandez był na boisku tylko przez piętnaście minut, ale w tym czasie trafił w słupek, a jeden z jego strzałów obronił bramkarz. Jest bardzo niebezpiecznym zawodnikiem.
– Ole jako napastnik miał wszystko. Wykańczał akcje lewą nogą, prawą nogą i głową. Bramka Javiera przypomina mi nieco gole zdobywane przez Solskjaera, który zawsze uderzał mocno po ziemi. Pod tym względem są podobni – dodaje Giggs.
arkadia98: Ciężko stwierdzić który z nich będzie lepszy. Baby Face Killer był naprawde killerem. Chiharito staje się nim. Moim zdaniem Javier nie będzie lepszy od Ole bo to jest praktycznie nie możliwe. Chiharito tylko może mu dorównać ale być lepszym od niego raczej nie.
Martin: Czy będzie lepszy? Myślę, że za wcześnie by o tym rozmawiać ;) z pewnością ja mu tego życzę. Ryan ma rację, oglądając bramkę również poczułem się jakbym widział Norwega. On też często zapewniał nam pkt w ostatnich minutach w tak ważnych meczach ;)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.