Bebe zbiera pochwały za debiut

dominik19000: Nie powiedziałbym abyśmy mogli na resztę wychodzić taki składem jak we wczorajszym meczu. Każda drużyna jest inna, ten skład może poradzić sobie z Arsenalem, ale też może przegrać z wyjątkowo słabą drużyna. Zawsze tak jest, że trzeba do końca każdego przeciwnika szanować, nie bagatelizować ich wyników bo często te słabe drużyny właśnie z najsilniejszymi pokazują swoje atuty. Przykład? Prosty bardzo. Wczorajszy mecz Chelsea z Newcastle. Newcastle poległo w meczu ligowym z MU, no nic wtedy nie grali, jak oglądałem ten mecz to czasami miałem wrażenie, że United podają sobie pomiędzy pachołkami, a tu 4-3 z Chelsea która gromi wszystkich jak do tej pory w lidze (wiadomo że na razie ma nie za silnych przeciwników, ale wyniki 6-0 nie przychodzą ot tak sobie). Dlatego też mam nadzieje że Sir Alex nie podejdzie do tego jak Ty (z całym dla Ciebie szacunkiem). Że będzie analizował dokładnie drużyny i że skład mimo iż pewnie ze spora ilością chłopaków z rezerwy będzie przeplatał doświadczonymi zawodnikami, nawet z pierwszego składu bo to daje jakiś tam stopnień zabezpieczenia i pewności że pomimo (nie daj boże) kiedyś kiepskiej gry młodych bedzie ktoś kto weźmie na swe barki ciężar gry i poprowadzi United do zwycięstwa w Pucharze. Na to liczę i oczywiście jestem całym sercem za United!

PS: In Flames m/ hehe

Mikez: Nie ma najmniejszego znaczenia czy to będzie Arsenal czy jakiś drugoligowiec, tak czy siak powinni wychodzić rezerwowym składem. Od tego właśnie jest CC i od początku do końca powinni w nim grać zawodnicy, którzy na regularne występy w pierwszym składzie liczyć nie mogą. Tragedia wielka się nie stanie jak odpadniemy, a dla tych chłopaków to szansa żeby zagrać, zabłysnąć i być może przebić się do czołowej grupy zawodników.

Tak też zresztą zawsze niemal było, wyjątek pojawił się przy okazji zeszłorocznego dwumeczu z City, ale to była można powiedzieć wyjątkowa okazja i mecz o bardzo dużym, choć jedynie prestiżowym znaczeniu. Ale trzeba było trochę niebieskich utemperować i pokazać, że Manchester był, jest i będzie czerwony ;)

dominik19000: Zgodzę się z Toba, ale nie można opierać całego składu o zawodników rezerwowych. Trzeba wpleść w nich chociaż dwóch, trzech który mniej więcej regularnie grają w pierwszym składzie. Tak jak to było we wczorajszym meczu. Pojawił się Rio (pewnie ze względu na odnowienie formy po kontuzji, ale zawsze), Park, Gibson - są to rezerwowi, ale grający co jakiś czas w pierwszym składzie. Reszta przewija się przez pierwszą 11 bardzo rzadko. No i zgadzam się że jest to dal nich szansa na grę, ale trzeba też brać to pod uwagę że taki zespół, nie zawsze da pełnię sukcesu. I jeszcze jedno. Ni zgodzę się że można sobie odpuścić CC, bo z Twej wypowiedzi tak trochę wynika. Trzeba grać o wszystko. Każde nowe trofeum to jakie czynnik motywacyjny dla zespołu, Nie po to on jest by sobie go odpuszczać :P

bcn666: Weź pod uwagę że w kadrze niebieskich na mecz z Newcastle było dużo młodych graczy, więc nie porównuj wyników Chelsea w lidze i CC. Poza tym Newcastle nie jest złym zespołem, co pokazali już w tym sezonie.

whoracle: no i Chelsea grała w 10ciu...

dominik19000: No nie powiesz mi że obecność takich zawodników jak Terry, Alex, Kalou, Żirkow, Anelka, Sturridge, Paulo Ferreira, Benayoun i Ramires to granie głębokimi rezerwami... Nie porównuje wyników, ale jeżeli drużyna jest w formie i wygrywa to wg mnie trzeba liczyć na to że gra na różnych frontach będzie wyglądać podobnie. A Newcastle mimo swego 7 miejsca w lidze, nie jest jakimś tam bardzo groźnym przeciwnikiem z którym Chelsea powinna odpaść....

Mac1us91: Ostatnio miałem to samo, 3 kontakty z piłką? Nie wiele da się pograć przez ostatnie 15 minut, ale wpuszczenie go od początku wiązało się z ryzykiem, kto wie, jak by sobie poradził, a przy wyniku 5:1 można było dać mu szanse bez obaw.