Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Heskey: Jeszcze się zgramy z Rooneyem

» 15 czerwca 2010, 21:27 - Autor: Biafra - źródło: sportinglife.com
Emile Heskey zapowiada, iż jego współpraca z Waynem Rooneyem podczas piątkowego meczu z Algierią będzie bardziej owocna dla reprezentacji Anglii.
Heskey: Jeszcze się zgramy z Rooneyem
» Jak będzie wyglądała współpraca Roo z Heskeyem w najbliższych meczach?
Heskey partnerował już napastnikowi United podczas pierwszego meczu mistrzostw świata, który Anglicy zremisowali 1:1 z USA.

Był to pierwszy mecz od ponad ośmiu miesięcy (licząc od starcia z Ukrainą w kwalifikacjach) kiedy ta para zagrała razem w meczu międzynarodowym.

Heskey jest przekonany, iż razem z Rooneyem strzelą w meczu w Cape Town przeciwko Algierii.

- Im więcej grasz razem z jakimkolwiek zawodnikiem, tym bardziej się z nim rozumiesz i tak samo jest w naszym przypadku – powiedział w wywiadzie dla „London Standard” 32 letni Emile.

- Pracujemy razem na treningu i rozumiemy się już naprawdę bardzo dobrze, więc jeśli dostaniemy kolejną szansę zagrania razem, na pewno pokażemy dużo więcej.

- Staram się patrzeć tylko na dobre zagrania z każdego spotkania, zapamiętywać je i potem powtarzać na treningu, aby wyszło to jeszcze lepiej podczas kolejnego meczu.

Rooney, który był ostatnio w centrum zainteresowania ze względu na rolę jaką odgrywa w angielskim zespole i wszyscy mówią, iż nie wytrzyma tej presji, jednak Heskey jest innego zdania.

- Wayne jest znakomitym piłkarzem. Od początku kariery każdy jego występ wiążę się z presją, więc jest już do tego przyzwyczajony.

- On jest w centrum uwagi odkąd skończył 17 lat, więc niech nikt mi nie mówi, że ktoś taki może mieć problemy z presją – zakończył Emile.


TAGI


« Poprzedni news
Zwycięstwo Glazerów w walce z kibicami
Następny news »
Heaton odejdzie do Cardiff

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (11)


Michal88: heskey do domu gdzie on sie nadaje na mundia zamiast niego moza bylo powolac kogos innego
» 16 czerwca 2010, 18:36 #10
WaTT: no wałaśnie np : agbonlahora
» 17 czerwca 2010, 08:50 #9
hony6kks: żeby się zgrać nie wystarczy grać ze sobą 2 tyg.
Do tego potrzeba 3/4 miesięcy conajmniej ..
ale oby w tym przypadku nastąpiło to szybciej.
» 16 czerwca 2010, 14:15 #8
Robal: Dwa następne mecze Anglii to będzie pogrom.
» 16 czerwca 2010, 13:02 #7
Klimaa: Czasu coraz mniej. W meczu z Algierią liczę na dobrą grę przede wszystkim Rooneya ;) ale Anglikom ciężko będzie wygrać Mundial. Sądzę że dojście do półfinałów i ewentualna walka o medal będzie ogromnym sukcesem..
» 16 czerwca 2010, 11:56 #6
MUforever9: Mam nadzieję że się zgrają bo Anglia musi wygrać mundial ;)
» 16 czerwca 2010, 11:51 #5
Lil: Z Algierią.... pozostawię to bez komentarza.
Gdy wspominam w myślach grę ''Synów Albionu'' to aż strach pomyśleć co będzie gdy trafią na zespoły takie jak Urugwaj, Meksyk czy np. Niemcy, a Brazylii nie wspomnę.

Po tych spotkaniach które widziałem ( opuściłem tylko mecz Serbii - po 10 min. zrezygnowałem ), uważam, że z formą trafili Brazylijczycy, Niemcy i po części Argentyńczycy, którzy jednak w porównaniu do wcześniejszej dwójki wypadają słabo.
Oczywiście dzisiaj gra Hiszpania ( a może lepiej powiedzieć katalonia? ;d ), ale drużynę Torresa i reszty mogę obstawiać w ciemno.)
» 16 czerwca 2010, 11:30 #4
gwiazda2010: Forma ? Brazylia ? skoro przez 50 min nie potrafią stworzyć dobrej akcji vs korei ?? chyba kpisz jedna z najsłabszych kadr ostatnich lat brazylii
Jeżeli wtopią z wks lub portugalią już w fazie grupowej i zajmną 2 miejsce to mają po MŚ bo już w 1/8 czeka na nich hiszpania ...
Argentyna napewno niemcy jakiego mieli przeciwnika... to nie mozna tutaj za duzo mówić z dobrej strony pokazała się ghana
Finał marzeń hiszpania vs holandia
» 16 czerwca 2010, 12:09 #3
gwiazda2010: W przodzie to może będzie wyglądać ale tyły są tragiczne ...
» 16 czerwca 2010, 11:25 #2
trikos: Dokładnie:D Presja napewno jest kazdy ja ma ale Rooney udowodnil ze jest najlepszym napastnikiem.Po odejsciu Ronaldo kadzy wiedzial ze ciezar spadnie wlasnie na niego a sam Alex Fergusson wspomnial ze od zdobywania bramek jest Wazza, który jak wszyscy wiemy zaliczyl najlepszy sezon od przybycia na Old Trafford.
» 16 czerwca 2010, 00:09 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.