W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 22 maja 2010, 13:54 - Autor: matheo - źródło: The Guardian
Choć Michael Owen końcówkę sezonu spędził w gabinecie klubowego lekarza, to ze swojego pierwszego roku pobytu na Old Trafford jest zadowolony. – Gra dla sir Alexa Fergusona jest niczym zdobycie pucharu – mówi Anglik.
» Choć Michael Owen końcówkę sezonu spędził w gabinecie klubowego lekarza, to ze swojego pierwszego roku pobytu na Old Trafford jest zadowolony. – Gra dla sir Alexa Fergusona jest niczym zdobycie pucharu – mówi Anglik.
Po swoim zaskakującym transferze Owen błyskawicznie zaaklimatyzował się w Manchesterze United. Anglik miał duży wkład w zwycięstwo „Czerwonych Diabłów” w Pucharze Ligi.
– Świetne w Manchesterze United jest to, że standardy są tak wysokie. W innych klubach twoja forma spada, a tutaj trenując ze znakomitymi piłkarzami możesz być tylko lepszy. Jeśli nie będziesz prezentował odpowiedniej formy, to zginiesz. Na każdym treningu musisz ciężko pracować, aby dorównać pozostałym – tłumaczy Owen.
Z perspektywy czasu angielski napastnik żałuje, że nie było mu dane zagrać w decydującej części sezonu. – Oczywiście, że chciałbym zagrać. O tym, czy zrobiłbym różnicę, już się nie przekonamy – mówi Michael.
Mimo złapania kontuzji Owen z sezonem 2009/2010 będzie miał związane miłe wspomnienia. Anglik dostarczył kibicom Manchesteru United sporo radości strzelając dziewięć goli we wszystkich rozgrywkach.
– Najlepszym momentem było zdobycie hat-tricka w meczu z Wolfsburgiem. Strzelenie zwycięskiej bramki przeciwko Manchesterowi City również było fantastyczne, podobnie jak wpisanie się na listę strzelców w finale Pucharu Ligi. Byłem do dyspozycji menadżera przez 33 mecze, więc nie czuję żadnej klątwy – kończy Owen.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (26)
ercraft: ale pieprzycie głupoty... gdybyśmy mieli być w finale LM to byśmy tam byli. skoro nie byliśmy to znaczy, że czegoś zabrakło żeby się w nim znaleźć. tyle dzieci..
Fenek: A ja zaryzykuję i powiem że gdyby nie ta kontuzja Owena to być może cieszyli byśmy się z mistrzostwa. Gdybyśmy w tym feralnym meczu z Blackburn strzelili chociaż jedną bramkę ehh ... ;/
No ale mam nadzieję że w przyszłym sezonie zobaczymy częściej Owena na boisku niż w gabinecie lekarskim.
Quba18: Odbiegając od tematu blackpool wygrało z Cardiff i ta pierwsza drużyna wchodzi do Premier League.
A powracając do tematu to:
rodelko20 - Naprawdę Twoim zdaniem tylko jedną zasługę można przypisać Owenowi?
Przecież to on strzelił gola dzięki któremu wróciliśmy do gry w finale CC tak samo strzelił 3 bramki ówczesnym mistrzom niemiec.
Dla Ciebie to jeszcze mało?
Wg. mnie gdyby Owen w przyszłym sezonie regularnie dostawał szansę na grę od 1 minut to śmiało mógł by strzelić z 15 bramek, ale dla mnie to on jest najlepszy na końcowe minuty meczu.
Pod koniec meczu nawet przy niekorzystnym wyniku gdy znajduje się w polu karnym potrafi zachować zimną krew i strzelić gola.
RobvanKlu5i: Z całego serca życzę mu aby w następnym sezonie dostawał więcej szans niż Berbatov i pokazał że nadal jest kapitalnym napastnikiem! :) Wierzę w niego z całych sił!
Kingus661: W następnym sezonie pokaże klasę.
Mam również nadzieje że z przyjściem nowego sezonu skończą się i nie nadejdą kolejne kontuzje albo chociaż będzie ich dużo mniej niż w tym. Trzeba przyznać ze w tym roku niestety właśnie one górowały.
Stąd kilka niepowodzeń w drużynie Manchesteru....
Dla każdego zawodnika strzelenie hat-tricka w ważnym meczu jest wspomnieniem na długi czas :) Życzę mu jak najwięcej takich momentów...
guma19932: Ja tam lubie Owen'a :) Mimo swoich lat gra wciąż na wysokim poziomie. To 'Lis pola karnego' i zawsze tacy piłkarze są wartościowi dla zespołu.
Gdyby nie ta kontuzja... może ustrzeliby więcej brameczek ? Może nawet więcej od Berbatova, drewniaka. Nie ma co gdybać. Osobiście wole Owen'a niż Berbatova. :)
szkocki piłkarz występujący na pozycji środkowego obrońcy, a następnie trener piłkarski, uważany za jednego z najlepszych w swoim fachu w historii szkockiej piłki - obok Billa Shankly'ego, sir Aleksa Fergusona i sir Matta Busby'ego. Jako menedżer wywalczył Puchar Europy, jedenaście tytułów Mistrza Szkocji, jedenaście Pucharów Szkocji oraz sześć Pucharów Ligi Szkockiej.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.