Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Podsumowanie sezonu: Ryan Giggs

» 21 maja 2010, 21:22 - Autor: bar - źródło: manutd.com
Mimo 36 lat, Ryan Giggs stanowi istotną część drużyny. Po próbach gry w środku pomocy w sezonie 2008/2009 powrócił na skrzydło.
Podsumowanie sezonu: Ryan Giggs
» Ryan mimo swojego wieku utrzymuje wysoką formę
Sezon w skrócie: Będąc używanym głównie jako skrzydłowy, pokazywał jak wiele jego doświadczenie znaczy dla drużyny. Został wybrany najlepszym piłkarzem sierpnia, później odgrywał znaczącą rolę w zespole, aż do lutego, kiedy to po starciu ze Sidwellem uszkodził prawą rękę i został wykluczony z gry na pięć tygodni. Kontuzja wyeliminowała go z kluczowych spotkań w Lidze Mistrzów, oraz finału Curling Cup. Powrócił na koniec sezonu, jednak nie zdołał pociągnąć drużyny do czwartego mistrzostwa z rzędu.

Pamiętna chwila: Mecz o zachowanie szans na walkę o mistrzostwo z Kogutami na Old Trafford. Przez całe spotkanie ciągnął drużynę do przodu. Pod nieobecność Rooneya to on wykonywał oba karne. Mimo, że przez 20 lat kariery na Old Trafford nie strzelał jedenastek, obie wykonał perfekcyjnie. – Należało mu się – wyjawił boss.

Największa zaleta:
Widzieliście kiedyś Giggsa, który nie byłby spokojny i opanowany? Nie sądzę. United atakuje ze wszystkich stron, dryblingi, dośrodkowania, strzały, wtedy piłka wpada pad nogi Ryana. On jakby nie słyszał wrzawy na stadionie, pragnienia krwi przeciwnika, zatrzymuje ją i wykonuje proste podanie. Chwilę później daje sygnał do zadania śmiertelnego ciosu, wywołując szał na Old Trafford.

Co dalej?
Aż dziw bierze, kiedy słyszy się głosy, jakoby Giggs był namawiany do odejścia na emeryturę już w 2002 roku. On, mimo swoich lat, nadal jest czołową postacią w drużynie sir Alexa Fergusona. Przedłużył kontrakt na kolejny rok. Nadal będziemy mieli przyjemność oglądać jednego z najbardziej utalentowanych piłkarzy, jacy kiedykolwiek grali na Wyspach.

Ilość występów:
Premier League 20(5) , Carling Cup 2(1) , Liga Mistrzów 1(2), Razem 23(8)

- Ryan jest nieziemski. Jego energia, praca jaką wkłada podczas meczów, niezwykłe podania, samo to jak porusza się po boisku jest niesamowite. Ma 36 lat, ale gra tak jakby miał 26, biega na całej długości boiska, jest dosłownie wszędzie – komplementował Ryana Rooney.

Jednym słowem: Wiecznie młody.


TAGI


« Poprzedni news
Ribery zostaje w Bayernie
Następny news »
Atletico chce 50 milionów za Aguero

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (7)


kris9: Początek sezonu miał kapitalny, w każdym meczu zdobywał bardzo wysokie noty. Szczególnie w pamięć zapadł mi mecz ze Spurs w Londynie, kiedy pociągnął drużynę do zwycięstwa, on zdecydowanie był bohaterem tego meczu. Nie na darmo zdobył uznanie najlepszego piłkarza sierpnia, należało mu się. Najgorszy mecz sezonu przytrafił mu się z Aston Villa na Old Trafford, w pozostałej części sezonu zagrał kilka przeciętnych spotkań, ale zdecydowaną większością były mecze, w których odgrywał kluczową rolę i decydował o korzystnym dla nas rezultacie jak np. ze Spurs w Teatrze Marzeń. Drugą część sezonu popsuła mu kontuzja nadgarstka, po której nie mógł wrócić do stabilnej formy. Jednak Giggs jest nadal ważnym zawodnikiem United i nie wyobrażam sobie rozpoczęcia kolejnego sezonu bez niego. Trzeba przyznać, że sezon 2009/2010 był nieco słabszy w wykonaniu Walijczyka niż sezon 2008/2009, ale jego kondycja, doświadczenie, inteligentne zagrania, spokój w grze oraz szybkość i technika napawają optymizmem. Giggs przypomina mi trochę Maldiniego, mimo zaawansowanego wieku jak na piłkarza ma nadal tę świeżość i nie bez powodu Ferguson widzi w nim 26 a nie 36 latka. Nota 6.5.
» 24 maja 2010, 16:19 #7
Fenek: Niech się młodzi uczą bo jest od kogo. Nie dość że utalentowany, doświadczony to i wielce lojalny i oddany klubowi. Na palcach jednej ręki można zliczyć takich piłkarzy. Będzie wielką startą gdy Giggs zawiesi buty na kołku. Osobiście mam takie marzenie żeby Roo poszedł w ślady Giggsa i został w ManUtd.
» 22 maja 2010, 17:55 #6
fat1xd: Czemu Ryan nie masz 26 lat? Czemu czasu nie da się zatrzymać? Niedługo emerytura, chociaż dla mnie mógłbyś grać jeszcze z 10 lat! Prawdziwa ikona klubu i tyle, według mnie najlepszy lewy skrzydłowy w historii piłki nożnej. Życzę Ci wygranej w "Golden Foot". Należy Ci się jak najbardziej, za całokształt kariery!
» 22 maja 2010, 12:59 #5
ercraft: jak naprawdę sezon trochę w kratkę -słabsze występy przeplatane z fenomenalnymi (jak postawa w derbach). biorąc pod uwagę wiek - niezły sezon. niewiele jeszcze takich będzie miał co nie zmienia faktu, że i tak w kontekście całości kariery naprawdę jest mu za co dziękować.
» 22 maja 2010, 09:01 #4
marekw91: troche literówek ale spoko...

a od giggsa powinni sie uczyć młodsi jak np. hernandez albo bracia da silva wiele by sie od niego nauczyli.. rasiak tez by cos podłapał od niego jakby grali razem... na pewno nie był by takie drewno
» 21 maja 2010, 23:00 #3
gigsiu1991: jego 17 asyst mówi samo za siebie
» 21 maja 2010, 22:21 #2
Klimaa: Do momentu kontuzji Ryan grał naprawdę bardzo dobrze. Po zrośnięciu się ręki nie grał już tak jak przedtem, chociaż z meczu na mecz grał lepiej, ale nadal nie zachwycał. No i ten mecz ze Spurs, wykonał 2 karne wyśmienicie i to wystarczy. Pomimo wieku nadal ważny punkt zespołu. W przyszłym sezonie też dołoży swoją cegiełkę do...19 tytułu??:D Nie tak szybki jak kiedyś, ale spokój i świetny przegląd pola daje mu jak najbardziej prawo reprezentowaniu barw klubowych tak długo jak będzie chciał. Najlepszy piłkarz jaki kiedykolwiek grał na Wyspach..A w przyszłości mam nadzieję trenerka w klubie ;]
» 21 maja 2010, 21:39 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.