Law staje w obronie Dymitara

ercraft: daruj sobie chłopie - to jak głową w mur i grochem o ścianę.. nie przetłumaczysz.
czasami wydaje mi się, że on chodzi spać z lalką Berby..:)

whoracle: aftertheburial,

o ile się nie mylę, a sprawdzałem kilkukrotnie, to Berbatov w sezonie 08/09 na 31 spotkań zaliczył 9 trafień w lidze, natomiast w CL na 9 spotkań trafił 4-krotnie, w tym 2x z Aalborgiem...

w sezonie 09/10, który już za nami, zagrał w 33 spotkaniach, gdzie 24x zaczynał w podstawie, a 9-krotnie był zmiennikiem - strzelił 12 bramek...

nie powiesz mi chyba, że nie spodziewałeś się znacznie większego wkładu w siłę rażenia po jego przenosinach z Londynu?

idziemy dalej,

250 zdobytych goli w karierze, co to za argument? Rozumiem, że rozliczamy go za grę dla CSKA Sofia, Leverkusen, Tott'hamu i repry do spółki z dwuletnią przygodą na OT? Skupmy się na swoim podwórku, k? Co mnie interesuje ile natłukł bramek w Bundeslidze, jak u nas taki z niego lis pola karnego, że szkoda się na ten temat rozwodzić...

skąd ponad 50 bramek w EPL?

...ano stąd, że występy w barwach kogutów zawyżają średnią ^^"

skąd gol lub asysta prawie co mecz w MU?

hm, ze średniej arytmetycznej:]

skąd 7 miejsce itd.

bo zwykle akcje rozchodzą się od obrońców na napastnikach kończąc i gdzieś tam po drodze stoi Dymitar, do którego czasami trzeba dograć ^^"

skąd pochwały od sAF'a?

co byś czuł, gdybyś wydał na napastnika 30 baniaczy, a on się zwyczajnie nie sprawdzał? Uderzyłbyś się w pierś i powiedział, mea maxima culpa? sAF musi go czymś zbudować, a nóż widelec się odblokuje...

co do kiwania obrońców... nie pamiętam żeby Berbatov wygrał pojedynek biegowy, tudzież bark w bark z jakimkolwiek wspomnianym - statyczna gra, kiwka w miejscu zakończona najczęściej odegraniem do tyłu, nie tego spodziewam się po napastniku Manchesteru United.

whoracle: Zauważ, że gdyby Berbatov wykorzystał przynajmniej połowę sytuacji jakie sobie stwarzał, bądź stwarzali mu inni, ta STATYSTYKA byłaby lepsza, a i tytuł zostałby w Manchesterze ^^"

whoracle: Co do braku sytuacji z Blackburn...

Zgoda, nie było za wiele okazji pod bramką rywala, ale nie godzi się wychodząc 4-5-1, po chwili grać 4-5-0, uważasz, że gdyby Roo był w pełni sił nie wygralibyśmy tamtego meczu z Rovers? Grając tym samym systemem, bez Berbatova w podstawie...

Co do meczu z Chelsea...

Berbatov nic szczególnego nie pokazał, może inaczej... nic na miarę pokonania Cecha. Jak dla mnie, to już Kiko bardziej się starał, ostatecznie wchodząc z piłką do bramki ^^"

Sorata: Masz rację Whoracle - Berba to jest taki OP Ś myśląc FMowo. On poprostu powinien grać pomiędzy atakiem a pomocą - wtedy jest naprawdę dobry, bo tak jak napisałeś - fantastyczna technika, gra z 1 piłki, przegląd pola...

whoracle: Sorata,

pytanie, czy sAF upchnie Berbatova na przyszły sezon w wyjściowej 11...

Sorata: Wiesz co... zgodzę się z Tobą częściowo ;). OK ma dobrą technikę, podania, fantastyczny przegląd pola... ale wykańczania akcji nie ma za dobrego. Przykład? Mecz z Sunderlandem: ile miał sytuacji? Jak dla mnie to z niego jest znakomity ofensywny pomocnik - może grać pomiędzy napadami a pomocą, a na potwierdzenie tego - zauważ, że jak jest z Rooneyem chociażby, to gra OK - bo często się cofa itp. Natomiast jako szpica - samotny napastnik - nie daje sobie rady :p. A co do Twojego ostatniego zdania - Fakt, trza piłkarza wspierać itp, ale trza też mieć zdrowe myślenie, i wg mnie konstruktywna krytyka nie jest zła.

fat1xd: Umiesz czytać ze zrozumieniem? Podałem argumenty, więc nie fisiuj kozaczku ;]

Kam69: z tym kozaczkiem się tak rozmawia, przywyknij jeśli chcesz toczyć z nim boje :)

ravli: nani 6 bramek + 17 assyst = 23 punkty w punktacji kanadyjskiej
berbatov 12 bramek +9 asyst = 21 punktów :) nie zapominajmy o tym że nani nie grał tyle minut co berbatov :)

fat1xd: ravil asysta chyba liczy się jako pół punktu. Więc patrząc na Naniego miałby on 14,5 przy 16,5 Berby. Jednak tak jak mówiłeś Nani zagrał mniej minut. Chociaż rzeczywiście Portugalczyk przeplatał dobre mecze z takimi, których lepiej nie pamiętać.