siara93: No ktorko mowiac fatalnie. Niespodziewalem sie po tym klubie, ze tak sire zachowa po strzeleniu bramki. Tym razem Man U popelnil glupi blad zdobywajac szybko bramke i momentalnie podejmujac gre defensywna. Obrona wczoraj nie byla juz tak, pewna, szczelna i zorganizowana... Przegralismy w duzej mierze przez wlasna glupote. Szkoda, poniewaz wciaz uwazam ze Bayern to slaby zespol, jednak zanosi sie na to, iz nas wyeliminuje w LM, taka jest przykra prawda. W tym sezonie jestesmy bardziej uzaleznieni niz Roo niz od Ronaldo za czasow jego gry w ManU. Natomiast Berbatov nie ma najmniejszych szans nawet w 1/4 zastapic Wayne'a. Jedyna bardzo mala nadzieja jest VDS, ale jednak futbol przede wszystkim polega na zdobywaniu bramek, a nie im zapobieganiu, bo ja wiewmy wygrywa druzyna ktora strzeli wiecej bramek :]
Oceny:
VDS - Cos niesamowitego jak ten czlowiek broni. Jego sprawnosci fizycznej moze pozazdroscic nie jeden 20 latek. Edwin swoja gra przypomina mi gume czy plasteline, bardzo gietki, dlugi, a pilka sie do niego przykleja. Wielki skarb United. Mimo, iz stracil 2 bramki przy, ktorych nie mial szans to uratowal skore Man Utd. Jedyna nadzieja Manchesteru na rewanz. - 9
Neville - W jego przypadku wiek jednak robi swoje. To nie ta moc, nie ta szybkosc i dokladnosc. W pojedynkach 1:1 nie mial zadnych szans. Gdy jzu jednak otrzymywal wsparcie czy to od Nani czy fletchera spisywal sie duzo lepiej, jednak przy bardziej dynamicznych akcjach nie dawal sobie rady. W duzej mierze przyczynil sie do porazki bezmyslnie zagrywajac pilke reka. Po takim zagraniu dziwi mnie, ze ten zawodnik gra juz kilkanascie lat w pilke. Slabo. - 5.5
Vidic - W tym spotkaniu byl bardzo rozkojarzony. O maly wlos, a jego blad indywidualny spowodowalby utrate bramki jednak bodaj Altintop fatalnie spodlowal w sytuacji sam na sam po podaniu Riberyego z glebi pola. W defensywie byl niepewny jednak w ofensywie szlo mu duzo lepiej i gdyby mial wiecej szczescia to w pelni by sie zrehabilitowal za swoje bledy, niestety pilka po uderzeniu glowa trafila w poprzeczke. - 6
Ferdinand - Bardzo bojowo nastawiony do tego spotkania. Nie imponowal moze chirurgiczna precyzja w odbiorze, ale nie dawal sobie w kasze dmuchac i gral ostro. Rywalom ciezko bylo sie przez niego przebic. Potrafil rowniez uspokoic gre w obronie, w ktorej w tym spotkaniu byl raczej numerem 1. - 6.5
Evra - Ten zawodnik nie jest juz taki barwny, gdy rezygnuje z gry ofensywnej. Taktyka i okolicznosci sprawily, ze byl zmuszony do gry obronnej. Zagral ze 3 fajne pilki, ale nic po za tym. Dosc przecietny wystep jak wiekszosci zawodnikow. - 6
Park - Po raz kolejny biegal i walczyl, przede wszystkim skoncentrowany na grze w defensywie. Potrafil rowniez umiejetnie podlaczyc sie do szybkich akcji granych z 1 pilki, niestety brakowalo skutecznosci, wykonczenia. - 6.5
Carrick - Kilka razy precyzyjnie rozrzycal ciezar gry na skrzydla, ale momentami sprawial wrazenie rozkojarzonego. Zdolal oddac kilka naprawde groznych strzalow. Wiekszosc meczu byl zmuszony czynnie wspierac linie obrony. - 6
Scholes - Niezbyt widoczny w tym spotkaniu, nie mogl znalezc zbytnio sobie miejsca na boisku. Staral sie kreowac gre, ale niezawsze mu to wchodzilo. Zdolal popisac sie kilkoma bardzo ladnymi zagraniami, dzieki ktorymi Rooney mogl strzelic kolejne bramki. Po za tym nic szczegolnego. - 6.5
Fletcher - Jak dla mnie poraz kolejny najlepsza postac w drugiej lini. Warto podkreslic jego wszechstronnosc. W tym meczu, gdzie United dalo sie zepchnac na wlasna polowe i zostal zmuszony do gry defensywnej Fletcher stal sie wzorowym defensywnym pomocnikiem. Jego interwencje byly imponujace. Mimo to niejednokrotnie uczestniczyl w akcjach ofensywnych, probowal dosrodkowan. Widzielsmy go praktycznie wszedzie, jednak sam nic nie mogl zdzialac. - 7
Nani - Rywale mieli z nim spore problemy jednak nie byl wystarczajaco wspierany ze strony pomocnikow, czy skrzydlowego Nevilla. Wrecz przeciwnie czesto sam musial pomagac w defensywie Garryemu. Mimo to zdolal przeprowadzic kilka bardzo dobrych akcji. Niewiele brakowalo a strzelilby bramke. Wg. mnie zaliczyl udany wystep. - 7
Rooney - Szybko strzelona bramka nie wplynela za dobrze na niego. Za bardzo sie napalil i nie wychodzilo mu juz wykanczanie akcji. Mial kilka bardzio dogodnych sytuacji, ktorych nie zdolal wykorzystac. Jednak bez niego United praktycznie by nie istnielo. Jego zdobyl bardzo wazna bramke, ktora daje nam jeszcze nadzieje. Miejmy nadzieje, iz kontuzja nie okaze sie az tak grozna i wykuruje sie na rewanz. - 7
Berbatov - Zupelnie niewidoczny, nawet nie wiem czy dotknal choc raz pilke. Slabo. Byc moze mial za malo czasu. - 5
Valencia - Na pewno zaliczyl gorszy wystep od Naniego, ale trzeba mu oddac, iz mial na to mniej czasu. Niespowalnial gry, staral sie. - 5.5
Giggs - Rowniez nie zainponowal. Ciezko bylo mu cos wskorac w ostatnich 10 minutach. Zmiany, ktorych dokonal Ferguson lepiej nie komnentowac. - 5