Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Capello: Rooney tylko w duecie

» 4 marca 2010, 01:23 - Autor: boneidle - źródło: Fifa.com
Fabio Capello nie jest gotowy na wystawienie w linii ataku osamotnionego Wayne'a Rooneya podczas mistrzostw świata w 2010 roku.
Capello: Rooney tylko w duecie
» W ataku reprezentacji Anglii 'Roo' będzie miał partnera
Mimo iż dzięki Capello Wayne grał w reprezentacji na swojej ulubionej pozycji napastnika w momencie kiedy w klubie wystawiany był szeroko na skrzydle, to jednak to sir Alex Ferguson posunął się jeszcze dalej. Większość ważnych meczów w tym sezonie Manchester United rozgrywał z Rooneyem jako jedynym napastnikiem, nawet gdy manager miał do dyspozycji Dimitara Berbatowa lub Michaela Owena.

Jego zadziwiający dorobek 28 goli zdobytych do tej pory nie dość, że częściowo zapewnił Czerwonym Diabłom triumf w Pucharze Ligi, to wydatnie przyczynił się do tego że jego zespół nadal walczy o końcowy sukces w Lidze Mistrzów i Premiership. Z tego powodu zaczęto dyskutować czy Wayne nie powinien pełnić podobnej roli w reprezentacji Anglii.

Takie posunięcie pozwoliłoby Stevenowi Gerrardowi zajęcie bardziej centralnej pozycji w pomocy podczas gdy wystawianie nieskutecznego Emile'a Heskeya wydaje się zbyteczne.

- Decyzja należy do mnie. Pozycja na jakiej Wayne gra w tym sezonie jest bardzo ważna. Czy może grać sam? U mnie nigdy - mówi Capello.

- Mój system zakłada parę napastników grającymi blisko siebie. W tym sezonie Rooney jest czasami ustawiany jako samotny snajper. I bardzo dobrze. Ale ja wybiorę jednego wysokiego napastnika i drugiego niskiego. Muszę tylko zdecydować na kogo postawić. Nie będzie nim na pewno Steven Gerrard gdyż on nie jest napastnikiem tylko pomocnikiem który podłącza się do ataków – zakończył włoski szkoleniowiec.


TAGI


« Poprzedni news
Jonny Evans kontuzjowany
Następny news »
Gill: Glazerowie szybko nie odejdą

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (15)


ax1d: Crouch to pomyłka?
ta pomyłka jest lepsza, niż Defoe, czy C. Cole.
ta pomyłka to trzeci, może czwarty napastnik Anglii.
nie strzelał Ci bramek w FIFie? przykro mi, naprawdę.

Walcott za to wczoraj pokazał dobitnie, jak się nadaje do reprezentacji.
jego taktyka to kopnąć piłkę i może uda się dobiec. żenada.
SWP po wejściu pokazał, jak powinien grać skrzydłowy w Anglii.
Theo był najgorszy na boisku, obok Gerrarda i Lamparda,
którzy wczoraj zagrali wybitnie słaby mecz.
» 5 marca 2010, 01:28 #10
Jasmin: Crouch to pomyłka.

Powinno być w repce anglii 4-4-2, a Roo w ataku z Defoe/Owenem.

A szkoda że Walcott dostaje tak mało szans w reprezentacji. Dla mnie najlepszy skrzydłowy angielski.
» 4 marca 2010, 18:20 #9
barszczuxdd: Barcelona gra 4-5-1 w tym dwóch wysuniętych skrzydłowych - Messi i Henry.
Angila mogłaby tak zagrać, z Rooneyem na ataku, a na skrzydłach
prawe : Beckham albo Walcott
Lewe : Joe Cole
i git ;p
» 4 marca 2010, 16:46 #8
pizdarek: Capello dobrze myśli. Anglia jakby zagrala powiedzmy z Włochami, Hiszpanią lub Brazylią to taki sam Runi w ataku będzie wyłaczony z gry od pirwszych minut i jestem przekonany, że nawet przy świetnej dyspozycji Wayne'a - nie wiele by pokazał. Napastników zawsze musi być dwóch! W United obecnie to się sprawdza, ale jetsem przekonany, ze do czasu - zagrają z taką Chelsea lub Barcelona i będzie cięzko atakowac jednym grajkiem - Ferguson to wie dlatego pewnie w tym roku kogoś w lecie sprowadzi...
» 4 marca 2010, 14:53 #7
jamaj05: ale system 4-5-1 nie jest taki zły w sumie... to w teorii jest jeden napastnik
w praktyce do akcji włączaja sie boczni pomocnicy i w ataku jest juz ustawienie 4-3-3 co po pierwsze ułatwia kontrataki a po drugie nie pozwala tego robić drużynie przeciwnej.
takie jest w sumie moje zdanie
» 4 marca 2010, 10:07 #6
Tennant: Roo spokojnie by sobie z przodu sam poradził,ale myślę że taki DAfoe do pomocy nie zaszkodzi ;p
Glory Glory MU
» 4 marca 2010, 09:29 #5
Marson: w sumie moglby wystawic go do pary z agbonlahorem ale w sumie gabriel gra samolubnie :/
» 4 marca 2010, 09:18 #4
ercraft: Fabio pewnie tak powiedział, bo pinokio strzelił dwie..:D
ogólnie to Roo wczoraj nie zachwycał, jak większość w formacji ofensywnej. trzeba dopracować bo skład wyśmienity.
» 4 marca 2010, 08:06 #3
MUforever9: Dlatego że Roo sam nie grał wczoraj na ataku nie strzelił gola nie wiem bo nie oglądałem meczu ale sądzę że nie zagrał jakiegoś wyśmienitego meczu jak miał koło siebie Croucha
» 4 marca 2010, 08:02 #2
FanaticMU: W sumie to ustawienie 4-4-2 jest lepsze niż 4-5-1 więc tutaj Capello ma ogromną rację co do tego :) u nas Roo też nie powinien grać sam na ataku bo gdy dostaje piłkę do przodu to nie ma ją z kim rozegrać...
» 4 marca 2010, 06:03 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.