W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Michael Owen przechodząc do Manchesteru United potencjalnie zwiększył swoje szansę na grę w reprezentacji Anglii podczas nadchodzących mistrzostw świata w 2010 roku.
» Owen nie zamierza tak szybko rezygnować ze swoich marzeń
Szanse piłkarza wydają się coraz mniejsze, zważywszy na to, że sir Alex Ferguson rzadko daje mu szansę na grę. Anglik jednak jest daleki od zrezygnowania z walki o miejsce w kadrze Fabio Capello.
Michael ma na swoim koncie 40 trafień w 89 meczach reprezentacji. Ostatni występ zaliczył jednak w marcu 2008 roku.
- Minęło sporo czasu od kiedy ostatni raz znalazłem się w składzie Anglii. Nie należy się nigdy poddawać, mimo, że wygląda to na marną szansę – mówił Owen dla BBC Radio 5.
FanaticMU: Niech zacznie cos strzelać...mało szans od SAFa troche dostaje i może dlatego też nie może sie az tak wykazać...niestety...bo Owen ma chęci i ambicje-->trzeba tylko troszke mu pomóc :) nadal uważam że da rade :)
devils18: Oczywiście chciałbym, żeby Owen pojechał do RPA, ale patrząc na to realnie to nie ma szans na wyjazd. Niech Ferguson da Rooney-owi zagrać z West Hamem pierwsze 45 minut a później niech go Owen zmieni a Roo niech odpocznie przed niedzielnym finałem z Aston Villą.
bartekmanu87: ja też życze Owenowi jak najlepiej! Może ja mam mylne spojrzenie,ale według mnie Owen lepiej gra dużo z ROO niż z Berba! Może nie strzela bramek bo ma mało okazji, ale podoba mi się jak rozrzuca akcje i odgrywa na jeden kontakt, przyspiesz dzięki temu gre! Ale czemu SAF go nie wystwia to nie wiem...
witek: Owen to na prawdę świetny napastnik i mam trochę żal do Fergusona że daje mu tak mało szans. W ogóle Fergie dziwnie rotuje składem, skoro tacy piłkarze jak właśnie Owen, Tosic, Obertan, Diouf czy zapomniany powoli Macheda nie dostają praktycznie w ogóle szans. Mamy za to niepotrzebną rotację w obronie gdzie kiedy zdrowy jest Vidic gra Evans, który jest już wyraźnie przemęczony. To samo tyczy się Evry. Czasami po prostu trzeba myśleć prosto i to jest najlepsze rozwiązanie. Jeśli nie idzie np. Carrickowi to można zastąpić go 5 innymi zawodnikami.
Majek: Jasmin... co Ty bredzisz człowieku? Rooney i Owen to zupełnie inny typ napastnika ! a to, że świetnie do siebie pasuję wiele razy pokazywali w reprezentacji Anglii... chyba po wzroście te podobieństwo stwierdziłeś :)
Jasmin: On sie nie nadaje na atak z Roonym. Bo obaj to typowi scorerzy, a to wprowadza nieporządek, bo napastnicy nie współpracują ze sobą, tak jak np. Berba z Roo - jeden wypracowuje drugi wykańcza.
pizdarek: Pamiętam i doceniam co zrobił dla reprezentacji Anglii. Bardzo lubię i cenię go jako piłkarza i tak jak ktoś wspomniał wczesniej w najważniejszych momentach nie zawodzi. Powinien dostawac więcej szans tym bardziej, ze mimo upływu czasu nadal świetnie rozumie się w ataku z Wayne'm. Widać, ze on sam ma dystans do całej tej sytuacji - wiedział od początku, ze łatwo nie będzie i w razie niepowodzenia, gdyby jednak nie pojechał do RPA) nie chodził by i nie wyzywał Capello oraz Fergusona. Może jutro zagra:).
Zywo08: Ale mimo że jednak nie strzela tyle co na początku chcieliśmy to w najważniejszych momentach nie zawodzi ;) i myślę że na MŚ by też nie zawiódł w tym najważniejszym momencie :)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.