W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 14 lutego 2010, 22:00 - Autor: matheo - źródło: Manchester Evening News
Sir Alex Ferguson jest dobrej myśli przed wtorkowym meczem 1/8 finału Ligi Mistrzów z Milanem. Szkot przyznaje, że rossoneri po odejściu Kaki są zupełnie innym zespołem.
» Sir Alex Ferguson przed meczem z Milanem jest dobrej myśli
W ostatnim spotkaniu pomiędzy Manchesterem United a Milanem to właśnie Kaka był motorem napędowym włoskiego zespołu. W 2007 roku w półfinale mediolańczycy pokonali na San Siro „Czerwone Diabły” 3:0.
– Spotykamy się z Milanem w dobrym czasie. Swój mecz grali w piątek, nie mają już Kaki, a ich zespół trapią kontuzje. My w ten weekend mogliśmy odpocząć – tłumaczy sir Alex Ferguson.
Transfer Kaki do Realu Madryt wymusił na Milanie zmianę taktyki. – Bez Kaki grają inaczej. Wystawiali go na czele diamentowego ustawienia, ale teraz przestawili się na system 4-3-3 z dwoma wysoko ustawionymi skrzydłowymi i trzema pomocnikami na środku – dodaje Szkot.
– Trzeba pamiętać, że umiejętności im nie brakuje. Mają Ronaldinho czy Pato. W naszym zespole także są piłkarze, którzy potrafią wygrywać mecze.
– Nie spodziewam się takiej dominacji Milanu jak w meczu sprzed trzech lat na San Siro – mówi Ferguson.
Szkot największego zagrożenia upatruje w osobie Alexandre’a Pato, choć Brazylijczyk jeszcze do niedawna był kontuzjowany.
– Milan jest zdesperowany, aby znów mieć zdrowego Pato. Jeśli nie zagra z nami, to na skrzydle możemy spodziewać się Davida Beckhama, który jak wszyscy wiemy doskonale dośrodkowuje piłki – mówi Ferguson.
We wtorkowym meczu na pewno nie zobaczymy Ryana Giggsa, który w spotkaniu z Aston Villą złamał rękę.
– Będzie nam go brakowało, ale mamy innych zawodników w świetnej formie. Widać poprawę u Rooneya, Naniego i Valencii, który doskonale wkomponował się w zespół. Do naszej dyspozycji są też Fletcher i Carrick, dobrze radzi sobie Scholes. Mam zatem zawodników, którzy obecnie są w dobrej formie – kończy Ferguson.
bad15: Jak Milan będzie mieć karnego to się uśmieje... Ci ludzie chyba 1/3 bramek zdobywają z karnych. Oglądałem w tym sezonie 3-6 ich meczy i prawie w każdym z nich mieli karnego... Nie wiem dlaczego tak jest ale MU powinien nie to uważać.
Quba18: PanTadeusz - Zgadzam się z Tobą, San Siro to bardzo trudny teren i chyba nigdy grając z Milanem nie zdobyliśmy tam bramki, fakt Milan ostatnio nie jest w najlepszej formie do tego ich obrona nie zachwyca, jednak ja będę się cieszył z remisu choć to chyba normalne, że wolał bym wygraną, ale jak to PanTadeusz napisał trzeba być obiektywnym u nas liczę za to na pewne zwycięstwo :)
PanTadeusz: Moim zdaniem remis bramkowy będzie dla nas bardzo korzystny na San Siro. Troche obiektywizmu jednak trzeba mieć, będzie cięzko ich tam pokonać. Najważniejsze moim zdaniem to nie przegrać więcej niz bramką(najlepiej w ogole), nie dostać głupich kartek i nie złapać kontuzji.
Janczar96: wiesz tu nie trzeba nikogo mobilizować starych zawodników w Milanie wypier..... młodzi niedoświadczeni to drużyna do budowy od nowa ManU powinno spokojnie wygrać :p
Zieti: Myślę, że ostatnio w naszych szeregach jest niezwykle wysoka mobilizacja. Podopieczni SAF'a pauzowali w weekend i będą odczuwać głód gry.. boję się tylko, że jeżeli Milan zdobędzie przewage w środku boiska to wtedy mogą coś z Nami ugrać. Mam nadzieję, że SAF nie ustawi Nas jak na Aston V. 4-1-2-2-1 tylko zagramy normalnie 2 napastnikami, a na skrzydle wyjdzie para z trójki Nani, Valencia oraz Park.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.