W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Nie było niespodzianki w plebiscycie kibiców United na najlepszego piłkarza stycznia. Wyróżnienie otrzymał Wayne Rooney, uzyskując nad innymi zawodnikami dużą przewagę w liczbie głosów.
» Wayne Rooney zasłużył na tytuł najlepszego piłkarza stycznia w Manchesterze United
Mówi się, że Wazza osiągnął w ostatnich tygodniach życiową formę, zdobywając w minionym miesiącu siedem bramek.
W pamięci kibiców na długo zapadnie fantastyczny wyczyn 24-letniego napastnika w meczu z Hull City, gdzie zdobył cztery bramki, nie zapominając o golu na wagę awansu do finału Carling Cup z Manchesterem City i efektownym trafieniu po kontrze z Nanim w niedawnym starciu z Arsenalem.
Rooney lideruje klasyfikacji strzelców Premiership z 20 bramkami (22 zdobył we wszystkich rozgrywkach), co sprawia, że przekroczenie bariery trzydziestu trafień, co byłoby jego niekwestionowanie najlepszym wynikiem w karierze, jest prawdopodobne.
Angielski snajper zdobył 77% głosów fanów, wyprzedzając m.in. grającego równie dobrze w styczniu Portugalczyka Naniego.
Partnerzy z zespołu także nie mogą wyjść z zachwytu nad poczynaniami Roo. Swoje zdanie o jego obecnej formie wyraził Darren Fletcher.
- Na tą chwilę jest naszym najlepszym zawodnikiem. Gra samodzielnie na szpicy naszego ataku i to może być dla niego trudne, bo nie dostaje tyle piłek, ile by chciał. To nie zmienia faktu, że nie zamieniłbym go na nikogo innego, bo w każdym meczu wykonuje na boisku pracę za dwóch – mówi o Rooneyu szkocki pomocnik.
Wyniki plebiscytu ManUtd.com na najlepszego piłkarza stycznia:
Wayne Rooney – 77% Nani – 18% Patrice Evra – 2% Edwin van der Sar – 1% Jonny Evans – 1%
devils18: Zgadzam się z tym, że Wazza był najlepszy w styczniu, ale z tym, że miał taką przewagę nad innymi już nie. Bo przecież WR10 jest od strzelania bramek i robił to w tym miesiącu wyśmienicie, a np. taki EVDS1 jest od zabezpieczania tyłów i jest aż taka różnica 76% Van Der Sar źle się przecież nie spisywał.
7SwierQ7: Patrząc na statystyki Rooneya wynika z tego, że jak w połowie sezonu gdzieś strzelił 20 bramek i w drugiej części sezonu strzeliłby drugie tyle co jest mało prawdopodobne to mógłby dogonić CR9 (aktualnie) z przed ostatniego sezonu czy dwóch gdzie Cristiano strzelił o ile dobrze pamiętam 42 bramki we wszystkich pucharach. Tak więc 3mam za Roo kciuki ;)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.