Mówi się, że Karim byłby niezwykłą gwiazdą na Old Trafford. Jego przyjście do Manchesteru miałoby przywrócić blask drużynie
Czerwonych Diabłów, który został utracony po odejściu Cristiano Ronaldo do
Królewskich za 80 milionów funtów.
Sir Alex był bardzo oburzony po tym, gdy Lyon zaakceptował ofertę Realu, która było podobno gorsza od tej z Manchesteru. Mówi się, że Francuz przyszedłby na Old Trafford już zimą, a to za sprawą miejsca, które Hiszpanie rzekomo szykują dla Francka Ribery’ego. Karim zagrał do tej pory w 13 meczach Realu zdobywając ledwie 5 bramek.
Po odejściu Ronaldo do Madrytu, ceny na rynku transferowym
poszły zdecydowanie w górę, a eksperci uważają, że sir Alex czekał z wydaniem pieniędzy.
Pomimo straty tylko dwóch punktów do Chelsea i ciągłej walce z Carling Cup oraz Lidze Mistrzów mówi się, że Boss
Czerwonych Diabłów zamierza wzmocnić swój zespół. Potencjalnymi zakupami są Edin Dzeko z Wolfsburga, czy też para z Valencii, Davidowie Silva i Villa.
Wzmocnienia mają tyczyć się głównie linii ataku, gdyż pokładanych w nim nadziei nie spełnia Berbatow, a Michael Owen to cień piłkarza z przed kilku lat. Dlatego właśnie United poszukują partnera dla Wayne’a Rooneya. Do rozrachunku idealnie pasuje Benzema. Wysoki i szybki napastnik, który potrafi grać głową, jednak w Manchesterze obawiają się, że Francuz ponownie odmówi.
Z drugiej strony na horyzoncie pojawia się Sergio Aguero, który powiedział, że jest gotów opuścić Atletico Madryt, aby poprawić sytuację finansową klubu z Vicente Calderon. Z tej sytuacji mogą skorzystać United i Chelsea. Transferowa karuzela ruszyła.