Beckham: Nie będę celebrował bramki

Angielski pomocnik od 1 stycznia będzie przebywał na wypożyczeniu we włoskiej drużynie, która spotka się z 'Czerwonymi Diabłami' w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Beckham, który jestem fanem United od dziecka, dla klubu z Old Trafford strzelił 85 bramek w 374 występach, zanim w 2003 roku przeniósł się do Realu Madryt.

- Jeżeli uda mi się strzelić gola, to na pewno nie będę go celebrował. Bardzo chcę strzelić tą bramkę, ale na pewno nie będę manifestował radości. Wiem, że czasem przy wielkich okazjach nie myślisz, więc czasem nie możesz przewidzieć co się stanie. Aczkolwiek już powiedziałem, nie będę celebrował - jasno zakomunikował Beckham.

David Beckham, który formalnie piłkarzem AC Milan stanie się dopiero jutro w Mediolanie był widziany już wczoraj, gdzie aklimatyzował się już z zespołem. Przypomnijmy, że wychowanek Manchesteru United już po raz drugi, na zasadzie 6-miesięcznego wypożyczenia, znalazł się w zespole 'Rossonerich'. Głównym celem tej decyzji Anglika była chęć wyjazdu na zbliżający się Mundial w RPA.

Najsłynniejszy piłkarz świata marzy na pewno także o ponownym wygraniu Ligi Mistrzów, bowiem po raz ostatni w tych rozgrywkach tryumfował już ponad 10 lat temu, gdy reprezentował barwy Manchesteru United. Szansę na przybliżenie się do zrealizowanie tego celu Anglik będzie miał już 16 lutego, gdy dojdzie do pierwszego starcia obu drużyn na San Siro. Rewanż zostanie rozegrany 10 marca na Old Trafford.

Beckham, który dorastał w Londynie już w latach dziecięcych był wielkim fanem Manchesteru United i taki stan rzeczy pozostaje niezmienny do dziś. Oprócz pamiętnego zwycięstwa w Lidze Mistrzów, David grając w United sięgnął po sześć tytułów mistrzowskich oraz po dwa puchary Anglii. Teraz, grając w AC Milan, będzie mógł po raz pierwszy zagrać przeciwko Czerwonym Diabłom.

- Gdy po raz pierwszy usłyszałem o wyniku losowania to miałem łzy w oczach. Spałem w swoim łóżku w Los Angeles, gdy dostałem wiadomość, że zagramy z Manchesterem United. Nawet nie potrafię opisać swojego szczęścia. Losowanie jest dla mnie świetną niespodzianką.

- Jestem bardzo emocjonalnie reagującą osobą, więc gdy dowiedziałem się, że wraz z AC Milanem zagram przeciwko Manchesterowi United, to emocję wzięły górę, bo Old Trafford jest dla mnie wyjątkowym miejscem. Byłem w tym klubie, zawsze marzyłem o grze dla niego, ten klub wiąże się z moimi marzeniami.

- Musiałem jednak opuścić Old Trafford. Przez ten cały czas, gdy już nie gram w tym klubie, marzyłem o powrocie na Old Trafford. Teraz będzie ten pierwszy raz. Wrócę tam, jako gracz AC Milan, to dla mnie coś specjalnego. To jest wielka okazja, ale najważniejsze jest to, że wrócę tam w barwach Milanu.

- To będzie piękna noc, ale taka jest moja praca. Ciężko jest mi myśleć o tym, że mogę wyeliminować Manchester United. Nie mogę jednak myśleć o porażce, ponieważ jestem profesjonalistą.

David Beckham zabrał głos na temat piłkarza, który zastąpił go w Manchesterze United - Cristiano Ronaldo. Portugalczyk podobnie jak on po pewnym czasie gry na Old Trafford przeniósł się do Realu Madryt.

- Gdy tracisz kogoś takiego, to tracisz wiele. Nie tylko na boisku, ale i w szatni. Podobnie jest wszędzie. Nie ważne, czy kluby opuszczają Manchester United, Real Madryt czy AC Milan.

Na koniec rozmowy z The Sun angielski piłkarz wypowiedział się na temat swoich szans na wyjazd na Mundial.

- Mógłbym grać na wielu pozycjach, no może z wyjątkiem bramkarza. Większość mojej kariery spędziłem na pozycji, ale dostosuję się do gry. Myślę, że Leonardo znajdzie mi odpowiednią pozycję na boisku - zakończył.