W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United w kryzysie tnie koszty. Sir Alex Ferguson zatwierdził plan oszczędności, który dotknie wielu ze 120 pracowników w centrum treningowym w Carrington.
» Plan "śniadaniowych oszczędności" został zatwierdzony przez Davida Gilla
News of the World donosi, iż w Carrington część załogi będzie musiała zrezygnować z darmowych tostów, owsianki, herbaty, kawy i soków owocowych.
Darmowe posiłki będą teraz dostępne tylko dla zawodników, trenerów i starszych przedstawicieli klubu. Pozostali pracownicy będą musieli jeść śniadanie w domu, zanim zjawią się w Carrington.
Oszczędności oprócz sir Alexa Fergusona zatwierdzili również dyrektor wykonawczy David Gill oraz szef operacyjny Michael Bolingbroke.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (17)
toporminator: Jak tak czytam wasze komentarze to dochodzę do wniosku że piłkarze powinni zarabiać mniej i na tym powinno się oszczędzać tak? Pewności nie mam, ale wydaje mi się że 3/4 z was chciałoby nawet tych 200 tys tygodniowo byle by Cris pozostał w United. Tak to się już kręci - albo płacisz więcej, albo ptaszki opuszczają gniazdko. Czy tacy piłkarze jak Vidić czy Valencia graliby dla nas gdybyśmy nie podwoili ich zarobków odnośnie tego co dostawali w Spartaku czy Wigan? Może. Ale w dzisiejszej piłce to za mało.
orion: Troche dziwne dziwna sprawa.... Oszczedzac na jedzeniu podczas gdy niektorzy zawodnicy maja wrecz bajeczne kontrakty.... takie oszczedzanie tylko na tych biedniejszych.....
toporminator: No proszę was, piszecie tu teksty jakby tych pracowników na ryj wyj**ali - to tylko tosty... Każdy z was marzy o takiej robocie, jak ta w Carrington. A taka Zosia sprzątaczka wyciąga tam więcej niż u nas lekarz po studiach...
Poza tym kto z was dostaje jedzenie w pracy? Za free? Oczywiście to fajna rzecz, w końcu dzięki temu w Carrington panuje lepsza atmosfera, ale bez przesady, brak tostów czy herbaty raczej nie przełoży się na wyniki piłkarzy United...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.