Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Oceny pomeczowe: Zabrakło inspiracji

» 25 października 2009, 20:52 - Autor: matheo - źródło: Manchester Evening News
MEN ocenił postawę piłkarzy Manchesteru United w przegranym 0:2 (0:0) meczu z Liverpoolem. Najwyższe noty w zespole „Czerwonych Diabłów” otrzymali: Edwin van der Sar, Nemanja Vidić i Patrice Evra.
Oceny pomeczowe: Zabrakło inspiracji
» Edwin van der Sar uchronił Manchester United przed stratą większej liczby bramek
Edwin van der Sar: Dwie doskonałe interwencje w pierwszej połowie. Może być nieco zawiedziony, że puścił strzał Torresa obok bliższego słupka. 7

John O’Shea: Solidny występ. Niewiele piłek przeszło przez Irlandczyka. 6

Rio Ferdinand: Przez większą część meczu był w dobrej formie, ale został przepchnięty i wymanewrowany przez Torresa. 6

Nemanja Vidić: Wsadzał głowę i nogi dosłownie w każde zagranie, ale kiedy się naprawdę wyciągnął, to ucierpiał. 7

Patrice Evra: Francuz zagrał na swoim poziomie, ale zabrakło iskry w ofensywie. 7

Antonio Valencia: Po dobrych występach w meczach z Boltonem i CSKA dziś nie sprawiał problemów defensywie Liverpoolu. 5

Paul Scholes: Znalazł trochę miejsca w pomocy, ale nie zdołał zainspirować „Czerwonych Diabłów”. 6

Michael Carrick: Nie złapał odpowiedniego tempa w środkowej linii. 5

Ryan Giggs: Kluczowy zawodnik Manchesteru United w tym sezonie, ale dziś nic nie wskórał. 5

Wayne Rooney: Jedna niezła główka. Nie miał okazji do wgryzienia się w akcje. 6

Dymitar Berbatow: Nie wniósł spokoju w ten szalony mecz i nie zainspirował kolegów. 5

Zmiennicy:

Michael Owen (za Berbatowa 74’): Brak magicznej różdżki. 5

Nani (za Scholesa 74’): Brak wpływu na mecz. 5


TAGI


« Poprzedni news
Benitez: Torres odmienił los meczu
Następny news »
Śniadaniowe oszczędności w United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (55)


toporminator: adriann1986 -->ciskasz się coś takiego pod brąz zanim spuszczam wodę... Widzę że wszystko wiesz, żadne argumenty do Ciebie dotrzeć nie mogą, bo panie i panowie, toż to prawa ręka Boga chyba jest!
I wiesz co? Nie mam nic przeciwko tym którym gra Bułgara nie odpowiada, chętnie z nimi mogę podyskutować, za i przeciw, te sprawy. Jednak Ty mimo usilnych starań do tego grona osób nie należysz i z czystym sumieniem mogę Ci powiedzieć że Twoje zdanie mam już we wspomnianym wcześniej gównie.

I z tego miejsca pozdro dla wszystkich, którzy potrafią bez spinki pogadać o United. Mam nadzieje na owocne wnioski z rozmów z tymi bardziej ogarniętymi niż powyżej przedstawiony kolega antyfan.
» 26 października 2009, 22:29 #47
pedro451: Noty jak po wygranym(a co najmniej zremisowanym)meczu... :-( .Dla mnie dramat.Jak nie zrobimy zakupów to nie zdobędziemy ani jednego trofeum w tym roku.Tak jak mówiłem przed sezonem-skład mamy na 2-3 miejsce w lidze i max 1/2 finału C.L.Może jakiś krajowy puchar...,ale...
» 26 października 2009, 22:01 #46
simonsimon: mervel --> i jak dla mnie to wygląda tak, jakby niektórzy na siłę próbowali znaleźć winnego porażki z LFC...

Berbatov grał dobrze - ani słowa, ani jednego komentarza, zagrał (tak jak cały zespół) kiepsko - i już pełno komentarzy znawców...

i chyba prawdziwy kibic United wg salumela2, nie może napisać, że to też dzięki między innymi postawie Wayne'a niedzielny mecz był taki a nie inny - bo przecież Wayne jest nietykalny, nawet nie wolno go zmieniać w trakcie meczu, bo przecież on zawsze chce walczyć...

a przecież prawie cały zespół zagrał źle...
» 26 października 2009, 19:16 #45
mervel: salumel2--> kolego jak już cytujesz moje słowa to choć zadaj sobie tyle trudu żeby skopiować poprawnie mój nick ;]
a nie zgodzisz się z tym stwierdzeniem? napisałem to z pełną odpowiedzialnością. gość jest niesamowity pod tym względem, ale jak już parę osób napisało... dobre występy jego są przemilczane, a słabe to od razu jest gnojony ;]
» 26 października 2009, 19:05 #44
simonsimon: salumel2 -->

a może po prostu dlatego go bronią bo jest mimo wszystko zawodnikiem United? I przecież każdy zawodnik United powinien zasługiwać na szacunek...

i zastanawia mnie jedna rzecz - przed meczem z LFC poczytałem sobie trochę strony liverpoolu - i większość kibiców nie chciała na boisku widzieć Lucasa - i ciekawe jak teraz czują się ci, co pisali o drewnie, etc pod adresem tego brazylijskiego piłkarza...
» 26 października 2009, 18:20 #43
salumel2: nie nad interpretuje wszystkiego tylko po prostu patrze prawdzie w oczy i wypowiadam sie na temat jakiegos dziwnego zafacynowania Bułgarem
marvel
"ten pacjent jest najlepiej wyszkolonym napastnikiem na świecie !"
to np. czesc jego wypowiedzi
poza tym wiele osob tak masakrycznie go broni jak by był piłkarzem światowego formatu...Gdyby nie United nadal byl by po prostu przeciętnym napastnikiem tottenhamu grającym w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii
Według mnie Wayne prezentuje własną forme (mam kipeska pamiec ale nie kojarzę zeby strzelał równo przez caly sezon-strzela seriami ale robi to zawsze) która działa w tedy kiedy trzeba i mam do jego pracy taki szcunek ze nie powiem zlego slowa
» 26 października 2009, 18:11 #42
simonsimon: salumel2 -->

no nie wiem - nie widzę, by ktokolwiek pisał, że Berbatov to jest wielka gwiazda

i napisałem tylko, że to nie wina Bułgara, że kosztował tyle ile kosztował - jeśli to jest dla Ciebie równoznaczne z tym, że jest wart tylu pieniędzy, to nie będę się z Tobą spierał

i nie wiem, widzę u Ciebie jakąś nadinterpretację wszystkiego

i według Ciebie na obecną chwilę (tak od meczu z City) Wayne pokazuje umiejętności i formę godną United?

pozdrawiam
» 26 października 2009, 17:56 #41
salumel2: Mowicie ze Berbatov jest warty tych wszystkich pieniedzym, ze to taka wilka gwiazda jeden z najlepszych napastników na świecie...wiec prosze dałem Ci przykład najlepszych napastników na świecie, i uważam ze nie umywam im sie nawet do pięt i to obraza porównywać go do nich
Mam/mamy prawo wymagać aby napastnik poza Rooney pokazywał umiejętności i formę godną Najlepszego klubu na świecie jakim przecież jesteśmy.
» 26 października 2009, 17:51 #40
simonsimon: salumel2 -->

ale o co chodzi? kto oprócz Ciebie pisał cokolwiek na temat Raula, Messiego czy Cantony?

i czego chcesz wymagać w 100%?
» 26 października 2009, 17:36 #39
salumel2: jakim prawem obrażacie prawdziwych piłkarzy/napastników, prawdziwe gwiazdy takie jak Rooney, Raul, Messi, C.Ronaldo...van nistelrooy, czy Cantona za najlepszych czasów i stawiacie koło nich zawodnika który z ledwością strzela kilka bramek i do tego o ile dobrze pamiętam to nie z dalej niż 10 metrów...żałosne on za to dostaje kupe kasy i sory bardzo ale jako wierny kibic(płace za to żeby ich oglądać) mam w 100% prawo wymagać.
» 26 października 2009, 17:33 #38
simonsimon: adriann1986 -->

myślałem, że kontekst ceny Berbatova już mamy za sobą - bo to nie wina Bułgara, że kosztował tyle ile kosztował...

i jeśli mimo wysokiej ceny SAF chciał go i sprowadził go do United - to chyba logiczny jest wniosek, że Berba zasługuje na to, żeby grać dla United... i według Ciebie jakie kryteria musi spełniać zawodnik by być godnym noszenia koszulki z herbem Manchesteru?

i co ma wspólnego Berbatov (przyjście do United w 2008 roku) z Torresem (w LFC od 2007 roku) i sprzedażą RVN (2006 rok)?

i Ty doskonale wiesz, co myślał SAF kupując Bułgara? Że wielu chce w Berbatovie widzieć następcę RVN to już ich sprawa - Dimitar nigdy nie był super snajperem - w Spurs - 70 występów i 27 bramek mówi samo za siebie...

i szkoda tylko, że w swojej jakiejś takiej upartości nie chcesz zobaczyć ile dla drużyny wnosi Dimitar (nawet nie strzelając bramek) - jak poprawiła się jego gra w porównaniu z ubiegłym sezonem...
» 26 października 2009, 17:23 #37
kocisz191: Bardzo słabe oceny, odnoszę wrażenie że ktoś tu meczu nie oglądał, na pewno lepiej grał Carrick niż Scholes, na pewno lepiej grał Valencia niż Giggs- chociaż coś robił w pierwszej połowie
» 26 października 2009, 17:13 #36
adriann1986: EroManUtd ____ zgadza sie jesteś tępy czas Cie utemperować dzieciaku,
simonsimon _____ to nie są żale po odejściu Teveza ale ogólnie mówię że drevniatov nie jest wart tych pieniędzy i do tego nie zasługuje na to żeby grac w MU. Wystarczy spojrzeć ile bramek strzela i ile traci piłek itd. Technikę może i ma dobrą ale to wszystko. Szkoda że SAF na stare lata robi się ślepy, pozbywa sie utalentowanych piłkarzy takich jak np Rossi czy Pique, do tego zamiast kupować wybitnych zawodników to wydaje kasę w błoto, poza tym mógł kupić Torresa albo nie sprzedawać RvN a tak kupił słabego Bułgara i myślał ze ten będzie maszyną do zdobywania goli a tu nie miła niespodzianka goli jak nie było tak nie ma i nie będzie. MU się sypie cóż może się coś zmieni i SAF zacznie sprowadzać naprawdę dobrych graczy.
» 26 października 2009, 17:08 #35
kerpin09: denerwuja mnie ludzie ktorzy nie potrafia docenic gry berbatova ;/
» 26 października 2009, 16:59 #34
Szilk: Nie wiem o co w tym wszystkim chodzi ale to dobrze że przegrali w tej fazie rozgrywek .Jest czas na wyciągnięcie wniosków i powiedzeniu prawdy w oczy.Nie ma takiej drużyny na świecie ,która po odejściu dwóch b.dobrych zawodników mogłaby bez konkretnych uzupełnień grać na tym samym poziomie- tym bardziej że poprzednia gra M.U. była ustawiona pod Ronaldo .W tamtym roku było już widać że brakuje silnego zawonika w ataku ,który potrafiłby wspomóc Rooneya -dziś widać tą słabość jeszcze bardziej.Jak gramy z kimś co się nas przestraszy i odda pole to jakoś idzie ,ale jak się ktoś postawi i jeszcze ma takiego Toressa to dramat .Barcelona wczoraj nastukała by nam z 5 bramek -bo grali tragicznie.W drużynę zaczyna wkradać się marazm i brak zaangażowania -brak walczaków i liderów w poszczególnych formacjach, a to może doprowadzić do nagminnego przechodzenia obok meczu .Myślę że Berbatow,Nani nie pasują do tego zespołu a Scholes i Rio powinni zastanowić się co chcą robić -bo grają fatalnie .Nazwiska ,nazwiskami ,sympatie ,sympatiami,zasługi ,zasługami -ale klub walczy o następny tytuł i nie ma miejsca na sentymenty-dobro i wielkość M.U. wartością nadrzędną - czas na radykalne zmiany.
» 26 października 2009, 16:50 #33
simonsimon: EroManUtd -->

w sumie nie wiem :)

choć może to nie jest to, że ktoś jest "tępy" - bardziej wydaje mi się, że to jakieś przelanie żalu spowodowanego odejściem Teveza na kozła ofiarnego - czyli Berbatova.... jakby to była jego wina, że Carlos odszedł...

pozdrawiam
» 26 października 2009, 14:47 #32
simonsimon: adriann1986 -->

nie mój "piłkarzyk" tylko zawodnik United

i Twoje słowa pasują mi bardziej do opisu ostatniej postawy Wayne'a - po kilku dobrych spotkaniach Wayne zaciął się... a Bebratov z meczu na mecz gra lepiej i lepiej - choć może tak wielu bramek nie strzela

i fakt faktem - wczoraj ani Wayne ani Berbatov nie zagrali dobrze - ale oczywiście większość wspomina tylko o Bułgarze...
» 26 października 2009, 13:22 #31
simonsimon: mervel --> pewnie zaraz (albo i nie) przeczytasz - że co to za napastnik co bramek nie strzela, bo przecież od podawania są inni

i tak mi się wydaje, że tęsknota za Carlosem (który był prawdziwym diabłem bo przecież biegał i strzelał bramki) u niektórych powoduje te ciągłe ataki na Bułgara (ale milczą wtedy kiedy Berba rozgrywa dobre zawody)

i jakoś nie widzę zbyt licznych głosów krytyki pod adresem Wayne'a, którego obecność miała być tak wielkim wzmocnieniem przed meczem z LFC...

ale przecież Wayne postrzelał sobie już dosyć (a że było to kilka kolejek temu, to nic nie znaczy) i przecież to jest Wayne...

i w sumie nie wiem czemu SAF wpuścił Owena za Berbę, bo mimo wszystko, że obaj napastnicy grali kiepsko - to chociaż Berba był jakiś widoczny bardziej w odróżnieniu od Wayne'a - i chyba lepiej mimo wszystko układa się współpraca między Michaelem i Dimitarem...
» 26 października 2009, 13:11 #30
mervel: ludzie ja mam pytanie jedno... bo może ja za mało rozgarnięty jestem... niech mi ktoś wytłumaczy słowo DREWNIAK w odniesieniu do Berbatova, chętnie posłucham.
bo można mu wiele zarzucić, jego krytykanci i tak będą mówić że jest słaby... ale ja święcie przekonany byłem (jestem ;] ) że ten pacjent jest najlepiej wyszkolonym napastnikiem na świecie ! nikt nie ma takiej kontroli nad piłką i nikt nie potrafi zgrywać takich piłek...
ale przecież ja się nie znam ;]
» 26 października 2009, 12:47 #29
SzYnA: ehh Rio kolejny raz się nie popisał w obronie, ten valencia mnie tak rozczarowywuje ze masakra, jedne zwód i bieg jak jeździec bez głowy, jak ma zrobić coś lewą nogą to woli prawą wyofać do prawego obrońcy i tyle. takie coś to ja spokojnie moge grać , a on nawet połowy przekładanki nie zrobi tylko do boku...gaz i próba (bo nie zawsze wyjdzie) wrzutki :/ masakra, wiekszoosc ludzi sie nim jara bo Ferguson zadowolony a niemajac swojego zdania albo słabo sie jeszcze znajac na piłce klepia go po plecach :| ...
oceny ogolnie dla mnie nie zrozumialem w większości przypadków ...
» 26 października 2009, 11:51 #28
bialy000: owen nie potrafił nic zrobić hee wypracował valenci sytuacje pod bramkową a gral zaledwie 15 czy 20 min
» 26 października 2009, 11:45 #27
simonsimon: life7 -->

powtórzę pytanie - gdzie byliście po meczach, w których Berbatov grał dobrze a nawet bardzo dobrze? Bo jakoś nie widziałem waszych (Twoich i ardianna) komentarzy po meczach z Sunderlandem np. - siedzieliście cicho czekając na gorszy mecz Bułgara?

i nie wiem - może Wayne powinien sobie jednak zapalić, bo ostatnio gra nie za dobrze...
» 26 października 2009, 11:21 #26
stefanoTHC15: adriann1986

Sam jesteś miernota, nie zagrałbyś lepiej. Tylko Berbatova potrafisz krytykować uczepiłeś sie go jak rzep psiego ogona.
» 26 października 2009, 11:10 #25
simonsimon: adriann1986 -->

to trzeba mieć jakieś specjalne pozwolenie od Ciebie, żeby móc się wypowiedzieć?

i naprawdę zastanawiające jest to, że kiedy Bułgar grał dobre spotkania, to "widzący prawdę" o grze Bułgara siedzieli cicho, a teraz - po meczu, w sumie pierwszym tak naprawdę w miarę kiepskim w jego wykonaniu - już się pojawiają znawcy...

i w sumie Wayne gra już kiepsko od spotkania z City, ale to przecież przez Bułgara wczoraj United przegrało....
» 26 października 2009, 10:49 #24
adriann1986: EroManUtd a Ciebie nikt o zdanie nie pytał wiec zamknij jadaczkę, poza tym nie tylko ja widze jak ta miernota gra, co raz wiecej tu osób zaczyna to wytykać a jeśli Ci sie cos nie podoba to spakuj nick i przejdź na city
» 26 października 2009, 10:46 #23
simonsimon: adriann1986 --> a czemu nie pisałeś nic o "drevniatowie" po meczach z Sunderlandem czy np Stoke?

i wystarczy tylko jedno gorsze spotkanie Bułgara i już jest drewnem...
» 26 października 2009, 10:44 #22
adriann1986: BerbatovFan właśnie widać dzieciaku jak się kompromitujesz na każdym kroku, to że ktoś widzi co się dzieje i jak grają poszczególni zawodnicy i komentuje to źle, czym się wyróznia drewniatov ? niczym praktycznie tylko przetrzymuje piłke i do tego strzela gole raz na jakieś 5-6 meczy, Rooney ostatnio też słabo gra. Zresztą prawie całe MU coś bez formy. Brak CR7 i wszystko się posypało...
» 26 października 2009, 10:32 #21
salumel2: zgadzam sie marvel
Nie stety poza oddaniem dla MU trzeba trzeźwo patrzeć na nasz styl gry i nie stety nie popisaliśmy się...
» 26 października 2009, 09:39 #20
kowal1tw: Najlepiej zdecydowanie VDS.
» 26 października 2009, 08:52 #19
mervel: już się bałem że same bezmózgi odwiedzają naszą stronę... ale jest światełko w tunelu m.in. kolega pode mną potrafi spojrzeć trzeźwym okiem na graczy.
paru znawców jednak jest wybitnych i ich szczególnie pozdrawiam ;]
» 26 października 2009, 08:33 #18
toporminator: Moim okiem:

VDS - 8 - bez zarzutu, ratował nas z opresji, jeśli ktoś ma pretensję do jego interwencji przy golu El Ninio to jest idiotą.

O'Shea - 6,5 - nie zawiódł, ale i też nic wielkiego nie zrobił.

Rio - 4 - błędy w ustawieniu - to się mści - bramki Torresa nie powinno być!!

Vidić - 6 - kilka dobrych interwencji, a tą czerwoną kartką uratował nas przed 2:0.

Evra - 5,5 - poniżej oczekiwań

Valencia - 6 - szarpał, kilka wrzutek, to wszystko

Scholes - 4 - masakryczne błędy!

Giggs - 5 - nic nie zaprezentował, co mogłoby podnieść mu notę.

Roo - 4 - zupełnie wyłaczony z gry

Berba - 5 - aktywny, jednak wiele piłek tracił i niedokładnie podawał

z ławki:
Owen - 5 - nic nie potrafił zrobić
Nani - 5 - jak wyżej.


I jeszcze kilka słów do kolegów znawców, co to intelektem grzeszą na kilometr - jesteście zaj**iści! VDS - 0, reszta 7 i takie tam smaczki - krótko mówiąc: o by tak dalej! Zawsze fajnie jest się pośmiać z innych.
» 26 października 2009, 08:02 #17
BerbatovFan: life7

niezauważyłeś że znowu się kompromitujesz ?

0

Zerowy to jest chyba twój poziom inteligencji juz niewspomne o wiadomościach piłkarskich.

Popieram Kolege Niżej.

Bez Pozdrowień.
» 26 października 2009, 06:30 #16
wojtrz: Z całym szacunkiem ale jeśli ktoś daje ocenę zero to jest głupcem i ignorantem... a już szczególnie tylko zera i siódemki tzn kilku piłkarzy było na boisku i równie dobrze jakby reszty nie było to wynik byłby identyczny? bo nie rozumiem... ludzie więcej obiektywizmu ... to, że wam sie gra naszych nie podoba to nie znaczy że pokazali umiejętności równe zeru... nie spodziewajcie się cudów bo wiadomo że się zawiedziecie... to nie drużyna sprzed roku czy dwóch choć każdy by chciał(i nie chodzi tu mi tylko o Ronaldo) jakoś morale podupadło chyba ostatnio w zespole... Pozdr.
» 26 października 2009, 00:46 #15
Molfar: VDS-0
Vidić-0
Rio-0
Evra-6
O'shea-6
Giggs-6
Scholes-6
Valencia-0
Nani-3
Carrick-0
Rooney-1
Owen-7
Berbatov-0

Sceptycznie ale w moich oczach mniej więcej tak xD
» 26 października 2009, 00:00 #14
JestemHardcorem: " Ferguson mimo, że nie był zadowolony z pracy sędziego, przyznał, że The Reds odnieśli zasłużone zwycięstwo. Szkot nie robił tragedii z porażki. - Liverpool był lepszy i nie ma co nad tym dyskutować. Zasłużyli, żeby wygrać to spotkanie. Nie byliśmy wystarczająco dobrzy. W poprzednim sezonie przegraliśmy z nimi 1:4, ale mimo tego zdobyliśmy mistrzostwo - ocenił Ferguson."
» 25 października 2009, 23:43 #13
zizi89: Najbardziej brakowało mi w tym meczu Fletchera i jego zawziętości w środku pola. Graliśmy za mało agresywnie w tej strefie. Co innego liverpool, od razu doskakiwali do naszych rozgrywających. Rooney też się do gry nie pokazywał... Po prostu nasi za mało biegali. Ja miałem wrażenie że piłkarzy the reds jest dwa razy więcej. Czekam tylko na Hargo to mój ulubiony midfielder w MU. Pozdro
» 25 października 2009, 23:27 #12
BerbatovFan: Jasmin

Sranie w banie.
Owen więcej od Berbatova ? Niezgodze Się.
Co Takiego Rooney Pokazał ze ma więcej od Berbatova?
Teraz powiec że pisze to ze względu Na Nick.

Niema się co oszukiwać w naszej grze niema polotu albo ..mobilizacji.
Przegrywamy z Liverpool i jest to cios w samo serce.
Wiedziałem że będzie ciężko ale wierzyłem w przynajmniej remis.
Teraz Chelsea Jest Liderem I Pozostaje Nam Tylko Czekanie aż się potknie.Chelsea niejest głupia wiedząc ze każda porażka może ich oddalić od Mistrzostwa będą grać coraz lepiej.Wygrywają 4-0 a Atl.madryt , 5-0 z Blackburn.Z Meczu Na Mecz są lepsi i jestem pewien że będziemy mieli bardzo ciężko na Stamford.Trzeba kupic pożądnego rozgrywającego..szkoda że SAF nie kupił już niemówie Silvy bo chce zostać w Valencii,ale Diego do niedawna gracz do kupienia za całkiem niezłą cene.I Niech Nikt Niepisze Mi Tu O Riberym ;/ Teraz ma więcej kontuzji niz włosów a pozatym powiedział ze odejdzie tylko do Realu.Napastników mamy dobrych,ale jeżeli pomocników ma się złych to niestety kto ma im podawać? Całkowicie Nierozumie Czemu Nani Niegrał od początku.Jestem Strasznie Zły przez tą porażke i nic mi niepozostaje jak wiara do końca.Chelsea jest faworytem i nic niezrobimy.Vidic,Ferdinand błyszczy..ale jak przyjedzie Barcelona Albo Liverpool To Czuje Jak Byśmy niemieli obrońców.Brawa należą się tylko Valencii i VDS.Tyle w temacie. Pozdro.
» 25 października 2009, 23:16 #11
Azian: Nie wiem, jaki mecz oglądali redaktorzy MEN, ale po takich ocenach jakie tutaj widzę, to na pewno inny niż ja..
» 25 października 2009, 23:15 #10
Xan1988: Scholes max 5, nie widoczny byl w tym meczu
» 25 października 2009, 23:01 #9
Bartoosh21: ja bym raczej oceny o 1 w dół wszystkim dał... no oprócz van der Sara i rezerwowych...
» 25 października 2009, 22:09 #8
Jasmin: VDS-7
Vidić-6
Rio-5
Evra-5
O'shea-7
Giggs-6
Scholes-4
Valencia-6
Nani-5
Carrick-6
Rooney-6
Owen-6
Berbatov-5
» 25 października 2009, 21:49 #7
kamilasho: Oceny żałosne i nie odzwierciedlające w ogóle tego co było na boisku Valencia 5 ;o Berbatow zdecydowanie lepszy od Rooneya ktorego w ogole nie widzialem... Vidić dostał czerwona kartke i 7! ;o Żal jak nie wiem...!
» 25 października 2009, 21:39 #6
Mati7United: hahahaha to oceny są śmieszne! Valencia chyba najbardziej się starał , był najbardziej aktywny z naszych (tak mi się wydaje) a ocenę dostał jedną z najgorszych , Berba 4? wtf ? dużo lepszy od Rooney'a dzisiaj , Evra za wysoką oceniony , Scholes 6 ? za co ? , Roo powinien dostać 5...ogólnie oceny mało zgodne , z tym co dzisiaj widzieliśmy na Anfield.
» 25 października 2009, 21:37 #5
MrKubinho: SiwyTSW nie ma co na rzekać czas działać
» 25 października 2009, 21:36 #4
SiwyTSW: I pomyśleć, że do wyciągniecia był Diego z Werderu który mógłby załatać naszą pozycje rozgrywającego, bo z całym szacunkiem ale nikt z naszych nie potrafi zagrać ładnej prostopadłej piłki do napastników
» 25 października 2009, 21:24 #3
mervel: kupa śmiechu. jacyś niepełnosprytni wystawiają te oceny...
Scholes- najsłabszy na boisku i 6 ??
Valencia szarpał, próbował i 5 ?
żenada... dziś Berbatov o klasę lepszy od Rooneya a i tak ocena słabsza.

a druga sprawa to co mecz pratkycznie takie same oceny (w granicach 5-7 ewentualnie jak ktoś się wybije to dostaje 8-9) skoro grali słabo dziś to gdzie oceny poniżej 5 ? kompletny brak obiektywizmu i realistyki
» 25 października 2009, 21:13 #2
PanTadeusz: Te oceny są śmieszne, O,Shea najlepszy z obrony zdecydowanie a jak Scholes był najlepszym pomocnikiem to chyba inny mecz widziałem.
» 25 października 2009, 21:07 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.