Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Edwin na razie nie myśli o przyszłości

» 19 października 2009, 18:34 - Autor: rogi - źródło: Sky Sports
Mimo wielu spekulacji na temat nowego kontraktu Edwina Van der Sara, Holender przyznaje, że skupia się tylko na powrocie do pełnej sprawności po kontuzji ręki. Wszystkie „papierkowe” sprawy odkłada póki co na później.
Edwin na razie nie myśli o przyszłości
» Holenderski bramkarz cieszy się każdą minutą spędzoną na boisku
Van der Sar zanotował swój pierwszy występ w tym sezonie dopiero w ostatnim meczu Czerwonych Diabłów z Boltonem. Swój tegoroczny debiut może zaliczyć do udanych, bowiem United wygrywając 2:1 powróciło na fotel lidera.

Podstawowy bramkarz zdaje sobie sprawę z tego, że czas działa obecnie na jego niekorzyść, a media cały czas naciskają. Podejrzewa się, że także klub będzie chciał zatrzymać w składzie Holendra na kolejny sezon. Taka decyzja może być spowodowana faktem, iż Ben Foster nie pokazał się z dobrej strony kiedy Van der Sar był kontuzjowany. Angielski nr 2 w bramce United popełnił wiele błędów, które z pewnością nie przekonały do niego zarządu klubu.

- Moim celem jest bycie całkiem sprawnym – powiedział Edwin. – Jeszcze latem miałem operację palców i trochę potrwało zanim mogłem ponownie złapać w ręce piłkę. Warto było poczekać, ponieważ chwila, w której po tak długiej przerwie wracasz do treningu jest jak wyzwolenie.

- Przez cały czas brakowało mi gry, dlatego teraz gdy mogę już się nią cieszyć, nie mam zamiaru na razie zastanawiać się nad tym co będę robił za rok.

Van der Sar wstawił się też za Rio Ferdinandem, na spadła fala krytyki po tym, jak popełnił kilka prostych błędów.

- Rio to silny charakter i wspaniały piłkarz. Czasami ma się po prostu słabszy okres, ale ja wiem, że to na niego w żaden sposób nie wpłynie. Jako gracze defensywni musimy teraz się na nowo odnaleźć na boisku i dobrze zrozumieć. Kiedy nam się to już uda, będziemy znowu bardzo silną defensywą.

Bramkarz zwrócił na koniec uwagę na wartość zdobytych w meczu z Boltonem trzech punktów.

- Tak zdobyte trzy oczka, nawet jeśli końcówka meczu była nerwowa, zawsze są bardzo cenne, skoro rywale przegrywają. Wszystko wskazuje na to, że dla każdego będzie to ciężki sezon. Kilka tygodni temu zagraliśmy słabo z Sunderlandem, ale udało nam się wywalczyć jeden punkt – zakończył Van der Sar.

- Teraz wszystko co możemy zrobić, to starać się nadal wygrywać. Jesteśmy liderami, więc musimy starać się powiększać naszą przewagę nad rywalami w każdej kolejce.


TAGI


« Poprzedni news
Rooney: Chelsea i Liverpool najgroźniejsi
Następny news »
Afera balonowa: Fani zostaną przeszukani

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (3)


Durandir: Akinfeev jak najprędzej do United. Nie chciałbym by Edwin zakończył karierę, ale ma już swoje lata. Dobrze by odszedł w chwale i z szacunkiem na jaki zasłużył, a nie ryzykował jakąś wpadkę na koniec kariery.
» 20 października 2009, 11:39 #2
Fenek: No dobrze by było żeby Edwin został jeszcze na rok. Ale i tak jestem zdania że trzeba się rozglądać za silnym i utalentowanym bramkarzem.
» 19 października 2009, 18:43 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.