Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Bruce: United nigdy się nie poddaje

» 3 października 2009, 23:50 - Autor: matheo - źródło: Sky Sports
Steve Bruce do końca wierzył, że jego drużynie uda się wywieźć komplet punktów z Old Trafford. Po samobójczym trafieniu Antona Ferdinanda w doliczonym czasie gry szkoleniowiec Sunderlandu był bardzo zawiedziony.
Bruce: United nigdy się nie poddaje
» Steve Bruce do ostatnich minut liczył na zwycięstwo na Old Trafford
- To straszne rozczarowanie. Nie znam statystyk, ile razy Manchester United strzelał bramki w końcówce, ale właśnie to czyni ten klub tym czym jest – powiedział po końcowym gwizdku Bruce.

- Dzisiejszy mecz pokazuje, że trzeba grać do samego końca. Nawet jeśli nie grasz dobrze, to zawsze jest szansa, że coś ugrasz. A Ajatollah tylko siedzi i przygląda się temu wszystkiemu.

- Sir Alex Ferguson zaszczepił w tym klubie grę do ostatniej minuty. Oni nigdy się nie poddają.

Czerwoną kartkę Kierana Richardsona Bruce określił krótko: - To było głupie zagranie. Tutaj trudno jest się bronić nawet w jedenastu zawodników. Takie rzeczy się jednak zdarzają. Mogło to nas drogo kosztować.


TAGI


« Poprzedni news
Ferguson: To nie był nasz dzień
Następny news »
Fergie krytykuje sędziego

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (13)


robert1976: masz rację panie Bruce grając w United zdążyłeś poznać o co chodzi w grze do końca tego wymaga dzisiejszy kibic oczywiście nie w każdym kraju stanowi to normę
» 10 października 2009, 09:17 #9
emanowiec: Ajatollah=Allah

To jedno i to samo, pozdro :)
» 4 października 2009, 15:51 #8
Roo10ney: Właśnie to czyni United najlepszym klubem ;) Grają do samego końca, niezależnie od wyniku. No i może skończcie dyskutować o pozycji bramkarza w Manchester'ze, bo i tak Ferguson tego nie widzi i nasze komentarze wpływu na jego decyzję nie mają..
» 4 października 2009, 14:23 #7
mally: Gdyby Kuszczak wpuścił taką bramkę to krzyczelibyście, że był faul. ;)
» 4 października 2009, 11:22 #6
Cielii: jayjay 04.10.2009, 08:54
ja już nie mogę patrzec ja Foster dotyka pilki.... jesli United nie sciagna klasowego bramkarza to bedzie kiepsko :/



Ja jak widze jakies podanie do fotera to juz mi pikawa podskakuje bo on potrafi spieprzyc wszystko...
» 4 października 2009, 09:30 #5
jayjay: ja już nie mogę patrzec ja Foster dotyka pilki.... jesli United nie sciagna klasowego bramkarza to bedzie kiepsko :/
» 4 października 2009, 08:54 #4
bartekdrzazga: wydaje mi sie ze po tym meczu Ferguson pomyślał sobie... good bye Foster....
» 4 października 2009, 00:55 #3
kris9: Być może Bruce jest wyznawcą islamu, a słowa jego zostały przekręcone, raczej chodziło mu o Allaha :)
» 4 października 2009, 00:26 #2
Bartekp8: "A Ajatollah tylko siedzi i się przygląda się temu wszystkiemu." Czym lub kim jest Ajatollah? :P No i w zdaniu jest drugie niepotrzebne "się" ;]
Walka do samego końca to znak firmowy nie tylko Manchesteru United, ale i większości Angielskich klubów, przynajmniej tych z górnej półki ;) Mecz daje do myślenia, ale nie nam tylko Fergusonowi bo musi w końcu jakoś te wszystkie wspaniałe części ułożyć w jedną potężną maszynę ;p
» 4 października 2009, 00:01 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.