Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferguson: Valencia wygrał dla nas mecz

» 16 września 2009, 00:47 - Autor: misza - źródło: ManUtd.com
Doświadczenie i spokój były kluczem do zwycięstwa Manchesteru United nad Besiktasem. Największe słowa uznania należą się dla Paula Scholesa oraz Antonio Valencii, którzy rozegrali bardzo dobre zawody.
Ferguson: Valencia wygrał dla nas mecz
» Ferguson: Ferdinand może zagrać w derby
Pojedynek na Istanbuk Inonu Stadium zdaniem sir Alexa Fergusona był dla Manchesteru United 'testem nerwów i koncentracji'. Boss Czerwonych Diabłów był zadowolony, że jego podopieczni do końca walczyli o zwycięstwo, dzięki czemu mogliśmy się cieszyć ze zdobytych trzech punktów.

- Powiedziałem Antonio, że wygrał dla nas mecz. Kilka razy stworzył zagrożenie, choć raz mógł zachować się lepiej. Stwarzał duże zagrożenie dla graczy Besiktasu.

Manchester United bliski był objęcia prowadzenia tuż po przerwie, kiedy to Antonio Valencia, we wspaniały sposób, dograł piłkę do Naniego. Niestety piłkę po strzale Portugalczyka obronił Arkan, a dobitka Michaela Carricka okazała się nieskuteczna.

- Wydaje mi się, że w drugiej połowie wkradł się do naszej gry zbędny pośpiech. Zaczęliśmy bardzo dobrze, byliśmy bliscy strzelenia bramki. To dodało nam pewnego impetu - relacjonował szkocki menedżer.

Manchester United ustalił wynik spotkania na 13 minut przed końcowym gwizdkiem. Decydującą bramkę strzelił Paul Scholes, który po raz kolejny rozegrał świetne zawody.

- Powiedzieliśmy sobie już wcześniej, że jeżeli ktoś będzie zdobywał bramki, to na pewno będzie miał poparcie wśród kibiców. Paul jest fantastyczny już od wielu lat. Bramka, którą zdobył była dla nas bardzo ważna - dodał Ferguson.

Sir Alex Ferguson jest zadowolony, że jego zespół odniósł zwycięstwo, bowiem pierwsze spotkanie w Lidze Mistrzów są bardzo ważne. Jedynym mankamentem jest to, że dzisiejszej nocy piłkarzy czeka długa podróż do Anglii.

Szkot został także zapytany o impulsywną reakcję Wayne'a Rooneya po zdjęciu go z boiska: - Nie odczułem tego tak, aby Rooney chciał wyrazić swoją złość na mnie. Graliśmy dziś w Turcji, a tam takie sprawy są na porządku dziennym. Wróćmy do 1993 roku, gdy graliśmy z Galatasaray. To była prawdziwa wojna. Fani byli niesamowici. Reagowali bardzo emocjonalnie.

- Musimy poczekać do niedzieli i wówczas zobaczymy co się stanie - odpowiedział Ferguson na pytanie o możliwość gry Rio Ferdinanda w derbach z Manchesterem City. - Stłukł sobie kostkę na niedzielnym treningu. Nie mógł dziś zasiąść na ławce rezerwowych. Wierzę, że jest szansa na jego występ w niedzielę - zakończył sir Alex.


TAGI


« Poprzedni news
Weterani zadowoleni z trzech oczek
Następny news »
Oceny pomeczowe: Besiktas vs United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (7)


mefiu85: Przesadził Fergi z tą wypowiedzią. Mecz wygrał dla nas Nani zdecydowanie
» 17 września 2009, 17:05 #7
Gall88: Brawo Wizi! bardzo mądre słowa :)
» 16 września 2009, 11:18 #6
Abrez: Piękny mecz 3 punkty są. Glory Manchester United!
» 16 września 2009, 10:33 #5
SzYnA: Valencia dobry mecz ale nie wie jeszcze keidy zagrać piłke do kogos a kiedy strzelić , nani ze tak powiem po podwórkowemu -za bardzo się chami i traci piłki, Rio zagra napewno w derbach, a co do kiboców byli neisamowici a sędzia był troche albo i więcej pod ich dyktando
» 16 września 2009, 10:32 #4
master24: myślę, że nie było sensu ryzykować zdrowia Rio, skoro mamy nie gorszego Evansa
» 16 września 2009, 09:01 #3
dzaru: kolejna kontuzja Ferdinanda ;/ coraz gorzej z Rio wiecej nie gra jak gra ;/
» 16 września 2009, 01:51 #2
Wizi: A ilu z was jeszcze przed chwila pisalo, ze Valencia sie nie nadaje?

Zal mi takich ludzi, ktorzy oceniaja zawodnikow, po kilku meczach, przekreslaja Antonio, Owen'a... Czy Ronaldo stal sie mega gwiazda z dnia na dzien?

Czy kupujac go za (nie pamietam dokladnie) 16 mln (?) moglismy go sprzedac tydzien pozniej za 80? Ogarnijcie sie...
» 16 września 2009, 01:49 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.