Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Oceny pomeczowe: Okiem redakcji

» 16 sierpnia 2009, 22:56 - Autor: misza - źródło: DevilPage.pl
Wcześniej przedstawiliśmy Wam oceny pomeczowe, które zaprezentowali dziennikarze Manchester Evening News. Teraz czas na podsumowanie występu Czerwonych Diabłów okiem redakcji DevilPage.pl. Dziś swoje noty zaprezentowali misza, rogi oraz Mancunian.
Oceny pomeczowe: Okiem redakcji
» Redakcja ocenia grę Manchesteru United
misza

Ben Foster - Anglik zagrał znacznie lepiej niż w meczu z Chelsea FC. Raz z opresji uratował go Evra, który wybił piłkę z linii bramkowej. Należy go pochwalić za bardzo dobrą interwencję z drugiej połowy, kiedy to obronił strzał Beniteza - 7

Fabio - młody Brazylijczyk pokazał nam dziś, że ma zadatki na bardzo dobrego, nowoczesnego, skrzydłowego obrońce. W bardzo dobry sposób włączał się do ataków. Przez pierwsze minuty należał do najlepszych na boisku, a może i był najlepszy. Potem nieco spuścił z tonu - 7

John O'Shea - dziś wystąpił w roli kapitana i być może to go sparaliżowało. W drugiej połowie, gdy opaskę oddał już Giggsowi, w łatwy sposób dał się ograć Benitezowi, przez co ten znalazł się w dobrej sytuacji - 5,5

Jonny Evans - jak zwykle solidny występ Irlandczyka. Bez większych zarzutów, lecz też bez polotu. Miejmy nadzieję, że uraz nie okaże się poważny - 6

Patrice Evra - bardzo dobre zawody francuskiego defensora. Idealnie włączał się do akcji ofensywnych, dzięki czemu mógł nieco odciążyć Naniego. Tak ma grać skrzydłowy defensor - 8

Antonio Valencia - debiutant w drużynie Manchesteru. Od byłego gracz Wigan można oczekiwać znacznie więcej, lecz należy pamiętać, że są to dopiero jego początki na Old Trafford - 6

Darren Fletcher - dość solidny występ w defensywie. W pamięci zapadł mi jeden kiks Szkota, który na szczęście nie wywołał poważniejszych konsekwencji. Nie wykorzystał 100% okazji w pierwszej połowie, co nieco obniża ocenę - 6,5

Paul Scholes - dzisiaj widzieliśmy, starego, dobrego Anglika. Jeżeli tak będzie grał w tym sezonie to żaden nowy playmaker nie jest nam potrzebny - 7

Nani - dobry występ Portugalczyka, lecz niestety tylko w pierwszej połowie, później musiał zejść z powodu kontuzji. Ocenę otrzymałby wyższą, ale grał tylko 45 minut - 6,5

Wayne Rooney - obok Evry najlepszy piłkarz meczu z Birmingham. Swój dobry występ przypieczętował zdobyciem bramki - 8

Dymitar Berbatow - walczył, walczył, ale nic wielkiego nie zdziałał - 6

Rezerwowi:

Ryan Giggs - niespodziewanie pojawił się na boisku już po przerwie, ale nie zawiódł. Dobrze zastąpił Naniego - 6,5

Wes Brown - ciężko go oceniać, bo grał zbyt krótko i nic wielkiego nie pokazał - 5,5

Michael Owen - mógł mieć idealny debiut w barwach MU w PL, ale zmarnował okazję - 5,5


rogi

Ben Foster - po meczu z Chelsea nie mogłem uwierzyć własnym oczom, kiedy zobaczyłem go w tunelu przed dzisiejszym spotkaniem. Na szczęście dzisiaj Foster bronił całkiem przyzwoicie. Jedynym mankamentem były wyjścia do piłki. Czasami wychodził na czwarty metr, a później się cofał na linię... - 7

Fabio da Silva - zachowywał się tak, jak powinien się zachowywać każdy junior w swoim debiucie dla United. Bardo waleczny, widać, że szukał gry - 7

John O'Shea - nie miał wiele do zrobienia w tym meczu - 6

Jonny Evans - młody Irlandczyk mocno zakorzenia się w obronie United. Bardzo solidny, aczkolwiek także nie musiał się specjalnie wysilać - 6

Patrice Evra - najjaśniejszy i jedyny gracz w obronie United z podstawy. Było to widać w każdym calu. Znakomity refleks na linii (kto wie czy nie lepszy, niż ten Fostera w zeszłą niedzielę), nieoceniony spryt tak w obronie, jak i w ataku - 9

Antonio Valencia - spokojny debiut w United. Kilka efektownych podań. Jedna rzecz mi się nie podobała. Strasznie zwalniał niektóre akcje. Kiedy piłka do niego trafiała podprowadzał leniwie piłkę, wybijając zespół z uderzenia - 7

Paul Scholes - Anglik pokazał, że mimo sędziwego wieku nadal można na niego stawiać. Dobry przegląd pola. Szkoda tylko, że nie wpadł żaden z jego pocisków z dystansu - 7

Darren Fletcher - Fletch udowodnił dzisiaj, że naprawdę może grać w podstawie. Szkot nigdy dotąd specjalnie się w składzie nie wyróżniał, jednak dzisiaj pokazał, że byłby dobrym partnerem Scholesa w pomocy - 7

Nani - zabrakło czegoś, co miał w meczu z Chelsea. Brak pomysłu na grę, zmuszający czasami do wrzutki na oślep do obrońców Birmingham. Były też dobre chwile, otwierające drogę do bramki, no i jego zablokowany strzał z bliska. Mimo wszystko, chyba nie był dzisiaj maksymalnie skoncentrowany - 6

Dymitar Berbatow - Bułgar nie zagrał dzisiaj jak wart 30 milionów napastnik. Można powtarzać, że taki już ma styl gry, że nie jest w klubie od biegania. Może to prawda, ale co to za pożytek z gracza, który ani o piłkę nie zawalczy, ani jej dokładnie nie poda? Dzisiaj jego dokładne zagrania można policzyć na palcach jednej ręki - 6 (Wierzę, że jeszcze coś w tym sezonie pokaże!)

Wayne Rooney - na koniec ten, który wygrał dla nas mecz. Anglik miał dzisiaj wizje, jedna z nich się nawet ziściła. Znakomity strzał z pierwszej połowy. Ogólnie wszystko świetnie, tylko to jeszcze nie było 100% Rooney'a. Poczekajmy jeszcze kilka kolejek - 8

Rezerwowi:

Michael Owen - podobnie jak Wazza musi wejść w ten meczowy rytm. Jak się rozstrzela, będzie z niego pożytek, na razie - 6

Wes Brown - na pewno nie jest łatwo wejść obrońcy na boisko pod koniec spotkania i pełnić rolę stopera. Anglik poradził sobie świetnie - 7

Ryan Giggs - po zmianie Naniego wniósł trochę szybkości. Mimo wszystko bez wyraźnej rewelacji - 6


Mancunian

Ben Foster - szybko zapomniał o meczu z Chelsea, pewny siebie, dobra komunikacja z obrońcami, raz popisał się świetnym refleksem. 7

Fabio - chaos i niepotrzebne straty w defensywie, wysoka jakość w ofensywie. 6

Joohn O'Shea - dobrze poradził sobie z funkcją lidera linii obrony. 6

Jonny Evans - bez zarzutu. 6

Patrice Evra - wyborny w każdym elemencie, właśnie tak powinien grać boczny obrońca. 9

Antonio Valencia - sporo przy piłce, ale mogło być z tego więcej pożytku. 5

Darren Fletcher - poprawnie wywiązywał się ze swych obowiązków. 6

Paul Scholes - dosć mądre rozgrywanie piłki. 6

Nani - aktywny i dynamiczny, dawał się we znaki rywalom. 7

Wayne Rooney - lider poczynań ofensywnych, występ na bardzo wysokim poziomie. 8

Dimityr Berbatow - nie wszystko mu wychodziło, często brakowało tego ostatniego zagrania. 5

Rezerwowi:

Ryan Giggs - wniósł trochę nowej jakości. 6

Wes Brown - nieźle wkomponował się w szeregi obrony. 6

Michael Owen - zmarnował wyborną szansę. 5

Man of the match (Manchester United): Patrice Evra.


TAGI


« Poprzedni news
Ribery: Zostaję w Bayernie
Następny news »
O'Shea: Myślimy już o Burnley

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (26)


Cepeq: Boże, dziękuję Ci za to, że tacy kretyni jak adriann nie mają żadnego wpływu na moją ukochaną drużynę...
» 18 sierpnia 2009, 02:12 #20
simonsimon: adriann1986 --> właśnie - Wayne to Twój jeden z ulubionych piłkarzy - i jesteś w tym momencie lekko nieobiektywny - bo Wayne może w Asia Tour strzelić 2 bramki i jest ok, a Berbatov też strzela 2 bramki i jest be :)

a ja traktuję Manchester jako całą drużynę - choć do Naniego muszę się jeszcze mocniej przekonać - i dlatego bronię Dimitara - bo w takim razie Sheringham po swoim pierwszym sezonie też byłby dla Ciebie przeciętny, bo nic nie pokazał...

i właśnie Berbatov nie jest przeciętnym kopaczem jakich wielu w PL - jest nieprzeciętnym piłkarzem (dla mnie przynajmniej), i powtórzę raz jeszcze - to nie jego wina, że tyle kosztował - wszystko przez City (ale Bułgar wybrał United a nie pieniądze szejków)

i Bułgar nie jest statystą, tylko bardziej asystentem - nie będzie drugim Ruudem - przecież potrafi na siebie ściągnąć kilku obrońców i podać do kolegów (np bramka Carlosa z Liverpoolem)

a Owena też bardzo cenię - nawet jeszcze z gry dla LFC (choć bardziej z gry
dla reprezentacji)

pozdrawiam
» 17 sierpnia 2009, 17:57 #19
adriann1986: simonsimon__do Rooneya nie mam nic bo to jeden z moich ulubionych graczy tak samo jak Owen którego nadal mam plakaty z ME czy gry w LFC, poza tym Rooney jest młody i to co pokazał przez te wszystkie sezony to poezja. Przyszedł Bułgar i nic nie pokazał specjalnego. Dziwie się ze tak go bronisz mimo że to przecietny kopacz jakich wielu w PL i do tego przepłacony. A miał podobno być zabójczo niebezpieczny w polu karnym, jak narazie to "statysta" na tle innych napastników których była cała plejada w MU
» 17 sierpnia 2009, 17:47 #18
simonsimon: adriann1986 --> jaki jest Wayne to nie musisz mi mówić - tylko popatrz sobie na to co wcześniej napisałeś na temat Asia Tour - jeśli Berbatov jest pożal się boże napastnikiem bo strzelił tylko 2 bramki Azjatom - to patrząc na Twoje porównanie - Wayne też jest pożal się boże napastnikiem bo też strzelił tylko 2 bramki...
» 17 sierpnia 2009, 17:04 #17
adriann1986: simonsimon _____ Rooney to jeden z najlepszych w Europie. Jest najlepszym napastnikiem w drużynie, potem wiadomo Owen, berbatova to ja nawet nie licze bo nie ma dla niego miejsca w hierarchii. Do tego Bułgar moze Owenowi i Rooney'owi buty czyscic...
» 17 sierpnia 2009, 16:44 #16
simonsimon: adriann1986 --> "widocznie nie kazdy ile Bułgar trafił ? mniej niż Owen bueheheheeheheheh napastnik od siedmiu boleści"

czyli Wayne, który na Asia Tour trafił też mniej niż Owen jest według Ciebie bueheheheeheheheh napastnikiem od siedmiu boleści??
» 17 sierpnia 2009, 13:15 #15
adriann1986: simonsimon ______ widocznie nie kazdy ile Bułgar trafił ? mniej niż Owen bueheheheeheheheh napastnik od siedmiu boleści
» 17 sierpnia 2009, 12:44 #14
LTMek: Jak dla mnie Berbatov to jedno wielkie nieporozumienie.
Zastanawiam się co ten koleś w ogóle robi w United.
Zawsze jest tylko "pokaże jeszcze klasę".
Gość za tyle kasy winien strzelać jak głupi, napastnikiem przesz jest...
Najgorszy transfer ostatnich lat, zawodnik któremu SAF daje ogromną liczbę szans, a ten je marnuje. Patrząc na jego grę, 100-krotnie Teveza wolałem i w sumie się teraz mu nie dziwię, czemu był taki zły, że grzał ławę, jeśli po boisku w podstawowym składzie biega bułgarska wersja Rasiaka...
» 17 sierpnia 2009, 12:43 #13
simonsimon: adriann1986 --> chińczykom to każdy potrafi władować i 5 bramek (vide wygrana Liverpoolu z Singapurem 5:0) - i śmieszne jest to, że przypominasz mecze przedsezonowe - bo w tamtych spotkaniach Bułgar grał przecież znakomicie - asysty do Owena miał przecież przepiękne...
» 17 sierpnia 2009, 11:44 #12
adriann1986: Cepeq
Ty na pewno powinieneś iść do okulisty, każdy widzi że ten "piłkarz" nic nie gra, i gdzie te gole co miał ładować ? Owen to rozumiem bo niedawno przybył i pokazał już w spotkaniach przedsezonowych na co go stać (4 gole) i trochę potrwa zanim się wkomponuje w zespól, a Bułgar drugi sezon i znowu pokazał "klasę", jedna główka i nic więcej,widocznie nie potrafi sobie wypracować sytuacji bramkowej tak jak to Owen robi (jeszcze trochę i zacznie strzelać) i wtedy zobaczymy kto będzie miał racje,i tym razem nie bedzie tłumaczenia ze ma inną role w drużynie tak jak to było w zeszłym sezonie
» 17 sierpnia 2009, 11:28 #11
Przemoo: Słaba skuteczność Owena w meczu z Valencią i tym wczorajszym z Birmingham... Rozkręci się...MUSI:)
» 17 sierpnia 2009, 11:22 #10
oldtrafford: tak masz racje Owen dobrze rozpoczął sezon
» 17 sierpnia 2009, 09:47 #9
simonsimon: patrząc na taki sposób oceniania - to można stwierdzić, że Owen zagrał tak jak przystało na zawodnika wartego 0 mln - nie wykorzystał jedynej tak na prawdę 100% sytuacji w meczu

ale to oczywiście żart - mam nadzieję, że Michael się w końcu odblokuje - bo z innymi przeciwnikami być może będzie miał tylko jedną jedyną okazję na strzelenie bramki - więc warto by było, żeby w końcu trafił

a co do Fabio - fajnie w ataku - gorzej o wiele w obronie - za często się za zapuszczał pod pole karne przeciwnika, a potem nieporadnie czasem wracał lub próbował przerwać akcję...

i nie wiem ile razy można powtarzać, że to nie wina Bułgara, że kosztował tyle ile za niego SAF zapłacił - pewnie gdyby nie włączenie się City za Bułgara zapłacił by Manchester w granicach 20-25 milionów...
» 17 sierpnia 2009, 09:36 #8
RedTyperMUFC: 'nic wielkiego nie zdziałał' - a podanie do skrzydła głową po którym padł gol? Berbatov będzie miał jeszcze okazje w tym sezonie i jestem pewien że jego dorobek bramkowy będzie nie niższy niż 15 bramek.
» 17 sierpnia 2009, 08:44 #7
Cepeq: zieli, niezły pomysł, ale dzieci pokroju adriann'a zapewne mają jeszcze problemy z liczeniem, więc niestety ten pomysł raczej się nie przyjmie...

adriann - a skoro masz problemy z dostrzeganiem tego kto jak gra to proponuję udać się do najbliższego optyka...
» 17 sierpnia 2009, 02:36 #6
zieli: To ja proponuję liczyć przeciwnikom Berbatova jego niedokładne oraz wszystkich innych zawodników na boisku. Przez 4 kolejki, nie dłużej. Również będę to robił i po tym czasie podzielimy się swoimi wynikami, wtedy też jego przeciwnicy zobaczą, ile ten niewidoczny i nic nie biegający Bułgar wnosi do gry.
» 17 sierpnia 2009, 02:23 #5
adriann1986: lepiej dałnie to samo niż byc tak slepym człowieczkiem i nie widziec co sie dzieje na boisku i kto jak gra frajerze
» 17 sierpnia 2009, 00:29 #4
Cepeq: a komentarze adriann'a jasno pokazuja, że to ograniczony półgłówek, który podpatrzywszy od kogoś ciągle nadaje to samo...
» 17 sierpnia 2009, 00:25 #3
Loganik: Dobre oceny ale Wesowi dalbym 5,5 a Evrze nawet 10
» 16 sierpnia 2009, 23:49 #2
adriann1986: podoba mi się ocena rogi a szczególnie o berbatovie... jasno i zwięźle pokazuje ze to słabeusz, i nie jest wart 30 mln. gratuluje odważnego komentarza
» 16 sierpnia 2009, 23:48 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.