Brazylijski gwiazdor na celowniku?!

Jego pełne imię to Anderson Hernanes de Carvalho Andrade Lime, aktualnie broni barw Sao Paulo. Początkowo był łączony z włoskimi klubami, Juventusem i AC Milanem jednak mogą one mieć problemy z zakupem piłkarza, ponieważ pieniądze jakich żąda Sao Paulo mogą przekroczyć możliwości finansowe tych klubów.

W Anglii dużo mówi się o zainteresowaniu ze strony trzech klubów. Manchester United upatrywał by w nim następcy Paula Scholesa, z kolei Liverpool chciałby się zabezpieczyć na wypadek utraty swojego playmakera Xabiego Alonso. Do grona zainteresowanych zalicza się również Chelsea i Manchester City. The Blues potrzebują jakiegoś kreatywnego, młodego środkowego który dołączyłby do ich starzejącej się już pomocy.

Sam piłkarz w wywiadzie dla Gazzetta dello Sport wypowiedział się, że chciałby grać w Serie A, jednak korzyści finansowe jakie oferuje Premiership mogą skusić młodego Brazylijczyka do przenosin do Anglii.

- Jestem piłkarzem który uwielbia myśleć na boisku – rozpoczął – Jasnym jest, że w życiu każdego piłkarza jest moment by ocenić i zrobić to co dla niego najlepsze.

- Moimi największymi zaletami są prawdopodobnie drybling oraz niezły strzał z dystansu. Porównywanie mnie do Pirlo bardzo mnie cieszy – dodał – On jest piłkarzem kompletnym, i prawdopodobnie najlepszym środkowym pomocnikiem na świecie – komplementował swojego kolegę po fachu Hernanes.

- Śledzę uważnie mecze Interu i Milanu w Serie A, głównie dlatego że gra tam wielu Brazylijczyków. Byłbym dumny gdybym mógł kiedyś zagrać we Włoszech – zakończył.