Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Tevez: Mogłem oddać życie za Manchester United!

» 26 czerwca 2009, 19:49 - Autor: misza - źródło: The Guardian
Carlos Tevez, który już w środę przestanie być piłkarzem Manchesteru United, zdecydował się na odejście z klubu, ponieważ w zespole znajduje się Dymitar Berbatow.
Tevez: Mogłem oddać życie za Manchester United!
» Carlos Tevez, który już w środę przestanie być piłkarzem Manchesteru United, zdecydował się na odejście z klubu, ponieważ w zespole znajduje się Dymitar Berbatow, przez którego 'Apacz' stracił miejsce w zespole.
Argentyński napastnik niebawem podpisze kontrakt z nową drużyną, po tym jak odmówił Manchesterowi United podpisania nowej, pięcioletniej umowy. Powodem odejścia Teveza z zespołu było przyjście latem 2008 roku na Old Trafford Dymitara Betbatowa, który to zajął miejsce Apacza w podstawowym składzie.

- Nie wiem, gdzie będę grał w najbliższym sezonie, ale mogę powiedzieć, że nie będzie to Manchester United. Gdy tutaj przyszedłem to, jak każdy zawodnik, musiałem walczyć o miejsce w składzie. Pierwszy sezon był dla mnie dobry. Grałem w pierwszym składzie, ewentualnie wchodziłem z ławki. Respektowałem to.

- W drugim sezonie sprawy potoczyły się inaczej, bowiem, po pojedynku z Liverpoolem, menedżer już na mnie nie stawiał. Fani cały czas mnie wspierali. Cały czasy, gdy grałem prezentowałem się dobrze. Jestem przecież profesjonalistą.

- Nie czułem żadnego wsparcia od zarządu po zakupie Berbatowa. To ja wciąż musiałem wykonywać zadania, które miał wykonywać Bułgar. W zeszłym sezonie, po Ronaldo, byłem najlepszym strzelcem zespołu. Zdobyliśmy teraz dwa trofea (Puchar Ligi i Mistrzostwo Anglii), ale wciąż nie wiem czemu mnie tak potraktowano.

- Nie rozmawiali ze mną o przedłużeniu kontraktu. Ferguson prosił mnie, abym nie przejmował się transferem Berbatowa, ale ja wówczas zostałem odstawiony na boczny tor. A ja byłem gotów oddać życie za koszulkę Manchesteru United - zakończył.


TAGI


« Poprzedni news
Podsumowanie sezonu: Federico Macheda
Następny news »
Ronaldo oficjalnie piłkarzem Realu

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


damianprz: Gdzie widziałeś że grał słabiej? Oglądałeś jakiś mecz MU czy tylko 15-sekundowe skróty w Sporcie w TVP?
» 30 czerwca 2009, 16:30 #114
jari13: Tevez nie chcial wypelniac roli Solsjera. Myslal, ze jest lepszy od Berby i bedzie gral w pierwszym skladzie. W kilku meczach jego wejscie na boisko poprawialo gre, ale jak gral od pierwszej minuty to bylo slabiej Dlatego jeli mial zostac to tylko w roli jokera.
» 30 czerwca 2009, 09:14 #113
damianprz: simonsimon 29.06.2009, 15:15

i naprawdę nie rozumiem jednej rzeczy - jak można przez jednego zawodnika, (który jest i tak do zastąpienia, i w porównaniu z innymi co już z klubu odeszli, nie jest aż tak wspaniały) najeżdżać czasem w aż chamski sposób na trenera, dzięki któremu Manchester jest potęgą w Anglii i na świecie - tylko dlatego, że walczył i biegał i podobno kochał Manchester United?

Przez jednego? Ferguson popełnił błąd wypuszczając Teveza a także błąd że trzyma w kadrze zawodników pokroju Neville, O'Shea, Fletcher czy Park Ji-Sung i do tego puszcza ich w 1 składzie sadzając na ławce takich graczy jak Tevez Anderson czy Rafael. To jest całe poje.baństwo tego trenera!
» 30 czerwca 2009, 00:51 #112
simonsimon: damianprz ->"to SAF obserwuje treningi, to SAF podejmuje decyzję o taktyce na danego przeciwnika i zawodnikach, którzy ją będą realizować.

Najwyraźniej SAF na traningach jest ślepy"

no faktycznie przez 23 lata SAF jest ślepy i te 11 Mistrzostw Anglii to czysty przypadek

i naprawdę nie rozumiem jednej rzeczy - jak można przez jednego zawodnika, (który jest i tak do zastąpienia, i w porównaniu z innymi co już z klubu odeszli, nie jest aż tak wspaniały) najeżdżać czasem w aż chamski sposób na trenera, dzięki któremu Manchester jest potęgą w Anglii i na świecie - tylko dlatego, że walczył i biegał i podobno kochał Manchester United?

(i naprawdę szanuję Teveza za to co zrobił przez swoje 2 sezony w Manchesterze)
» 29 czerwca 2009, 15:15 #111
damianprz: to SAF obserwuje treningi, to SAF podejmuje decyzję o taktyce na danego przeciwnika i zawodnikach, którzy ją będą realizować.

Najwyraźniej SAF na traningach jest ślepy
» 29 czerwca 2009, 14:38 #110
simonsimon: damianprz -> "Przecież Ci tłumaczę tępa strzało, że Tevez jest tak klasowym zawodnikiem że nie musi walczyć o miejsce w składzie. Nie tylko walka, walka, walka, ale też technika, technika, technika i szybkość, szybkość, a także łeb na karku i zimna krew. Tevez zasługiwał na to by zagrać w 66% meczach od 1 minuty (Rooney, Barba, Tevez rotacja taka że każdy z nich gra od początku w 2 na 3 mecze) a nie dostał tego od Fergusona. To znak dla Teveza że Fergie uważa go za gorszego od Roo i Berby i chce odejść do innego klubu by pokazać jak bardzo był w błędzie SAF. Przewiduje genialny sezon Carlosa i słaby Berby. Zobaczymy co wtedy powiecie..."

No z tą techniką, techniką, techniką to bym się tak bardzo nie zgodził - może bardziej technika, technika, ale wtedy w przypadku Berbatova powinno być technika, technika, technika, technika, technika.
I dla mnie każdy powinien walczyć o miejsce w składzie - i kiedy jest tak klasowym piłkarzem i kiedy nie jest. I o grze w I jedenastce zasługi nie decydują - bo w takim przypadku w wyjściowym składzie w każdym meczu powinni grać i Neville i Scholes i Giggs - to SAF obserwuje treningi, to SAF podejmuje decyzję o taktyce na danego przeciwnika i zawodnikach, którzy ją będą realizować.

To, że ktoś jest ambitny to nie wina SAFa - po prostu w niektórych przypadkach trzeba się dostosować do danej sytuacji - dziś grasz ty - pojutrze zagram ja - bo tak będzie korzystniej dla klubu - i chyba trzeba przyznać, że w minionym sezonie przyniosło to rezultat.

I jeśli dla większości "fanów" Teveza najlepsze będzie jak w przyszłym sezonie Manchester popłynie, bo zabraknie Argentyńczyka w składzie, i Berbatov będzie mieć zupełnie nieudany sezon - i to wszystko tylko dlatego, by "Ten starzec" zobaczył, że popełnił największy błąd w swoim życiu - to polecam zmianę zespołu, któremu się kibicuje.

Ja natomiast przewiduję, że następny sezon przyniesie nam zupełnie inne oblicze drużyny - z nastawieniem na słowo "drużyna" - w końcu Rooney będzie grać tam gdzie powinien, w końcu SAF wykorzysta w najlepszy sposób umiejętności Berbatova (bo przecież gdyby nie Bułgar - to Tevez miałby o 3 bramki mniej - a w odwrotnej sytuacji - to Berbatov miałby mniej o 2 bramki, choć nie zapominajmy o tym, że zabrakłoby kolejnych 7 bramek Manchesteru - w tym tej z cudowną asystą i golem Ronaldo z West Ham)
» 29 czerwca 2009, 08:37 #109
damianprz: simonsimon

Przecież Ci tłumaczę tępa strzało, że Tevez jest tak klasowym zawodnikiem że nie musi walczyć o miejsce w składzie. Nie tylko walka, walka, walka, ale też technika, technika, technika i szybkość, szybkość, a także łeb na karku i zimna krew. Tevez zasługiwał na to by zagrać w 66% meczach od 1 minuty (Rooney, Barba, Tevez rotacja taka że każdy z nich gra od początku w 2 na 3 mecze) a nie dostał tego od Fergusona. To znak dla Teveza że Fergie uważa go za gorszego od Roo i Berby i chce odejść do innego klubu by pokazać jak bardzo był w błędzie SAF. Przewiduje genialny sezon Carlosa i słaby Berby. Zobaczymy co wtedy powiecie...
» 28 czerwca 2009, 23:58 #108
patryk211290: Zgadzam się z tobą w 100% simonsimon.

Masz rację zarówno Ronaldo, Teveza jak i SAF nie powinno się obwiniać ponieważ Ronaldo marzył o Realu i jakże ciałem grał w MANU tak i sercem był w Realu, zrobił co zechciał i powinniśmy to uszanować. Co do Teveza jedyne zastrzerzenia jakie do niego mam to właśnie to że nie walczył o swoje. Nie był jak Rooney cały czas do przodu. Poddał się. Lecz z 2 strony postawcie się na jego miejscu. Występujesz w meczach w których robisz wszystko co w Twojej mocy, udaje Ci się to (strzelasz bramki, czasem ważne bramki), a nikt tego nie docenia. Tymbardziej że moim zdaniem Barbatov nie jest wcale taki dobry tzn lepszy od Teveza.
A co do SAF TRZEBA go cenić puki jeszcze JEST trenerem MANU bo nie wiadomo jak będzie za 5,10,20 lat;// A on poświęcił życie NASZEMU klubowi. I osiągnął wiele. Klub jeszcze za nim zatęskni. A wy będziecie błagać żeby wrócił.

Wiesz co tak szczerze mówiąc to widzę że nie ma co tłumaczyć bo wielu tutaj jest tak samo samolubnych jak niektórzy piłkarze. A o ile mi wiadomo piłka nożna to sport zespołowy hmm...ciekawe.
» 28 czerwca 2009, 23:07 #107
simonsimon: patryk211290 -> brawo za świetny komentarz

bo tak od dłuższego czasu sobie czytałem te wszystkie komentarze - i naprawdę z niektórych postów nie wynika, że pisane były przez kibiców Manchesteru United, tylko przez fanów pojedynczych piłkarzy - i dla nich najlepszym wyjściem chyba będzie przeniesienie swojego uwielbienia do Madrytu, albo do City - tylko, że sukcesów nowej drużyny mniej będzie, którymi można będzie się w gimnazjum pochwalić

bo nie rozumiem jak można od ch.. nazywać trenera, który dla klubu osiągnął tak dużo,

rozumiem też, że niektórzy nie lubią innych ras niż biała i innych wyznań

i nie rozumiem tego rozpaczania po odejściu Ronaldo - bo mimo, że był to zawodnik światowej klasy - nie takich już graczy Manchester zastępował

i ciekawe czy Tevez do City przejdzie - bo wg BBC Sport - "Manchester City have made a "stratospheric" offer to Samuel Eto'o according to Barcelona president Joan Laporta. (Catalan radio station iCat FM)" bo raczej wątpliwe jest by City grało 3 napastnikami
» 28 czerwca 2009, 17:24 #106
patryk211290: Wiecie co jak tak czytam wasze komenty to widać że co niektórzy wogóle nie są fanami MANU. Jedni piszą że Fergie jest kretynem, idiotą itd. Drudzy piszą że MAN City byłoby tak samo świetne gdyby w ich zespole grali Ronaldo, Beckham, Cantona itd. Trzeci znowu wypisują że Eto jest do dupy;/ Ludzie rozumiem że jesteście kibicami MANU sam nim jestem, ale pamiętajcie że Fergie to tylko człowiek a tak nawiasem bdb trener moim zdaniem, kto wie czy nie najlepszy. Nie powinno się wytykać błędów komuś takiemu, tym bardziej jakiś "chłystek" który nie osiągnął nic, tylko siedzi w domu przed telewizorem i wpieprza fryki;/ A co do MAN City to gdyby grały tam takie gwiazdy to raczej niebyłyby nimi;/ Moim zdaniem byłby to drugi REAL;/ Hmm co do Eto to powiem że sam go nie zabardzo lubię i że nie chciałbym go widzień na OT, ale jeśli SAF dokonałby takiego wyboru zaufałbym mu. Poza tym Eto to świetny piłkarz i temu nic ani nikt nie powinien przeczyć. Zastanównie się czasem co wypisujecie na NASZEJ stronie. W końcu jesteśmy jedną wielką rodziną MANU i powinniśmy odnosić się do siebie z szacunkiem i do drużyny i działaczy MANU także.

BECKHAM forever
CANTONA forever
TEVEZ forever
RONALDO forever

I również MANU FOVEVER
» 28 czerwca 2009, 17:10 #105
simonsimon: as7 -> Jak 6 lat temu do Manchesteru przychodził pewien gówniarz ze Sportingu to Ty według Twojego profilu miałeś 10 lat - więc odrobinę spokojniej do tego wszystkiego podchodź - Manchester prawie nigdy nie bawił się w Real - to w Manchesterze pod okiem SAFa z takich gówniarzy tworzyły się gwiazdy. A po drugie - Ronaldo nie równa się Manchester United - i bez niego może być znaczniej ciekawiej - Rooney w końcu będzie grał jako napastnik, a nie skrzydłowy, i w ogóle zmieni się taktyka zespołu.

A wszystkim polecam artykuł na redlog.pl w sprawie Teveza i Berbatova - warto sobie to przeczytać na spokojnie.

No i właśnie gówniarze z RPA strzelili gola gwiazdkom z Hiszpanii - i taki właśnie powinien być Manchester - nie gwiazdy - tylko cała drużyna, która działa jak jeden organizm i wypełnia określone zadania
» 28 czerwca 2009, 16:35 #104
Adam11: simonsimon ----> wyjąłeś mi to z ust, a swoją drogą to ja uważam, że puki co Ferguson nie popełnił błędu ani z Berbatovem ani z tym że nie wykupił wcześniej Teveza. Tevez nie gwarantował strzelania regularnie bramek, Ferguson to wiedział dlatego go olał i dobrze zrobił. Jeśli jednak teraz kupi zawodnika, który nawet będzie super technicznie wyszkolony albo będzie super walczakiem a nie będzie regularnie strzelał to uznam strate Teveza jako wielki błąd. Jego odejście ma moim zdaniem dużo sensu ale tylko wtedy jak podkreślam jeśli przyjdzie na jego miejsce ktoś kto będzie co weekend ładował do siaty piłeczkę. W przeciwnym razie nie będzie rozgrzeszenia dla SAF-a - przynajmniej z mojej strony.

A swoją drogą zauważyliście te rękawiczki na dłoniach Berbatova - tylko on gra w rękawiczkach - hehehe jak się nie biega to i rączki cierpną;-)))))

To był żarcik ja bardzo lubie Berbatova, lubiłe go i ceniłem zanim jeszcze przeszedł do United i ciesze się że został z nami wiec Glory Glory Dimitar Berbatov!!


Teveza szkoda tak po ludzku szkoda, również bardzo dużo sypatii do niego miałem ech...
» 28 czerwca 2009, 11:21 #103
simonsimon: BRV1243 -> "I nie cofnę sie przed zdaniem ze on najbardziej kocha/ł United z podstawowej jedenastki. Giggs, kochał ale teraz już mu to nie robi wielkiej różnicy"
To już chyba lekka przesada porównywać miłość do klubu człowieka, który zagrał już 19 sezonów w koszulce Manchesteru z kimś, kto grał 2 sezony
» 28 czerwca 2009, 11:07 #102
bxxxxk: najwiekszym bledem saf-a bylo kupno berbatova!!
» 28 czerwca 2009, 10:29 #101
Pawlo: damianprz [*] tyle na twój temat. Jak głupota nie zna granic...
» 28 czerwca 2009, 09:31 #100
ercraft: berbatovfan-> ty to mnie już chyba wku**iać zaczynasz szesnastolatku.. jajka sobie usmaż. po bułgarsku, cipo!
» 28 czerwca 2009, 07:28 #99
pmax122: jesli chodzi o O'shea to mial dobry sezon, parkowi to bym podziekowal za gre. A co do Teveza to wielka szkoda. Wg mnie jest on lepszy od Berby. Nie wiem Tevez pokazał grę na naprawde wysokim poziomie, a co pokazal Berba??
» 28 czerwca 2009, 00:09 #98
BRV1243: Tevez Mógł oddać życie dla Man Utd. Ale nie odda. i niech Kadra Manchesteru żałuje ze go nie wykupiła bo naprawde ma czego. Charakterny napastnik który z dumą nosił Nasze logo na sercu. I nie cofnę sie przed zdaniem ze on najbardziej kocha/ł United z podstawowej jedenastki. Giggs, kochał ale teraz już mu to nie robi wielkiej różnicy
» 27 czerwca 2009, 23:15 #97
Rusek93: Już na 100% Tevez odchodzi?:(
Kurde no może jednak zostanie;(
Tak bardzo chciałbym zobaczyć Go w trykocie MU z numerem 32 jak szarżuje między obrońcami..
Ronaldo dużo włożył, ale szczerze tutaj jakoś nie pasował. wszyscy musieli układać grę pod niego. Tevez dawał z siebie wszystko i na prawdę będę tęsknił:(
eh.. jakby tak z nami został...
» 27 czerwca 2009, 23:03 #96
damianprz: #105
serro 27.06.2009, 13:28 napisał:

damianprz

Człowieku skąd ty żeś się urwał co ty masz do O'Shea i Parka grali naprawdę dobry sezon można było na nich liczyć ty tu pieprzysz o jakiś plotkach rzuconych na Eto'o jakby miał być zbawieniem United gównem by był K.URWA jak ci tak SAF pluje w twarz to wypi**dala....j stąd i nie wracaj bo dla takich jak ty nie ma tu miejsca może ta super Barcelonka zdoła ugasić twoje problemy deklu

Co ty pier.dolisz? Ja mówiłem że Eto'o byłby zbawieniem? Ja go nawet nie chce widzieć na OT. Ktoś napisał tylko ze moze Etoo przejdzie do MU więc napisałem że Eto'o ma raczej MU w dupie. Jestem kibicem MU od 1998 i nie mam zamiaru zmieniać upodobań tylko sobie napisać co mnie gryzie itd. Sam wypier.dalaj k****ie złamany! Jak ku.rwa nie chcesz to nie czytaj moich postów chłystku je.ba.ny! Ferguson to chu.j głupi i tyle! Takie jest moje zdanie. Sram na jego osiągnięcia. Jakby w City grali zawodnicy pokroju Cantona, Beckham, Ronaldo, Giggs to City zdobyłwałoby mistrza za mistrzem. Może i Fergie jest dobry ale ostatnio mi ze starości pod deklem bije i popełnia błędy. Może odejść!
» 27 czerwca 2009, 21:18 #95
Pawlo: Szczerze mówiąc, jeśli by tak naprawdę było to by nie odszedł.Przykładem jest Kuszczak, który kocha Manchester, ale mimo z pozycji 2 a nawet często 3 bramkarza zostaje i walczy dalej.Tevez nie został walczyć, Manchester to nie jest klub, gdzie jest się pewnym miejsca w składzie.Berbatov bodajże niewiele więcej grał niż Tevez.Powodzenia Tevez, jeśli przejdziesz do City, będzie to niewybaczalną zdradą, którą0 nawet wspaniałymi golami i walką nie odpłacisz.
» 27 czerwca 2009, 20:56 #94
b90: as7 - Urodziny: 30-09-1993

I wszystko jasne. Ronaldo to już historia, tak jak Beckham i Nistelrooy. Gdy Ci odchodzili to MU ciągle był na topie i tak będzie cały czas.
» 27 czerwca 2009, 20:07 #93
mzrk: as7---> jeżeli dla Ciebie Ronaldo był taki świetny i Manchester bez niego bedzie nikim to nie wiem co ty tu jeszcze robisz!Wyp******aj na strone Realu zasrany sezonowcu!
» 27 czerwca 2009, 17:25 #92
magdaMU: Taak rozumiem Teveza, ze byl niedoceniany, siedzial na ławce a Berbatov byl lepiej traktowany. Ale jakby naprawde chcial oddac zycie za United to zostalby mimo wszystko. Cieszylby sie tym ze moze cwiczyc z najlepszymi, a na podstawowa jedynastke przyszedl by czas. Ze swojej strony dziekuje mu za te 2 sezony, byl zawodniekiem ktorego uwielbialam, jego gra wprawiala mnie w zachwyt. I moze wam sie to nie podobac, ale nie zycze mu zle, mam nadzieje ze w City, czy moze gdzie indziej bedzie mogl sie spelnic. A co do Berbatova to jego rola jest inna niz Teveza, nie jest tak dynamiczny, ale wie gdzie ma sie znalesc w odpowiednim momencie i wykancza akcje misternie budowane przez cala drzuyne. A i mam nadzieje ze Nasz Sir Alex wie co robi, bo do tej pory nas nie zawodzil i na pewno postara sie o jakies wzmocnienia za Teveza i Ronaldo.
» 27 czerwca 2009, 16:53 #91
Kolejorz: as7 - sam jesteś, a dobra... szkoda gadać.
Wg. mnie Tevez rzeczywiście kochał United, ale brakowało mu trochę skromności i pokory, tak samo jak van Nistelrooy'owi, więc skończył tak samo jak on. Pewnie trafi do Realu ;)
» 27 czerwca 2009, 16:38 #90
zygmus94: Co do sprawy teveza to wiedziałem że odejdzie bardzo mu dziękuje za dwa lata niezłej gry i życzy mu powodzenia w nowym klubie. A mówiąc tak na inny temat to wiem że wielu z was pytało się o finały Chapions League chce was poinformować ze WSZYSTKIE te finały znajdziecie na moim chomiku zarówno z 2008r,1999r jak z 1968 roku!! Zachęcam do pobierania mi najbardziej podobał się finał z 1999 roku gdy Manchester grał z Bayernem

Oto link do mojego chomika: [link usunięty] WSZYSTKIE TE MECZE ZNAJDUJA SIĘ W FOLDERZE O NAZWIE "Manchester United"
» 27 czerwca 2009, 16:27 #89
Grzelka: Gdyby Tevez wiedział, że masz szanse to by został chociaż jest teraz moim ulubionym napastnikiem na świecie wraz z Rooneyem to cieszę się gdyby odszedł do ManCity. Chciałbym aby strzelił naszemu ukochanemu klubowi decydującą bramkę na wygraną manchesteru City aby Ferguson zobaczył jak spi**dolił ten transfer i, że niepotrzebnie czekał do końca wypożyczenia... Oczywiście nie obrażam SAF'a tylko dobrze wiecie o co mi chodzi;p
» 27 czerwca 2009, 16:19 #88
ManUTD1878: as7 ogarnij i się zastanów .
Ronaldo przy takiej sumie nie mogli zatrzymać i sam chciał odejść więc odszedł , Tevez waleczny na boisku ale po za to płaczek . są lepsi od niego . zresztą poczytaj trochę tutaj komentarzy .
» 27 czerwca 2009, 15:35 #87
pumbiks17: taa czekac na Benzeme, ogladalem duuuzo jego meczy i moim zdaniem jest gorszy niz Carlitos ...
» 27 czerwca 2009, 15:15 #86
tomekolejniczak: BZzzzzzzzzzzdóra! On jak by chcial zostać w ManU to by walczył z Berbatovem o miejsce w pierwszym składzie a nie uciekał do City . Ja go osobiście bardzo lubiłem ale po tym co zrobił to chyba dobrze , że odzszedł. Teraz zostaje nam czekać na Benzeme.!
» 27 czerwca 2009, 15:06 #85
ManUTD1878: wiele razy mówiono że przecież może być jak Solskjaer [ prawdziwy Devil ] , wchodzić na zmęczonych zawodników i strzelać bramki , akurat to do Tevez by pasowało bo waleczny ma charakter . Spójrzcie na Giggsa czy Scholes'a , oni są oddani Manchestertowi UTD i to oni mogli by zginać za United jak to powiedział Tevez .
» 27 czerwca 2009, 15:02 #84
kamipl91: Gdyby chciał oddać to by poświecił się dla ManUtd. Jeden sezon, w którym nie występował tak często jak w poprzednim i foch!? Tak nie postępują wielcy piłkarze. Jeżeli chcą grać w drużynie robią wszystko, aby tak było. Ćwiczą więcej, próbują dojść do perfekcji. A to, że częściej wchodził z ławki rezerwowych to nie oznacza, że mniej grał. Czytałem, że Tevez i tak grał częściej niż Berbatov.
Szczerze i dobrze, że odszedł. przynajmniej zrobił miejsce dla Aguero lub Benzemy. Mam nadzieję, że dla któregoś z nich.
» 27 czerwca 2009, 14:17 #83
serro: damianprz

Człowieku skąd ty żeś się urwał co ty masz do O'Shea i Parka grali naprawdę dobry sezon można było na nich liczyć ty tu pieprzysz o jakiś plotkach rzuconych na Eto'o jakby miał być zbawieniem United gównem by był K.URWA jak ci tak SAF pluje w twarz to wypi**dala....j stąd i nie wracaj bo dla takich jak ty nie ma tu miejsca może ta super Barcelonka zdoła ugasić twoje problemy deklu
» 27 czerwca 2009, 13:28 #82
czerwo07: phi.. "Czerwony Diabeł" to to napewno nie jest! jakby nim był czekałby na tą oferte ile tylko trzeba i nie marudziłby że siedzi na ławie i mnie wystepów zalicza! liczy sie klub dla którego sie gra! ODDANIE liczy sie w MU, a nie zakaprysione jęczenie o tym ile sie gr itd. podoba mi sie gra Teveza i podobała (zaznaczam PODOBAŁA) postawa w trakcie sezonu. lecz dajmy na to zarząd chciał sprawdzić czy będzie oddany i pomimo wszystkiego będzie chciał grac u nas, to jak widzimy nie zasłużył na miano Czerwonego Diabła! zrobił dużo, lecz nie wiele! w moim oku stracił równie dużo co CR. i to tylko i wyłącznie za postawe przy opuszczaniu OT. te ich wypowiedzi to totalna żenuła! panowie skupmy sie na tym co mamy :) na tych którzy naprawde chcą sie poświęcić dla klubu, a nie kapryszą sie i obrażają. a to kto będzie grał pozostawmy Fergiemu :) tyle lat prowadzi nasze Diabły, że nie da sie Mu nie ufać :) wierze w MU, w Fergiego i naszych graczy do końca! bez znaczenia kto odszedł i ma przyjść, mi wystarczą Ci co są! :)

GLORY MAN UNITED 4EVER!!
» 27 czerwca 2009, 13:05 #81
ManUTD1878: nikt go nie wydymał !
Sam wiele razy pisałem żeby został , ale nawet jeżeli się nie układa mu z SAFem ale mówi się że się kocha United to się nie rozmawia z City , prosta zasada , nóż w plecy kibicą wbił ,
zgadzam się z przesłaniem BerbatovFan , ale nie ma co tutaj obrażać , jego decyzja , tylko jego !
» 27 czerwca 2009, 12:58 #80
Simi: Bajod... "Tevez to najbardziej zdeterminowany zawodnik jakiego widziałem"

Owszem Tevez był bardzo zdeerminowany ale nie wiem czy najbardziej:D Moglibyście się zdecydować kto bardziej walczy o piłke Roo czy Apacz... Teveza uwielbiałem(i nadal uwielbiam) ale w dniu w którym odejdzie do City stanie sie dla mnie wrogiem nr 1. Transfer do Chelsea bym zniósł, do Arsenalu też ale do City i Liverpoolu nigdy...
Największym problemem Teveza jest to że mamy 2 zawodnika który gra do niego podobnie lecz na wyższym poziomie... Rooney to taki lepszy Tevez... Berbatov mimo że nie udowodnił według mnie swojej ceny to jest świetnym napastnikiem grającym zupełnie innym stylem niż Tevez czy Rooney a SAF chyba nie chce budować drużynyna dwóch podobnie grających napastnikach... Najchętniej w przyszłym sezonie zobaczyłbym Apacza biegającego z diabełkiem na piersi... Ale niestety już nie zobaczę jak gryzie ziemie dla chwały Manchesteru United... To będzie wielka strata, lecz nie ma ludzi nie zastąpionych...
» 27 czerwca 2009, 12:57 #79
Marcindst13: ludzie tevez jest swietnym zwosnikiem ale nie po ruwnujcie go do berba to wogule 2 inne style gry i dlatego ferguson kubil berbe to prezetuje inny styl tevez jest szypki itp a berb a bardziej dogrywa pilke itp gra jako totalnie napastnik tylko czatuje albo jako cofniety napastnik !! ludzie przestancie poruwywac tych 2 zwodnikow !!
» 27 czerwca 2009, 12:47 #78
BerbatovFan: On Kocha United...
hahahahahahahahahaha żal mi tego pajaca ;|
» 27 czerwca 2009, 12:39 #77
damianprz: #84
Elevan 27.06.2009, 01:39

tak jak mowie
fergie kupilby chinyame i ty bys to uszanowal
a ja do jasnej cholery nie mam zamiaru tolerowac takich rzeczy

#85
FMU 27.06.2009, 07:27

po co etoo mialby zamieniac sloneczna hiszpanie i super ekipe barcy na rzecz ostrej deszczowej premiership. perspektywa gry z o'shea i parkiem napewno go jara
» 27 czerwca 2009, 12:11 #76
mufa07: A ja powiem tak tevez dostał dobrą ofertę ale ją odrzucił jak by oddał życie dla United to dlaczego nie odda kilku meczy które musiał by spędzić na ławce ? Ronaldo chyba zachował się lepiej prawda na początku nakłamał itd. ale teraz postawił sprawę jasno i nie deklaruje poświęcania zycia za klub tylko wyraził szacunek dla trenera itp.
» 27 czerwca 2009, 12:07 #75
serro: No i co Apaczku tak Kochasz koszulkę Man U i szanujesz nas kibiców a za moment możesz stać się piłkarzem City ---ŚMIECH--- Pytanie co ten niesamowity Argentyńczyk grał w poprzednim sezonie otóż grał słabo dlatego "grzał" ławę nazywacie Berbe drewnem? Gratuluje wam przeglądu boiskowych wydarzeń Berbatov nieraz w minionym sezonie popisywał się znakomitymi zagraniami tudzież podaniami i dostrzeganiem kolegów z boiska w jednym zdaniu Berba popisywał się boiskową iteligencją... A Apacz? nie powiem że nie jest dobry ale nie wydaje mi się żeby jego strata była znacząca poprzedni sezon miał fatalny i nie mówcie prosze że walczy jak żaden inny piłkarz UNITED patrzcie na Rooneya, Vidicia, Evre ... sprowadzenie typowego snajpera wyjadacza takiego jak Huntellar powinno nam wystarczyć dołożył bym jeszcze perspektywicznego skrzydłowego Young i było by pięknie.... Do widzenia Tevez ja nie będę tęsknił
» 27 czerwca 2009, 11:26 #74
Krystian1224: Po części mozna sie z nim zgodzic ale nie do końca :D Jest dobry jednak Berbatov lepszy i torszku Fergi przesadzil powinnien cześciej wystawiać Teveza ale cóż było mineło :D
» 27 czerwca 2009, 11:16 #73
MUfan: Nie wiem jak dla mnie jest to strata niewyobrażalna... Ferguson zobaczy co straci, jeszcze większa niż Ronaldo:/ skład byłby całkowicie diabelski... Wkurzyć się tylko można że piłkarz wypowiada takie rzeczy i ma racje, dalej denerwuje się.. Brawo Apacz.. Będziemy msieli sobie poradzić bez niego ale i tak go bede lubiał nawet jeśli zagra w City, zaj**isty koleś. Pozdro.
» 27 czerwca 2009, 10:58 #72
lukasz1143: Pomimo ze gral u nas tylko 2 sezony to moglbym powiedziec ze bardziej mi sie podobal niz Ronaldo.
» 27 czerwca 2009, 09:56 #71
fruzia9191: niewiem dlaczego tak go traktowali przeciez to byl najwiekszy ambitny pilkarz manchesteru :/ alex blad zrobil zaj**isty ze go nie szanowali, nie dziwie mu sie bo kibice go kochali :/a berbatov to niewypal jak narazie
» 27 czerwca 2009, 09:41 #70
ercraft: szanuję Alexa, bo inaczej się nie da, ale z Tevezem to przegiął pałę... największy błą w jego karierze.. szkoda, uciekł nam naprawdę wybitny gracz!
» 27 czerwca 2009, 07:51 #69
FMU: To jest blad Teveza ze nie zwiazal sie z MU bo jestem pewien ze po tym sezonie Barbatov leci jak nikt inny to jest rowniez najwiekszy blad s AF a jak wiem mial ich pare Rossi Forlan blugar stracil to cos ten dar do bramek no niby strzelil ale czy walczy na boisku tak jak Tevez nie wydaje mi sie Eto to by bylo wzmocnienie
» 27 czerwca 2009, 07:27 #68
Elevan: Jesli ktos uwaza za papa Fergi robi cos nie tak albo ze jest wogole jakis nie teges bo sprzedał ronaldo i nie zatrzymał teveza tylko berbe to powinien isc do FCL a nie nazywac siebie kibicem MU bo to smieszne jest co niektorzy pisza, no poprostu smieszne. tyle co SAF zrobił dla United to sie w waszych małch głupiutkich głowkach nie miesci wiec nie piszcie takich pi**doł. A krytykujac zagrania transfrowe Fergiego to juz szczyt bezczelnosci... i jak ktos sie ze mna nie zgadza to na PW moge mu wysłac cała prace magisterska na temat zasłog Papy... albo macie mniej niz 8 lat albo sam juz nie wiem
» 27 czerwca 2009, 01:39 #67
ttlbtg: i jeszcze ode mnie na podsumowanie ostatniego sezonu, mysle ze to wytlumaczy tym wszystkim ktorzy maja watpliwosc w cokolwiek, a z ktorymi nie widzialem nie widze i widziec nie bede wspolnych tematow do rozmowy. jestem optymista, ale nie tym skrajnym lecz umiarkowanym, optymista bo bycie kims innym nie jest mi do niczego potrzebne, raz jeszcze pzdr dla was wszystkich:) -->
--> [link usunięty]
» 27 czerwca 2009, 01:26 #66
wodar14: Bardzo mi szkoda Apacza bo jest lepszym zawodnikiem od Berbatova
» 27 czerwca 2009, 01:15 #65
ttlbtg: posmiej sie bo tylko to ci pozostalo:)
» 27 czerwca 2009, 01:13 #64
Steckov: Hehe ładnie się grzejecie.
» 27 czerwca 2009, 01:11 #63
damianprz: Hehe dowcip El Mariachi (A.Banderas) z Desperado
Dobre
» 27 czerwca 2009, 01:03 #62
ttlbtg: elo, koment do wszystkich i do tego damianprz'a calego, "fachowaca" w cudzu slowiu zaznaczam. to ode mnie stworzone jeszcze przed finalem ligi mistrzow przeczytaj sobie i uswiadom sobie ze krytyka pod adresem saf'a jest nieuzasadniona. nie wymagaj wiecej niz na obece czasy jest mozliwe do stworzenia w football'u! czy jestes leszcze mczy nim nie jestes to mnie to nie parzy ani nie ziebi, powiem krotko od twojego plytkiego komentarza marszcza sie paznokcie, nie wiem jak u innych gronow red army ale u mnie z pewnoscia tak jest. nie wrzucajcie sobie ludzie bo robicie zamieszanie, a damianprz probuje swoim komentzraem zwrocic na siebie uwage jaki to jest obiektywny. nie wychodzi ci to, to tak do twojej informacji. nie bede sie rozpisywal bo w linku jest to co byc powinno, ani slowo wiecej ani litera mniej. powiem ci tak chlopaku ze jestes odwazny w tym co piszesz tylko ze to zadna z 14tu odmian tak odwagi prawdziwej, bo jedynie to z czym masz problem to zycie w zaklamaniu i oszukiwaniu samego siebie ze jestes odwazny tylko ze w tym twoim przypadku ta odwaga to ta jedyna forma skrajnosci nie majaca nic wspolnego z tymi 14toma. jak dowiesz sie o jednej z nich, bez odmienianie zadnej w skrajnosci to zaczniesz pisac po ludzku. poki co ublizasz przede wszystkim tylko i wylacznie sobie. nie bede zaznaczal ze ja pamietam jeszcze czasy kiedy w sezonie 93/94 druzyna w piekny sposob zdobyła the double wygrywajac lige i fa cup. jestem z nimi od kiedy 7 na koszulce po robsonie przejal cantona, to moj jedyny klub od chwili kiedy zaczeła sie magia tego numeru w utd. to czasy kiedy swoimi umiejetnosciami schmeichel zamiatal dokladanie sie pod dywan dzisiejszej bogatszej w trofea historii klubu nowy etam w dziejach bramkarskiego kunsztu. nie p-i-e-r-d-o-l ze jest zle, bo jak chcesz wiecej to zagraj w tych manager'ow na pc'cie, moze to cie zadowoli. nie wyzywaj innych i naucz sie pokazywania klasy samej w sobie. etyka moja dziennikarska nie pozwala mi bym mial w naturze odbijanie pileczki z kims kto ma troche niedouczone nawyki gry;) reflektujesz? mysle ze tak piec po 10 ale dobre i to. co do piki noznej to nie bede podejmowal debaty z kims kto ma mniej niz minimum wiedzy o tym sporcie. wiesz aztekowie czy calcio, 1904, przywilej 9,15, kd102->97. takie podstawowe pojecia ktore dzieciak powinien wiedziec. ty domyslam sie ze jeszcze tego nie pojales. ale moze z czasem. hamuj sie z tymi przereklamowanymi komentarzami i blednymi opiniami, ktore sztucznie bijac na mile widac ze podnosza twoja samoocene a w zamierzonej konsekwencji precyzyjne oszukiwanie samego siebie i budzenie ze snu tego mglistego alterego. nie bede sie rozpisywal zbytnio w odzewie na twoj komentarz bo bys tego nie chcial;) ale ewentualnie jak cos to napisz a po dziennikarsku (w koncu taki moj juz niebawem przyszly zawod) przejde do konkretow. wiesz nie robie niczego pochopnie bo przeciez przepisywanie kuracji przed postawieniem diagnozy jest niezgodne z etyka, no ale skad taki kozak jak ty moze to wiedziec. moja note potraktuj jak swego rodzaju podworkowo pisany komentarz a niepisany temat do niego mozesz opracowac juz sam. to taki moj wymuszony twoja prostota myslenia odwet komentatorski bo narzucony przez ciebie (chyba nieswiadomie) z gory najprostszy jezyk bez znaczacych konkretow. w koncu studiuje to co studiuje no i nie ukrywam etyka mnie jak najbardziej musi- choc jeszcze poki co w amotorskim dziennikarstwie- obowiazywac. pzdr dla ciebie. teraz konkret niepotwazalny przez nikogo, prosto swego niedawnego czasu kreslony i montowany na biegu. jesli masz zaprzeczenie temu jak tu jest to uzyj konkretow. to jedyne czego mozesz sie podjac, nic poza tym nie zrobi ty chocby najmniejszego wrazenia. pzdr dla wszstkich najwierniejszych z wiernych no i dla ciebie rowniesz, a teraz sami uswiadomcie sobie kim jest tak naprawde sir alexander chapman ferguson. pzdr -->
--> [link usunięty]
» 27 czerwca 2009, 01:02 #61
BuliMC: Siedzi Glazer w barze i mówi do barmana:
-założę się z tobą o 100 funtów, że nasikam do tamtego kufla nie rozlewając ani kropli (kufel stoi od niego dobre trzy metry)
barman na to:
-no dobra, ale czy na pewno tego chcesz? Masz małe szanse (to wszystko obserwują ludzie siedzący przy stolikach)
Glazer mówi, że na pewno tak i zaczyna. Leje po wszystkim: ladzie,podłodze itd. Barman cieszy się, skacze z radości, wreszcie mówi
-ty idioto przegrałeś 100 funtów!
Glazer wychodzi na chwile za bar niesie kasę. Barman dalej bardzo się cieszy, dostaje kasę i mówi:
-nie szkoda ci tej przegranej kasy?
na to Glazer:
założyłem się z Fergusonem o dwa razy tyle, że zeszczam ci cały bar a ty będziesz cieszył się jak dziecko:)


Pozdrawiam wszystkich!
Glory glory Manchester United!
» 27 czerwca 2009, 00:50 #60
Adam11: damianprz 27.06.2009, 00:26

Mam napisać:
"Pan Sir Alex Ferguson chyba popełnia duży błąd nie przedłużając umowy z Carlosem Tevezem i ten fakt bardzo mnie niepokoi. Jednakże muszę uszanować decyzję super-coacha Pana Sir Alexa ponieważ zdobył on wiele pucharów"?

- A dlaczego od razu taki dychotomiczny podział na wypowiedzi bez wyobraźni i nie respektujące zasług wielkiego trenera lub na bezbarwne dąsanie się chłopca śpiewającego w chórze kościelnym? Stary nie popadaj w skrajności ok? Mnie też krew zalewa od tego co teraz się dzieje w klubie sam dziś miałem kilka bardzo emocjonalnych wypowiedzi w jednej do tego stopnia że porównałem zachowanie żelusia Ronaldo do Teveza! Sam wielokrotnie powtarzam, że nie lubiłem nigdy Ronaldo i ciesze się że odszedł ale nigdy nie nazwałem go ch**em bo szanuje prace jaką wykonał dla United. Z Fergusonem tym bardzie powinno tak być. Tak trudno to zrozumieć?
» 27 czerwca 2009, 00:44 #59
BuliMC: Ej ziom lepiej napiszmy poradnik antysemity albo zbiór żartów o żydach...
» 27 czerwca 2009, 00:41 #58
damianprz: Nie jem mięsa więc nie poszaleje w tym temacie
Tak więc chyba zostańmy przy temacie:
"Ferguson i Glazerowie plują nam raz po raz w twarz"
» 27 czerwca 2009, 00:37 #57
BuliMC: proponuje zmienic tematyke forum, na
coś a'la poradnik wędliniarski
» 27 czerwca 2009, 00:34 #56
Camrall: szkoda chłopaka ..w sumie ja też nie mam przekonania do Berbatova. .. wolałbym Apacza w pierwszym składzie .. ale trzeba zaufać SAFowi .. Oby dobrze wydał powierzone mu na transfery pieniądze .. z drugiej strony troche nie rozumiem Teveza .. skoro tak kocha ten klub to mógłby zostać .. ale ja zawsze będę go szanował za to co zrobił dla Man Utd ...
» 27 czerwca 2009, 00:33 #55
damianprz: mazzi, świetny pomysł!
ty nasza kiełbasko (mówiąc żargonem mięsnym)

...Niezła zadyma się tu zrobiła
» 27 czerwca 2009, 00:32 #54
BuliMC: JAKI Z TEGO MORAŁ??
I kabanos i parufka są ze świni....
» 27 czerwca 2009, 00:22 #53
BuliMC: zgadzam sie z "adam11"... Bo bluzgac innych kiedy nie jest się w zasięgu lewego prostego odbiorcy jest bardzo prosto... Przecież my i tak wszyscy siebie kochamy braterską miłościa... Glory glory MANCHESTER UNITED!
» 27 czerwca 2009, 00:20 #52
damianprz: #58
BuliMC 27.06.2009, 00:00
moja droga paróweczko! (jakbyś nie zrozumiał to do Ciebie p.damianprz) Fachowcze, spójrz na swój awatar... Jaki to herb? Powinieneś szanowac SAF który od wielu lat prowadzi NASZ 'kochany' zespół... Przez lata kieruje diabłami od sukcesu do sukcesu! Uważam że jest motorem napedowym zespołu, SAF wie jak zmotywowac diabły aby urządzaly prawdziwe piekło przeciwnikom. Kiedy trzeba to latają nawet buty:) Kiedy odchodzili inni wielcy ufaliśmy mu... Trzeba pamietac ze on wie co robi, troche wiary parufko...!

z poważaniem kabanosik!

Nie neguję wkładu SAFa w sukcesy MU, ale były momenty gdy SAF dawał ciała. Nie wyszliśmy raz z grupy bo wyciulało nas Lille i Villareal. SAF ma sentyment do niektórych zawodników a trzeba pożegnać się ze Scholesem Nevillem O'shea Parkiem a może nawet i poczciwemu Super-Giggsowi i dać szansę młodym Gibsonowi, Martinowi, Possebonowi, braciom Da Silva, Machedzie, Welbeckowi, De Laetowi itd. Byłem na meczu na żywo gdy MU grali sparing w Peterborough rok temu. Martin to naprawdę niezły technik. Robił na rozgrzewce super techniczne rzeczy, potem na meczu pokazał że piłka trzyma mu się nogi przy dryblingu. Gibson zagrał fajny mecz i strzelił super gola. Tevez walczył jak lew mimo że to tylko sparing na (że tak powiem) zadupiu jakim jest Peterborough. RAfael już wtedy prezentował się fajnie na boku obrony. Powiem szczerze że w grze Fletchera czy O'Shea nie zauważyłem nic szczególnego. Oceniam ich tak samo słabo po tym sparingu na żywo jak i po całym sezonie. To nie są zawodnicy na MU.
Nie mówię że SAF nic nie zrobił, ale "trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść". Jak dla mnie mimo finału LM i mistrzostwa to powinno być teraz a może nawet przed minionym sezonem! Pozdro kabanosik :)

#57
MaciasDevil 26.06.2009, 23:56
damianprz-
"Pamiętaj! Pisz mądrze i szanuj innych!"
Nazwanie SAF "ch**em" był strasznie mądre...to tylko tyle w tej złej stronie.
Nie powiem troche prawdy napisales i przy okazji było to mądre, szczegolnie wzmianka o Żydkach, uśmiałem sie:)
I widze ze tutaj w ruch poszla zasada, "Nie szanuja mnie, to i ja ich szanować nie bede". Powiedzial co wiedzial facet i tyle... po co to : "damianprz ty jesteś kawał ch**a i wyp.....laj!"
Troche Ci ze wsparciem przyjde:
Kto z was widzial 24 letniego sezonowaca? :D Ja myslalem ze takowi mają po 13-15 lat ;]
peace i pzdr. dla prawdziwych.

Troche poprzeklinałem bo mnie k/urw/ica lekka bierze jak widze co się w klubie dzieje. Tyle lat kibicowania a tu takie ciosy typu "Park zasłużył na finał", beznadziejna taktyka i skład na finał z Barcą czy odejście Teveza. Fegie dał po jajach i tyle. Nigdy mu tego nie wybaczę!
» 27 czerwca 2009, 00:20 #51
ManUTD1878: chyba Apacz nie trawi Berby a to źle ....
a zdanie że mógłby oddać życie za United jest kompletną bzdurą , chyba że by brzmiało : Mogłem oddać życie za Manchester United! A potem przejść do City . Tevez masz zaj**isty styl gry i lubie cię ale nie kompromituj się!
» 27 czerwca 2009, 00:16 #50
Adam11: Skoro tyle tu o Fergusonie nagle się zrobił to powiem tak: Ferguson nie jest nietykalny, oczywiście, że można go krytykować i się nie zgadzać z jego decyzjami, ale obrażanie go to dla mnie niezwykle bolesne. Stwierdzenie w stylu Ferguson popełnia największy błąd oddając Teveza a stwierdzenie które redukuje go do poziomu męskich genitali to kopletnie inna rzecz. Szkoda, że takie rzeczy mają tu miejsce i szkoda, że nagle w tej dyspucie tyle mięsa poszło w ruch. Wyzywanie się w necie to jedna z najgorszych rzeczy dla mnie dlatego, że tu opluwać drugą osobę jest niezmiernie łatwo. Kiedy robią to osoby kibicujące tej samej drużynie to już wogóle jest dla mnie jakiś kosmos. Nie pisałem tego żeby komukolwiek prawić kazania tylko tak chciałem się podzielić odczuciem swoim.
» 27 czerwca 2009, 00:14 #49
BuliMC: moja droga paróweczko! (jakbyś nie zrozumiał to do Ciebie p.damianprz) Fachowcze, spójrz na swój awatar... Jaki to herb? Powinieneś szanowac SAF który od wielu lat prowadzi NASZ 'kochany' zespół... Przez lata kieruje diabłami od sukcesu do sukcesu! Uważam że jest motorem napedowym zespołu, SAF wie jak zmotywowac diabły aby urządzaly prawdziwe piekło przeciwnikom. Kiedy trzeba to latają nawet buty:) Kiedy odchodzili inni wielcy ufaliśmy mu... Trzeba pamietac ze on wie co robi, troche wiary parufko...!

z poważaniem kabanosik!
» 27 czerwca 2009, 00:00 #48
MaciasDevil: damianprz-
"Pamiętaj! Pisz mądrze i szanuj innych!"
Nazwanie SAF "ch**em" był strasznie mądre...to tylko tyle w tej złej stronie.
Nie powiem troche prawdy napisales i przy okazji było to mądre, szczegolnie wzmianka o Żydkach, uśmiałem sie:)
I widze ze tutaj w ruch poszla zasada, "Nie szanuja mnie, to i ja ich szanować nie bede". Powiedzial co wiedzial facet i tyle... po co to : "damianprz ty jesteś kawał ch**a i wyp.....laj!"
Troche Ci ze wsparciem przyjde:
Kto z was widzial 24 letniego sezonowaca? :D Ja myslalem ze takowi mają po 13-15 lat ;]
peace i pzdr. dla prawdziwych.
» 26 czerwca 2009, 23:56 #47
Adam11: Czesty1- Ole nie był gwiazdą? yyyy wiesz co no nie wiem jak to skomentować... Nie był medialną gwiazdą w stylu Ronaldo ale zapisał się w zbiorowej świadomości nie tylko kibiców United ale i innych drużyn i nie tylko przez bramke w finale 1999. Już to kiedyś mówiłem, że dla mnie Tevez mógłby być kimś w rodzaju Monkey Face Killer. Jeszcze raz mogę podać przykład Kuszczaka i nie w kontekście jego rywalizacji z VDS tylko z Fosterem, który nagle błysną na chwil parę i wskoczył na miejsce Tomka. Czy on płacze w kołnież jak rozmawia z jakimś polskim dziennikarzem. Nie! Mówi tylko wiem, że jestem gościem, który ma tyle umiejętności, aby walczyć o pierwsze miejsce! Tevez nie był w stanie. Wiesz kiedy bym zrozumial Teveza? wtedy kiedy podałby argument, taki że daje z siebie wszytsko mimo to na tą chwilę nie ma zagwarantowanego miejsca w składzie a to może w dłuższej perspektywie przyczynić się do utrwaty miejsca w reprezentacji Argentyny. Jestem przekonany, że również brał to pod uwagę i to właśnie jest jeden z racjonalnych argumentów za jego odejściem. Rozumiem go w pełni. Ale mówienie i wskazywanie na innych jako przyczynę tego że mi się nie udaje to dla mnie żałosne! Mamo nie mogę grać w drużynie bo tam Dymitar gra..... To jest dla mnie dziecinada. On nie ma 10 lat zrozum! To dorosły facet do tego z niewyobrażalnym wrecz talentem do tego sportu! A zachowuje się jak osiołek w Shreku: wybierz mnie SAF wybierz mnie! Nie powinien według mnie się wogóle odzywać tylko dawać z siebie wszytsko na treningach. Więcej, jestem przekonany, że dawał z siebie wszystko! Jedyne czego mu zabrakło to jak powiedziałem odporności psychicznej i cierpliwości! Bardzo ubolewam nad jego odejściem! ech...
» 26 czerwca 2009, 23:53 #46
Aro1989: czesty1 powiem Ci tak, jeśli tak kocha United, jak mówi;] albo tak kochałby ten klub jak my;]:P to wolałby siedzieć na ławie i zapi**dalać jeszcze bardziej na treningach i w końcu udowodnić, że zasługuje na pierwszą 11;] jeśli oddałby życie za koszulkę United to będąc piłkarzem tego klubu nie chciałby nigdzie się stąd ruszać;] a już na pewno nie do City;/ nawet za mega kasę, skoro tak kocha United;] więc niech nie pi**doli;]:P też bardzo lubię tego gościa, uważam, że to wielka strata;/ ale niech się nie zachowuje jak hipokryta;] a profesjonalista z niego aż tak wielki nie jest;]1- po co żali się na temat Berbatowa, 2-nie tacy jak on siadali na ławce i nie marudzili, 3- po za tym jakby był profesjonalistą w każdym calu to by podjął wyzwanie, a nie uciekał gdzie się da;] A więc powtarzam jeszcze raz, bardzo, ale to bardzo cenię Carlosa;] ale pogodziłem się z tym, że odchodzi już dawno i na pewno nie będę jechał po zawodnikach, którzy zostają w United:) bo sam fakt , że SAF darzy ich zaufaniem, zmusza mnie do oddania za nich życie:):P
» 26 czerwca 2009, 23:41 #45
BuliMC: taaaaa... jestem tylko ciekawy jak go kibice "przyjmą"...
» 26 czerwca 2009, 23:29 #44
czesty1: ----->mazzi
A TY bys grał w zespole gdzie jestes nie doceniany czy bys zmienil klub tam gdzie Ciebei szanuja i cenia twoje starania?? sam zadaja sobi to pytanie.
Ole to zupełnie inny zawodnik był swietny i strzelał duzo bramek ale nigdy nie był wielka gwiazda. A o Teveza 2 lata temu walczyły najwieksze kluby.
On zna swoja wartosc i nie bedzie swiedział na ławie i patrzył jak Berbatov przez 80 minut meczu sie nei rusza bo ja to bym ku**icy dostał.
I dobrze robi pojdzie do Man City i bedzie napier... brame za brama bo tam bedzie bogiem razem z Robinho a to sa dodadkowe i bardzo wazne skrzydła dla zawodnika.
» 26 czerwca 2009, 23:24 #43
martinez85: Jedna jest prawda......wielka szkoda Teveza:/ uważam, że jest to błąd poważny :/
Wydaliśmy na Berbe 30 baniek a na Teveza skąpiliśmy.
Już nikt nie pamięta, że Tevez z Rooneyem w tamtym sezonie strzelali razem dużo goli, jak wszyscy się rozpływali nad ich grą...zamiast stracić jednego sprzedającego się Ronaldo tracimy Teveza a więc dwóch co jak co z podstawowej ekipy :/
Dla mnie wielki żal i szacunek dla Teveza nawet jakby stawiał teraz wysokie żadania, ma prawo, miał swoje zasługi a tak znów będzie strzelał bramki...ale United nie dla United :/
Osobiście przyznaję się, że bardziej lubię Teveza. Co z tego, ze Berba się dobrze ustawia? ale on nic nie zrobi jak nie będzie mieć dobrego podania w 90%, chodzi nie biega a Tevez walczył za dwóch. Przyznam, że miał słabiutkie mecze w tym sezonie.
Koniec płaczu z mojej strony ... Kibicuję Manchesterowi nie poszczególnym graczom. Wierzę, że teraz Ferguson dokona zakupów na miarę ponownego mistrza Anglii...bo nie ukrywajmy straciliśmy bardzo grożne żądła
Same pogłoski transferowe to nic, teraz potrzeba konkretów. I nie skupiałbym się na bramce bo jest jeszcze Edvin, jest Kuszczak i osobiście przeze mnei nie lubiany Foster. Środek pomocy+skrzydłowy+napastnik i z Berby zróbmy zmiennika :D (p.s nie miałbym nic do niego gdyby się tak ustawiał jak to robił Ruud co teraz gra w realu-wiadomo o kogo chodzi:D)

Pozdro dla nas wszystkich co sa wierni :)
» 26 czerwca 2009, 22:41 #42
orion: Niewiem o co sie Tevez rzuca... dostal przeciez propozycje przedłużenia kontraktu zarabial by bardzo duze pieniadze ale zeby miec pewne miejsce w United to trzeba to udowadniac.... na teraz to w United pewne miejsce ma moze 4 zawodnikow VDS, Ferdinand Vidic no i moze Rooney.....
» 26 czerwca 2009, 22:41 #41
bartek812: To jest właśnie prawdziwy Czerwony Diabeł. Wielka szkoda, bo coś nie słychać o zawodnikach, którzy chcą dołączyć do Manchesteru United...
Tevez - zawsze miło było Cię oglądać w akcji, wielka szkoda, że nie założysz już koszulki United!
» 26 czerwca 2009, 22:32 #40
Adam11: MU1 - fakt pomyliłem się i to srogo z tym przejściem Berby w zimie, prawdopodobnie dlatego, że bardzo utwkiło mi w pamięci ziomowe okienko z sezonu 2007/2008 wtedy bardzo dużo mówiło się już o tym że Fergi interesuje się Bułgarem. Nie mam pojęcia jak mogłem się tak pomylić. Sorry jeśli kogoś wprowadziłem w błąd ale był to tak duży babol, że raczej przywołuje uśmiech na twarz niż zdenerowowanie - mam nadzieje przynajmniej:-) Cóż zdarza się najlepszym:-) Co do tego co napisałeś o Tevezie nie zgadzam się w wielu rzeczach ale już bardzo dużo pisałem o Tevezie i o tym co myśle o Berbatovie. Dla mnie obaj są re-we-la-cyjni i tyle!
» 26 czerwca 2009, 22:29 #39
Kretonus: I to jest przykład diabła który był godny nosić koszulkę czerwonych diabłów To nie jemu powinno być przykro z powodu odejścia tylko naszemu Sir
Cenie sobie Fergusona ale za nie "upilnowanie" Carlosa nie jestem szczęśliwy
» 26 czerwca 2009, 22:27 #38
czesty1: a ja powiem krotka za TEVEZA dałbym 30 mln za Berbatova nigdy w zyciu!!
popełnili jeden bład bo przepłacili a teraz drugi bo stracili walczaka jakich mało
» 26 czerwca 2009, 22:26 #37
Steckov: Straciliśmy fantastycznego piłkarza. Nie mogę przeżyć, że puściliśmy Teveza. Jeden z większych błędów Fergusona to sprowadzenie Berbatova. Boję się na myśl o następnym sezonie. Coś czuje, że nie będzie żadnych spektakularnych transferów. Ehhh...
» 26 czerwca 2009, 22:19 #36
wojt91: Zawsze Będę o tobie pamiętał Carlo dzieki za to co zrobiłes dla MU, jestes lepszy niz ta kłoda drewna! TRUE DEVIL!
» 26 czerwca 2009, 22:18 #35
Adam11: Tym, którzy nie rozumieją tego, że Tevez i Berbatov to zupełnie inni gracze ale tak samo przydatni polecam linka którego zamieszczam na koniec. Pierwsza bramka tego filmiku mówi wiele o tych piłkarzach. Gdyby nie dynamiczne wejście Teveza i wcześniej jego świetne przyjęcie bramki by nie było, ale gdby nie Berbatov, który umie się doskonale ustawić nie pojawił się w tym miejscu gdzie stał i "wiedział" że tam spadnie piłka również bramki by nie było! Obaj uratowali nam 3 pnk w tym meczu! Dlatego wielki szacunek do jednego i drugiego. Swoją drogą nie rozumiem jak można z jednej strony rozpływać się nad rewelacyjnym ustawianiem się w obronie Ferdinanda a zdrugiej strony lekceważąco podchodzi do tego jak równie świetnie ustawia się Berbatov w polu karnym przeciwnika? Zastrzelcie mnie ale nie zrozumiem tego nigdy! Jeszcze raz pozdro i PEACE dla fanów zarówno Teveza jak i Berby! A tu zamieszczam linka patrzcie na pierwszą siate!:

[link usunięty]
» 26 czerwca 2009, 22:02 #34
MU1: ->Adam11 zanim sie cos napisze to trzeba to dwa razy przemyslec i sprawdzic... nie wiem skad ty wziales informacje ze berbatov przeszedl do nas w ziomowym okienku transferowym? to po pierwsze a po drugie nie ma sensu wypisywac zaslug i umiejetnosci jakie posiada berbatov bo o tevezie mozna napisac na pewno 2 razy wiecej (berbatov strzelil kiedys 4 bramki w jednym meczu dla MU? nie? a tevez strzelil;)).

ja sie tevezowi nie dziwie ze chce odejsc. przez pol roku powtarzal glosno ze chce przedluzyc kontrakt, a mimo to nikt nie reagowal. SAF byl przekonany ze uda mu sie jeszcze zatrzymac ronaldo na jeden sezon i wtedy tevez moglby pozegnac sie z OT a wielkiej dziury by po nim nie bylo (i ponad rok zeby kogos sprowadzic). kiedy jednak portugalczyk podpisal kontrakt z realem to nagle szkot przejrzal na oczy zobaczyl ze bedzie mial problem z obstawieniem miejsca w ataku. chcial zatrzymac carlosa ktory juz mial wszystkich w glebokim powazaniu. (chcialbym zauwazyc ze SAF zawsze mowil ze wszyscy sa traktowani jednakowo) argentynczyk zostal potraktowany jak zapchajdziura i nie przedluzyl kontrktu. naprawde nie ma w tym nic dziwnego bo mysle ze nikt nie chcialby byc potraktowany jak pionek majac swiadomosc ze jest sie jednym z najlepszych zawodnikow na swiecie. mimo tego ze na kazdym kroku podkresla sie profesjonalizm tego klubu to tutaj akurat i szkot jak i caly rarzad zachowali sie jak juniorzy...

uwazam ze w tym sezonie bedize niezmiernie ciezko obronic pramiership i dojsc do finalu LM. mozliwosci sa dwie. albo swoj geniusz pokaze wayne rooney (a niewatpiliwie go posiada) albo david gill siegnie glaboko do kieszeni i kupi ktoregos z pilkarzy pokroju benzemy. innej mozliwosci nie widze.

carlosowi zycze jak najlepiej bo to czlowiek ktory zawsze oddaje druzynie serce niezaleznie od wyniku i dyspozycji w danym dniu. takich zawodnikow jak on mozna policzyc na palcach jednej reki...
» 26 czerwca 2009, 22:02 #33
BerbatovFan: HotWarty.

Popieram w 100 %

Tylko tevez sie niepopłacz.Nieumiałem sie tego doczekać !

N A R A ! ;|
» 26 czerwca 2009, 21:55 #32
piotrz7: Rooney i Tevez para idealna obaj na podobnym poziomie obaj mogli oddac serce grajac dla United....
Szkoda Teveza, mysle ze to bedzie najwiekszy transferowy blad..... :(
» 26 czerwca 2009, 21:36 #31
Adam11: Jestem ciekaw jak ci co teraz opluwają Berbatova będą mówić pod koniec następnego sezonu jak strzeli z 20 bramek. To też będzie za mało? W tym sezonie strzelił 9 w lidze a chciałbym zauważyć, że przeszedł w zimowym okienku. Jest drugim zawodnikiem pod względem asyst po Van Persim z tego co wiem. Czy jest lepszy od Teveza? Nie nie jest! Czy jest gorszy? Też na litość wszechmogącego nie jest! To inny typ piłkarza! Inne zadania ma na boisku! Ma znaleść się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie w poli karnym! Myślicie, że to łatwe!? On to potrafił i należy mu się za to szcunek mimo, że dla niektórych to było "tylko" dołożenie nogi. Jestem ciekaw ilu piłkarzy w lidze tak z marszu umiałoby dołożyć nogę tak jak on to zrobił w meczu z Chelsea wygranym 3:0? Myślicie, że to było proste? Takie rzeczy są ćwiczone godzinami na treningach a i tak bardzo mało tego można odnaleść w meczu. Zazwyczaj kończy się to na takim pięknym przyblokowaniu jak to zrobiła nasza serbska skała, ale żeby z takiej pracy w polu karnym jaką wtedy zrobił Vidić padała bramka trzeba mnieć jeszcze kogoś takiego jak Berbatov!
» 26 czerwca 2009, 21:31 #30
Hotwarty: Mam już dość tego całego pieprzenia w wykonaniu Teveza, jaki to on nie jest pokrzywdzony, jak to nikt go nie lubi itd.
Gdyby był gotów oddać życie za United, zapi**dalał by na treningach do upadłego aby pokazać że jest w formie i zasługuje na grę, ale on wolał marudzić, że nie jest dobrze traktowany i że Berbatov jest faworyzowany. A przecież w tym sezonie Tevez nie grał niczego godnego uwagi. A w takim klubie gdy ktoś jest bez formy, po prostu nie gra.
Berbatov był pod koniec sezonu bez formy, dlatego siedział na ławie. Nie przypominam sobie aby skarżył się na to i biegał z płaczem do gazet...

Gracz który zarzeka się że kocha United, a negocjuje kontrakt z City IMO jest żałosny.

Zaraz fani Carlitosa wyskoczą z tekstami, że Tevez to prawdziwy diabeł i ma charakter który uprawnia go do gry w MU i kocha ten klub. Tylko aby móc mówić o sobie "czerwony diabeł" trzeba walczyć do końca i nie poddawać się. Tevez poddał się od razu...
» 26 czerwca 2009, 21:29 #29
tytan: barbentov jest gorszy nież tevez to ja nie wiem dlaczego zają jego miejsce
» 26 czerwca 2009, 21:28 #28
Marcindst13: damianprz ty sie moze lepiej juz nie wypowiadaj ok
a co do teveza to hm... szkoda ze odeszed :(
» 26 czerwca 2009, 21:28 #27
BuliMC: Mówi sie przecież:
Umarł Król, niech żyje król...
Glory glory MU
» 26 czerwca 2009, 21:28 #26
talir: Dotychczas najwiekszym błedem MU było pozbycie się Jaapa Stama, ale teraz najwiekszym błedem jest doprowadzenie do sytuacji, że Tevez odchodzi. Życzę mu powodzenia w dalszej karierze nie zalaeznie czy bedzie grał w Chelsea, Liverpoolu czy tez MC, bo to, że odchodzi to tylko wina zarządu MU.
» 26 czerwca 2009, 21:21 #25
Mattys31: co ty pi**dolisz jari13 bverbatocv w tym sezonie ch**a gral no moze szczelil kilka waznych bramek ale to wszystko zero walki bylo jego bylo w meczach a tevez zostawial zdrowie na boisku jak gral to berbatov powinien odejsc a nie prawdziwy diabel
» 26 czerwca 2009, 21:14 #24
Adam11: Jeszcze jedna uwaga. To że Tevez żył grą to jest oczywiste to gołym okiem było widać. Szczerze mówiąc to chyba jeden z tych piłkarzy, który jak trafiał do bramki to najbardziej się cieszyłem! Jeśli chodzi o Ronaldo to w moim przypadku jak trafiał były to reakcje w stylu: JEEEEEEEEEST! Ale i tak go nie lubie! Albo jak on to zrobił?? I zaraz po tym Ale i tak go nie lubie. Nic na to nie mogłem poradzić. Z Tevezem było oczywiście odwrotnie serce rosło jak ten gość pracował na boisku! Ale tu właśnie moja uwaga, błagam nie mówicie, że Berbatov nie cieszył się grą! Albo że się nie przejmował jak coś spieprzył. Dla mnie to bardzo introwertyczny człowiek i piłkarz! Ale nie wierze, że nie cieszył się grą! Teveza będzie mi brakowało i to bardzo bo nie pamiętam kiedy aklimatyzacja w klubie przebiegła tak szybko. Chyba ostatnio Rooney tak szybko zatrybił o co chodzi w United no i Larsson na wypożyczeniu tym krótkim szybko się wpasował. Mimo to takie gadki jak teraz sadzi Tevez są dla mnie pod publiczke. Ja biorę w tym sporze stronę Fergusona mimo, że oczywiście nie mogę powiedzieć, że mnie nigdy nie zawiódł.
» 26 czerwca 2009, 21:05 #23
jari13: Moim zdaniem bardzo przereklamowany. Technicznie Berba jest lepszy. A od biegania jest Roo.
» 26 czerwca 2009, 21:03 #22
kocisz191: No przy tych zawodnikach co napisał dominik, bym się podpisał, no może w połowie, jeżeli chodzi o Beckhama
» 26 czerwca 2009, 20:58 #21
Adam11: Może zestawianie dwóch nazwisk to jest Ronaldo i Tevez w jednym zdaniu to faktycznie nie na miejscu, ale nie wiem czy zrozumieliście moją intencję, Chodziło mi tylko i wyłącznie o to że jeden i drugi MÓWI że KOCHA klub w którym gra! Jednak to są tylko słowa! Jak już to zostało powiedziane jeśli ktoś ten klub kocha to zostaje! Oczywiście Ronaldo i Tevez to inna para kaloszy jeśli chodzi o to DLACZEGO jeden i drugi odszedł. Różni ich można powiedzieć wszystko między innymi to DLACZEGO! Ale mają ten jeden wspólny mianownik czyli SŁOWO, DEKLARACJE za którymi nie idą czyny. O to i tylko o to mi chodziło zestawiając ze sobą tych dwóch panów. PEACE!
» 26 czerwca 2009, 20:54 #20
dominik19000: Freddie to znaczy że Roy Keane, David Beckham, Teddy Sheringham, Andy Cole, Dwight Yorke nie byli prawdziwymi "diabłami" jak to stwierdziłeś bo odeszli z Manchesteru United?
» 26 czerwca 2009, 20:49 #19
bzutos: Adam11 --> Ty chłopie nawet nie porównuj Teveza do Ronaldo. Nigdy nie mówiłem, że Ronaldo to słaby piłkarz, bo jest zaj**isty, ale wszystko robił pod publikę. Tevez żył grą i za to należy mu się szacunek, to był prawdziwy Diabłem i jeśli nie odejdzie do City czy innego skur.wiałego gówna, to dla mnie nadal nim będzie.
» 26 czerwca 2009, 20:45 #18
Freddie: "A ja byłem gotów oddać życie za koszulkę Manchesteru United - zakończył."

Prawdziwy diabeł? Hmmm jakby nim byl to by zostal, dla mnie pod publiczke hasla... szkoda ale taka prawda... Prawdziwy Diabel zostalby...
» 26 czerwca 2009, 20:42 #17
mufaneeek: Adam11 --> podales zly przyklad, Ronaldo odszedl bo chcial (przeciez miejsce w skladzie mial pewne..)
Co do newsa, to dla mnie troche to smieszne. Przeciez dostal podobno wrecz lukratywny kontrakt, ktory odrzucil. Tevez nie mial prawa wymagac miejsca w 11 a po jego osiagnieciach w tym sezonie widac, ze na to miejsce najzwyczajniej nie zaslugiwal! Ale nie chce mi sie nad tym rozwodzic bo kazdy tu i tak ma swoje zdanie na ten temat.
» 26 czerwca 2009, 20:38 #16
BuliMC: "Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy" (czy jakoś tak:>) Glory Glory MU!!
» 26 czerwca 2009, 20:30 #15
Adam11: A mnie się słabo robi jak to czytam. Jeśli nie widzicie analogii pomiędzy
Ronaldo, który mówił, że Ferguson jest dla niego jak ojciej i że Manchester jest jego domem a tym co mówi Tevez, że oddałby życie za koszulke United to się wam dziwie. To z czym się tu spotykamy to poziom deklaracji. W jednym i drugim przypadku jest to oczywiście fajne jak piłkarz mówi, że jest tak związany z klubem, ale to nie są realne działania, to nie są czyny. Poznacie ich po owocach! Rozumiem Teveza, że czuł się rozczarowany tym że nie gra i tym że nagle ktoś go zastąpił zwłaszcza że grał bardzo dobrze. To jest bardzo ludzkie! Ale popatrzcie na takiego Kuszczaka, z mojej perspektywy, to że nie odszedł z United jeszcze to naprawdę niezrozumiałe. Ale on takim jak ja by powiedział coś w rodzaj: nie mów mi co jest racjonalne co nie ja kocham ten klub i flaki sobie wypruje, żeby tu grać! Różnica między Tevezem, Ronaldo a Kuszczakiem jest taka, że ten ostatni jest człowiekiem z wiekszą odpornością psychiczną i człowiekiem bardziej wierzącym w to że nic przynajmniej z samego założenia nie jest niemożliwe. Kuszczak jest Teveza i Ronaldo nie ma. Każdy z nich podjął suwerenną decyzję. Każdą szanuję w 100%. Każdą jedną! Ale przestańcie się podniecać tym, że powiedział, że oddałby, życie za koszulke United! Nie oddałby! Tylko tak mówi! Kto powiedział, że w następnym sezonie nie wychodziłby regularnie w podstawowej 11? Tym bardziej teraz po odejściu Ronaldo. Nikt tego nie wiem nawet sam SAF! Nie zdziwcie się jak w niedługim czasie będzie mówił, że City to jedyny klub z klasą i że tu jest jego miejsce. Ja też ubolewam nad tym że odszedł ale paradoksalnie jego słowa teraz brzmią dla mnie jak zwykła hipokryzja! Oddałbyś życie!? Słuchaj to ja jestem z Ciebie dumny Carlos! Tylko powiedz jak będziesz oddawał to życie za United w City? Wiem, że dostanie mi się za tego posta bo wszyscy tu kochają Teveza jeśli ktoś doczytał do tego miejsca to powiem, że ja go też podziwałem, imponował mi na każdym kroku! To wielki mały piłkarz! Ale jest słaby psychicznie w porównaniu do Kuszczaka jest małym dzieckiem, który nie zna swojej wartości! Carlos jesteś lepszy niż sam o sobie myślisz ale do puki tego nie zrozumiesz to będziesz miał problemy w każdym klubie!
» 26 czerwca 2009, 20:30 #14
kocisz191: BuliMC mimo Twojej fajnej wypowiedzi bez SAF'a nie byłoby Manu, to muszę Cie zmartwić, ty też się nie znasz , ponieważ jesteś kibicem Manchesteru United i nie nwiesz, że ten skrót jest zakazany!!
» 26 czerwca 2009, 20:27 #13
BuliMC: Damianprz--> jesteś parufką, bez SAF nie było by ManU! Rzeczywiście fachowiec z Ciebie, lepiej idź gra kwadratową piłką albo zapisz sie na forum czelsi!!
» 26 czerwca 2009, 20:25 #12
ManUtd4ever: Ale zaskakuje mnie to że mimo iż Tevez grał dla nas jedynie 2 lata to dla TEGO klubu poświęcił by wiele... TO PRAWDZIWY DIABEŁ!
Tylko pozostało nam, kibicom podziękować Apaczowi za to co dla nas zrobił i życzyć mu powodzenie w innym klubie.
» 26 czerwca 2009, 20:25 #11
bar: One Carlos Tevez!! There is Only ONE Carlos TEVEZ!
» 26 czerwca 2009, 20:13 #10
gruby872: no trudno odszedł to odszedł
» 26 czerwca 2009, 20:12 #9
edekmiszcz: damianprz ---> poje**lo cie koles?! Sir Alex Ferguson to jest legenda, ikona UNITED a jak ci sie to nie podoba to wypier***aj!! On stworzyl historie tego klubu i niewazne jakiej decyzji by nie podjal zawsze trzeba ja uszanowac. Moze najwidoczniej nie widzial juz miejsca w skladzie dla Teveza, moze po prostu bardziej lubi Berbatova, niewazne, ale koles opanuj sie i zastanow sie nad tym co piszesz.
» 26 czerwca 2009, 20:11 #8
RamJam: 'Tevez: Mogłem oddać życie za Manchester United!"
- a teraz pójde na City Of Manchester Stadium i zagram wszystkim na nosie tak Carlito tak trzymaj!
Byłeś kochany na OT(Argentina!Argentina!) do Liverpoolu nie chciałes iść ze względu na szacunek dla kibiców,a teraz negocjujesz z City .... no cóż
Ta sytuacja była niejasna od samego początku,nie wiem komu tu wierzyć,kto jest winny ze tak sie stało,ale wiem jedno -nie przechodzi sie do lokalnego rywala i Ty Carlito też powinienes to wiedzieć.
Mimo wszystko dziekuje ci za dwa lata gry i zyczę conajmniej takich samych sukcesów gdzie indziej,(i takiego uwielbienia fanów)
» 26 czerwca 2009, 20:07 #7
crx6radziu: Nie, przyszedl wczesniej nie w tym roku zima. To byl zawodnik te zdanie byłem gotów oddać życie za koszulkę Manchesteru United tutaj widac jak kochal ten klub a nie to co Ronaldo.
» 26 czerwca 2009, 20:00 #6
witek: Płakać się chce jak się to czyta...
Carlos Tevez - na zawsze zostaniesz w naszych sercach!
» 26 czerwca 2009, 20:00 #5
damianprz: jak już pisałem kilka razy wcześniej Ferguson to kawał c.h.u.j.a!
» 26 czerwca 2009, 20:00 #4
janpodgorski: Tevez i ja byłem całym sercem z Tobą - takich graczy jak Ty oddanych dla klubu na placach jednej reki liczyć... Nie mogę uwierzyć,że nie zobaczę Cie już w koszulce MU bo godnie ten zespół reprezentowałeś. Pozostało Ci życzyć tylko jak najlepiej . Bedzie mi Cie bardzo brakowało !
» 26 czerwca 2009, 19:58 #3
CygaRapGram: Berba nie przyszedł zimą w tym roku?
» 26 czerwca 2009, 19:54 #2
mufclover: powinni odpuścić sobie Berbatova i zostawić prawdziwego diabła- Teveza ;/
» 26 czerwca 2009, 19:53 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.