Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferguson po meczu zły na zawodników

» 23 kwietnia 2009, 11:16 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Zmarnowane sytuacje podbramkowe nie pozwoliły sir Alexowi Fergusonowi na pełną radość ze zwycięstwa nad Portsmouth.
Ferguson po meczu zły na zawodników
» Sir Alex Ferguson nie może przeboleć, że jego zawodnicy zmarnowali tak wiele sytuacji podbramkowych
Manchester United pokonał środowego wieczoru „The Pompeys” 2:0, ale znów zafundował swojemu menadżerowi prawdziwą huśtawkę nastrojów. Po szybko strzelonym golu Wayne’a Rooneya „Czerwone Diabły” nie potrafiły dobić rywala. Drugą bramkę dopiero na osiem minut przed końcem zdobył Michael Carrick.

- Szczerze mówiąc nie wiem co mam o tym sądzić – powiedział po końcowym gwizdku sir Alex Ferguson w rozmowie z MUTV.

- W pierwszej połowie momentami graliśmy najlepszy futbol w sezonie. Był absolutnie fantastyczny. Zmarnowaliśmy jednak cztery czy pięć sytuacji, więc zamiast 5:0 prowadziliśmy tylko jedną bramką. To skomplikowało nam nieco sytuację.

- Taki wynik zachęcił przeciwnika do coraz śmielszych ataków. Portsmouth miało dwie sytuacje w drugiej połowie i wówczas powiedziałem sobie: „oddamy te punkty”. To było zawstydzające. Mowa bowiem o oddaniu meczu, kiedy powinieneś prowadzić pięć czy sześć do zera.

- Zmarnowaliśmy kilka fantastycznych sytuacji i z jednej strony cieszą się te akcje, a z drugiej strony wiesz co się dzieję, kiedy ich nie wykorzystujesz. Na szczęście na boisko wszedł Michael Carrick, wykończył akcję i zakończył grę – wyraźnie odetchnął sir Alex.

Dzięki wygranej nad Portsmouth Manchester United powiększył przewagę w ligowej tabeli nad Liverpoolem FC do trzech punktów.

- Jesteśmy dziś w lepszej pozycji niż byliśmy jeszcze wczoraj, to pewne. Biorąc jednak pod uwagę to co widziałem w meczu, nie biorę niczego za pewnik. W żadnym spotkaniu nie będziemy mogli cofać nogi. Tak naprawdę nie mamy żadnej przewagi, dopóki nie zaczniemy grać poprawnie – zakończył Fergie.


TAGI


« Poprzedni news
Hart: Druga połowa była lepsza
Następny news »
MEN ocenia: Cudowny występ Giggsa

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (8)


piotrek8553: Nono wielka prawda bylem na tym meczu i grali nawet nie zla pilka tylko szkoda tych zmarnowanych sytulacij jedyne pocieszajace jest ze znow obrona jest solidna i na dodatke wraca ferdinand i brown!!
» 24 kwietnia 2009, 12:10 #3
Marcindst13: no wlasnie musza wykorzytywac sytacje wiem ze trudno gra sie ale musimy pokazac teraz ze to my jestesmy najlepsi :0
» 24 kwietnia 2009, 01:13 #2
dens4me: A no chcialbym wkoncu zobaczyc skuteczny Manchester wygrywajacy 3-5 do zera bo wkoncu stwarzamy sobie te sytuacje ale ciezej z ich wykonczeniem. Na poczatku sezonu myslalem ze Berbatov bedzie tym zawodnikiem ktory bedzie wykanczal te akcje, ale sie mylilem.
» 23 kwietnia 2009, 15:39 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.