Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Przełomowy moment Paula Scholesa

» 22 kwietnia 2009, 00:25 - Autor: Biafra - źródło: Sky Sport
Sir Alex Ferguson zaapelował do wszystkich, aby oddać należną cześć wspaniałemu Paulowi Scholesowi, który jest bardzo bliski przekroczenia granicy 600 występów w barwach Manchesteru United.
Przełomowy moment Paula Scholesa
» Środowy mecz z Portsmouth będzie dla Paula Scholesa 600. występem w barwach Manchesteru United. Angielski pomocnik dołączy zatem do elitarnego klubu najbardziej lojalnych zawodników "Czerwonych Diabłów".
Scholes, który jako 19 letni chłopak zadebiutował w barwach Czerwonych Diabłów w meczu z Port Vale w 1994 roku, jest obecnie bardzo bliski dołączenie do zacnego grona graczy mogących się poszczycić niewyobrażalną liczbą 600 występów w barwach United. Przypomnijmy, że jak na razie do grupy tej należą tylko Bill Foulkes, sir Bobby Charlton i Ryan Giggs.

Obecnie 34-letni rudowłosy pomocnik będzie miał okazję do swojego jubileuszowego występu już dziś, kiedy Diabły zagrają na Old Trafford z Portsmouth. Z faktu tego bardzo zadowolony jest Ferguson, przyznający, że nigdy nie słyszał o chęci opuszczenia zespołu przez Paula.

- To zadziwiające, ale nigdy nie dostaliśmy żadnej oferty dotyczącej Scholesa – wyznaje z uśmiechem Fergie. – A wiecie dlaczego? Ponieważ oni wszyscy doskonale wiedzą, że on się stąd nigdy nigdzie nie ruszy.

- Możliwe, że składano mu osobiście jakieś propozycje w których ludzie pewnie błagali go o przejście do ich zespołu, ale tak to już jest z tymi agentami i ich dziwactwami.

- Na pewno jednak wszyscy wiedzą, że on nie chciałby stąd odchodzić.

Liczy się zespół
Szkot uważa, iż Paul jest jednym z najlepszych zawodników grających w barwach United, którzy dobro zespołu przekładają nad własne. Jak wiele znaczy dla zespołu pokazała jego zmiana w meczu z Evertonem, kiedy to jego wejście znacznie poprawiło i uspokoiło grę Czerwonych Diabłów.

- United ma wspaniałą historię ze wspaniałymi piłkarzami. Best, Law, Carlton czy później Duncan Edwards to były niewątpliwe gwiazdy – wspomina Ferguson.

– W całej historii było wiele takich gwiazd, jednak jeśli mówimy o moich czasach to Scholes znalazłby się w pierwszej szóstce.

- Jego wkład w zespół i doświadczenie są ogromne, nawet bez tych wspaniałych bramek, które zdobywa. Jego pierwszy kontakt z piłką po wejściu na boisko w meczu z Evertonem wyglądał dużo lepiej niż kogokolwiek przez całą poprzednią godzinę.

- Ma taki wspaniały, delikatny kontakt z piłką. Kiedy Paul ją kontroluje, ona słucha się go jak nikogo innego. To wspaniałe zobaczyć coś takiego podczas zwykłej kopaniny jaką jest obecnie piłka nożna – zakończył rezolutnie sir Alex.


TAGI


« Poprzedni news
Federico Machedy droga na szczyt
Następny news »
Possebon chce grać dla Włoch

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (24)


Paps: Bedzie 5-0 jak zaczna trafiac przy slupku a nie obok niego;)
» 22 kwietnia 2009, 21:52 #7
ManUtdFun: To musi być piękna chwila. 600 mecz w barwach United to naprawdę niezwykła rzecz. Jest to piękny jubilleusz i mam nadzieje że aby to uczcić United zwycięży a na dodatek może Paul coś...strzeli :) :) :)
» 22 kwietnia 2009, 20:08 #6
ryan22: Gratulacje Paul!! Jesteś dla nas tym czym dla realu jest raul, dla juventusu del piero dla milanu maldini. Z jedną małą różnicą.Te miernoty mogą tylko pomażyc bu zagrac dla najlepszego klubu świata 600 spotkań.
» 22 kwietnia 2009, 19:35 #5
augen: Ej mam takie pytanie...gdzie można zobaczyć statystyki np. Giggsa i Scholesa?? Ile rozegrali meczy w barwach MU ile strzelili goli itp.
» 22 kwietnia 2009, 19:15 #4
welllone: Scholes i Giggs to grające legendy i nie da się tego ukryć. Pomimo sporego wieku jak na piłkarzy w dalszym ciągu są podstawowymi piłkarzami tak wielkiego klubu. Wielu młodszych i szybszych zawodników może się schować, to w jaki sposób oni grają piłką, jak rozgrywają, jak oszukują przeciwników jest fenomenalne. Może i już nie mają takich dryblingów jak kiedyś ale doświadczenie które posiadają jest niezastąpione. Chociaż czasem pokazują że pomiędzy młodszymi piłkarzami można biegać jak pomiędzy pachołkami.
» 22 kwietnia 2009, 13:24 #3
Ave88: To prawda;) Czerwony Diabeł przez całe życie:).Dzisiejszy mecz bedzię dla niego wielkim wydarzeniem i nie było by nic piękniejszego gdyby dzisiaj strzelil bramke a MU wysoko wygrało;). Zycze mu tego z calego serca bo zasłużył na to jak mało kto:)
» 22 kwietnia 2009, 10:33 #2
Cielii: CO prawda to prawda Scholes i Gigs to gwiazdy najwynajwyzszej rangi.
Nie sa pierwszej mlodosci a dalej potrafia wspaniale pakowac pile do siaty
no to mozna mu przyspiewac 600 to zamalo 600 to zamalo! jeszcze z piecset by sie przydalo :P ale rym..... xD
» 22 kwietnia 2009, 10:28 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.