» Ben Foster chwali młodego Machedę
Bohater finału Carling Cup sporo się nauczył podczas meczu na Stadium of Light, który rozgrywał kilka dni wcześniej.
- Grałem wcześniej, kilka dni temu, co pozwoliło mi przyjrzeć się dokładniej drużynie Sunderlandu. Mogłem się także przygotować mentalnie, bo gdy nie grasz tydzień w tydzień, potrzebujesz trochę czasu, aby się przyzwyczaić - powiedział bramkarz dla MUTV.
- To były bardzo dobre trzy punkty - chłopaki są zachwyceni. Zaczęliśmy całkiem nieźle, lecz oni utrudnili nam to spotkanie i musieliśmy pracować przez 90 minut. Mimo tego nie miałem zbyt wielu piłek do obrony, więc chyba zasłużyliśmy na te trzy punkty.
Paul Scholes zapewnił United prowadzenie po strzale głową, Kenwyne Jones wyrównał dla gospodarzy, lecz to Kiko Macheda dostanie się do gazet po tym, jak zaledwie minutę po wejściu na boisko strzelił gola na wagę zwycięstwa dla swojej drużyny drugi tydzień z rzędu.
- To niesamowita historia - kontynuował Foster. - W zeszłym tygodniu strzelił niesamowitą bramkę, a teraz zrobił to ponownie. On mówi, że to tylko drobne skierowanie piłki do rogu, lecz nie sądzę aby wielu mu uwierzyło!
- Kiko strzelał w zespole rezerw przez cały sezon i zdecydowanie zasługuje na szansę. On trzyma poziom, nie sądzę żeby chłopaki dali mu się unieść - Gary Neville zawsze kładzie kres czemuś takiemu - zakończył Anglik.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.