Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Kolejny obrońca wypada z gry

» 8 kwietnia 2009, 11:48 - Autor: Biafra - źródło: MEN
Sir Alex Ferguson będzie miał nie lada problemy z ustawianiem optymalnej linii obrony na weekendowy mecz przeciwko Sunderlandowi, gdyż ze składu wypadli zarówno Rio Ferdinand i Jonny Evans.
Kolejny obrońca wypada z gry
» Organizm młodego Irlandczyka nie wytrzymał morderczego tempa
Ferdinand, który już od dłuższego czasu narzeka na ból w pachwinie z powodu kontuzji opuścił już dwa ważne dla United mecze. Wczoraj w meczu z Porto kontuzji pachwiny nabawił się Evans przez co musiał zejść z boiska i jego występ przeciwko Sunderlandowi stoi pod znakiem zapytania.

Ferguson za plagę kontuzji wśród obrońców obwinia bardzo napięty terminarz, gdyż w ciągu zaledwie tygodnia Czerwone Diabły muszą rozegrać, aż trzy spotkania.

- Występ Rio w dzisiejszym spotkaniu był wręcz niemożliwy, więc trudno jest powiedzieć, aby do soboty to się zmieniło do tego stopnia, żeby mógł zagrać – powiedział Ferguson po zremisowanym spotkaniu z Porto.

- Jonny powinien dojść do siebie w przeciągu tygodnia. Nie zapominajmy, że to jest tylko 21- letni chłopak, więc to się musiało tak skończyć kiedy gra się dwa mecze w ciągu trzech dni.


TAGI


« Poprzedni news
United vs Porto: Oceny pomeczowe
Następny news »
Ferguson: Musimy tam pojechać i wygrać!

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (3)


ManUtdFun: Ej no chwilka.....a gdzie jest Brown?
Przecież nie ma już kontuzji to dlaczego nie gra?
Przecież to świetny skrzydłowy.....
» 8 kwietnia 2009, 15:42 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.