Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Bez nazwy i niech tak pozostanie

» 6 stycznia 2009, 00:50 - Autor: badkins - źródło: własne
Mówi się, że najtrudniejszy jest ten pierwszy raz. Mój pierwszy raz nie był zły. Drugi natomiast wiązał się z dużym bólem i robieniem tego na siłę. – Piotr, 20.
Bez nazwy i niech tak pozostanie
» Mamy jogurt, mamy banany, następny felieton tuż, tuż...
Z przyjemnością oraz honorem chciałbym państwu oznajmić, że na łamach devilpage pojawił się kolejny felieton mally'ego (na zdjęciu - przyp. red, PAP), niegdyś znakomitego grafika i nadwornego artysty.

BEZ NAZWY I NIECH TAK POZOSTANIE

Jest to już druga praca w/w redaktora, wcześniejsza podsumowywała nam transferowe plotki, ta natomiast wprowadzi nas w świat ostatnich wydarzeń, jakie miały miejsce w klubach Premiership.

Jak się mawia, kto pierwszy ten lepszy, a jako iż nie chcę przegrać nie będę przeciągał - zapraszam do czytania oraz komentowania, nawet jeśli praca nie przypadnie Ci do gustu!


TAGI


« Poprzedni news
Ferguson: FA Cup jest bardzo ważne
Następny news »
Giggs: Dobrze się bawię grając w piłkę

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (5)


rogi: Fajny felieton mally ;) Gratuluje, chciałbym kiedyś takiego napisać :D Czekam na następne!
» 6 stycznia 2009, 18:49 #4
mervel: spoko, drugi felieton i znów przyjemnie się czytało.
» 6 stycznia 2009, 09:27 #3
mally: Jako, że jestem drugi napisze, że... jestem matołem. Bad - :*
» 6 stycznia 2009, 01:08 #2
badkins: Pierwszy! Jako, że muszę wypełnić trochę miejsca to napisze, że mally :* <3
» 6 stycznia 2009, 00:54 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.