Real chce Ronaldo za wszelką cenę

- Cena nie jest istotna – cytuje słowa Calderona angielska bulwarówka The Sun.

- Mieliśmy już w naszym klubie zawodników takich jak Zidane, którzy przyszli do nas za 47 milionów funtów. Była to wspaniała inwestycja. Sprawa transferu Ronaldo nie rozchodzi się zatem o pieniądze, a o wydajność.

Sprawa transferu Ronaldo do Realu zajmuje hiszpańskie media od dobrych kilku tygodni. Na nielegalne praktyki pozyskania Portugalczyka Manchester United poskarżył się na Real Madryt do FIFA. Skarga nic jednak nie dała.

- Cała sprawa nie wpłynęła na wizerunek klubu za granicą. Ja byłbym dumny, jeśli inny klub oferowałby grube miliony za moich zawodników – dodaje Calderon.

- Jeśli zawodnik będzie chciał odejść, to jakakolwiek oferta by nie była za niego złożona, to i tak odejdzie. Trzeba mu tylko dać gwarancję sukcesu – kończy prezes madrytczyków.

Doniesienia z Anglii sugerują natomiast, że sir Alex Ferguson miał prosić zarząd Manchester United o podwyższenie tygodniówki Ronaldo, tak aby był najlepiej zarabiającym piłkarzem na świecie.