Eagles coraz pewniejszy siebie

Już dzisiejszego wieczoru Eagles dostanie od sir Alexa Fergusona kolejną szansę gry. Manchester United na własnym stadionie będzie podejmował Coventry City w ramach III rundy angielskiego Pucharu Ligi.

- To dobra drużyna z kilkoma utalentowanymi zawodnika. Potrafią sobie stworzyć szanse pod bramką rywala. Mieli niezły początek sezonu i na Old Trafford przyjadą pewni siebie - mówi Eagles w wypowiedzi dla United Review.

- Spodziewam się, że tak jak większość drużyn, które przyjeżdżają na Old Trafford będą się mocno bronić. Ciężko jest taką drużynę złamać, ale mamy dobrych piłkarzy, którzy są w stanie przebić się przez defensywny mur.

Carling Cup od dawna stanowił dla młodych zawodników "Czerwonych Diabłów" poligon doświadczalny. Dla pukających do pierwszego składu graczy to doskonała okazja do sprawdzenia swoich umiejętności na nieco wyższym poziomie i przy stosunkowo dużej widowni.

- Puchar Ligi to rozgrywki, które każdy utożsamia z młodymi zawodnikami. Chcemy wygrywać jednak wszystko, dlatego nie oczekiwałbym zbytniego ryzyka ze strony sir Alexa Fergusona. Wystawi najsilniejszy skład, a ja mam nadzieję być jego częścią na boisku lub na ławce.

W tym sezonie Eagles wystąpił już w czterech spotkaniach United. Pewność siebie 21-letniego Anglika wzrasta z każdym meczem. - Wspaniale jest być częścią pierwszego składu. Gra na najwyższym poziomie i trening z zawodnikami, w których byłeś zapatrzony jako dzieciak była moim marzeniem od momentu mojej przeprowadzki z Londynu, kiedy miałem 14 lat.

- Z pierwszą drużyną łapałem kontakt mając 17 lat. Zawsze byłem bardzo zdenerwowany, kiedy dostawałem szanse gry. Chciałem bowiem wywrzeć dobre wrażenie. Teraz cieszę się chwilą, a zawodnicy są w stosunku do mnie fenomenalni.