Smith: Nigdzie nie idę, chcę zostać!

Podobno 26-letnim Anglikiem interesują się takie kluby, jak Tottenham, Everton i Newcastle. Uporawszy się z kontuzją załamanej nogi, Smith w ubiegłym sezonie 18 razy wystąpił w barwach United, zdobywając jednego gola.

W poprzednim tygodniu przeprowadzkę do Teatru Marzeń zapewnili sobie Nani, Anderson i Owen Hargreaves. Mimo tych transferów sir Alex Ferguson nadal chce zakupić napastnika. W związku z tym Smith obiecał, że w następnym sezonie poświęci się całkowicie grze w klubie.

„Grając w Manchesterze United, masz świadomość, że co sezon podpiszą kontrakt z graczem światowej klasy. To czyni silnym mentalnie. Wiesz, że do klubu będą przychodzić nowi gracze i nie masz pewnego miejsca w pierwszym składzie” – powiedział.

„Ale w tym sezonie powróciłem po kontuzji. Zagrałem mecz z Romą w Lidze Mistrzów i to był prawdopodobnie najlepszy mój występ w trykocie Czerwonych Diabłów. Wiedząc, że nie masz pewnego miejsca w wyjściowej jedenastce, jesteś silniejszy psychicznie. Chyba dzięki temu uporałem się z kontuzjami.”

„Kariera jest krótka, więc musisz chwytać każdą okazję, jeśli tylko ją dostaniesz. Tak zostałem wychowany i taki byłem jako dziecko. Nigdy tego nie zapomnę i w przyszłym sezonie dam United to, co mam najlepszego.”

W ciągu lata mają się rozpocząć rozmowy klubu ze Smithem na temat jego nowego kontraktu. Anglik jest pewny, że wynik negocjacji będzie pozytywny.

„Za niedługo rozpoczną się rozmowy o przedłużeniu mojego kontraktu. Miało stać się to w poprzednim sezonie, jednak uznałem, iż nie będę tego robił, będąc kontuzjowanym, gdyż byłoby to niesprawiedliwe wobec klubu.”

„Ale teraz jestem sprawny i gotowy do podjęcia decyzji o mojej przyszłości. Mój agent rozmawiał z działaczami. Do stołu powinniśmy zasiąść w przeciągu kilku najbliższych tygodni. Chcę zostać w United” – zakończył Alan.