Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Gill daje zielone światło

» 2 czerwca 2007, 15:09 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Dyrektor wykonawczy Manchesteru United - David Gill przyznał, że ostatnie transfery wcale nie muszą być jedynymi w tym oknie i jeśli sir Alex Ferguson zażyczy sobie kolejnego wzmocnienia, z pewnością otrzyma na nie pozwolenie.
Gill daje zielone światło
» Manchester United
Z dniem 1 lipca nowymi "Czerwonymi Diabłami" staną się: Owen Hargreaves, Anderson oraz Nani. Cała trójka będzie kosztowała blisko 50 milionów funtów brytyjskich, jednak mimo to "zielone światło" na transfery nadal nie zmieniło barwy.

"Zapłaciliśmy ogromne pieniądze za nowych zawodników, jednak to główny element naszego biznesu. Nikt tak naprawdę nie wie, co jeszcze może się wydarzyć, jednak jeśli sir Alex powie mi, że czuje, iż dany zawodnik może poprawić siłę naszej drużyny, z pewnością znajdę dla niego tyle pieniędzy, ile będzie potrzebował" - wyjaśnił David Gill.

Menadżer Manchesteru United sir Alex Ferguson odsłonił przed nami ostatnio trzy nowe transfery, jednak nie jest do końca wyjaśnione czy Owen Hargreaves miał być częścią deklarowanej wcześniej trójki nowych piłkarzy, która miała trafić na Old Trafford podczas tego okna transferowego czy jednak zaległym wzmocnieniem z poprzedniego lata.


TAGI


« Poprzedni news
Toshack: Dzięki Bogu Giggs urodził się Walijczykiem
Następny news »
Silva i Dunga o Andersonie

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.